TEMAT: Zawody super tylko ina była martwa!!!!!!

Zawody super tylko ina była martwa!!!!!!
Pozdrawiam.

Letarg to lepsze określenie. Kiedyś rzeczywiście była martwa, ale to odległa historia i "se ne wrati"

Na pewno nie byla martwa
Przeciez kilka osob mialo kontakty z rybkami....
A poniektorzy byli tak zaskoczeni widokiem troci (moze jeszcze w letargu), ze zrezygnowali z zaciecia...

jeżeli Ina była martwa to co można napisać o Parsęcie!?...napewno nie była tylko rybki nie dostroiły się do humorów uczestników i tyle.jestem pewien że w ten weekend padną trotki na Inie.tak to jest z zawodami czasami,ale przecież w trociowaniu nie zawsze o nie (trotki)chodzi.być,spotkać się,pogadać sama atmosfera wynagradza brak ryb...ja ze względów rodzinnych być nie mogłem,ale za rok(nie obiecuję bo nigdy nic nie wiadomo)postaram się być.bo warto poprostu pozdrawiam

Heh, jak to mówią troć - to nie płoć!!!

Powiedzmy z przymrużeniem oka, że zawody odbyły się w formule "NO KILL", a Ina na pewno nie była martwa i mając takich gospodarzy i opiekunów nigdy nie będzie martwa.