TEMAT: Ina 2020

Witam wszystkich.
Od przyszłego roku zaczynam przygodę z trociami, blisko mam Inę.
Muszę uzbroić się w jakieś przynety, aby mieć co zrywać .
Jakie przynety możecie polecić? Nie koniecznie chodzi mi o seryjne wyroby, a o wędkarzy którzy tu łapią i sami coś klepią lub rzeźbią? Ktoś tutaj taki jest?
Pozdrawiam wszystkich

Jest taki, pewnie niebawem Grześ się odezwie

Chyba ze jest tu jeszcze jakiś inny G.
Po ustawce kilka Woblerów będę miał wolnych .W razie co zapraszam .
Nawiasem czy słyszał ktoś o tarle troci na Inie?

Tak.

O tych dwóch rybach w goleniowie? Ja tez ,zapowiada się najsłabsze rozpoczęcie od kilkunastu lat.

salmon1977 napisał: Mam nadzieję, że srebrniaki wejdą... A jak nie to trzeba będzie na Parsętę albo Łebę dymać.

Skoro wiesz lepiej, po co pytasz? Może pinezkę Ci wysłać, żeby kłusole się zbiegli nad wodę?

Tak .sprawdziłem osobiście a odpowiedz jak zawsze -w punkt .
Te tajne przez poufne już dawno przestało nawet być śmieszne a co ciekawe taka tendencja jest szczególnie tylko na Inie.
Pinezka i klusole ? kto kogo pilnuje chyba wszyscy wiedzą.
Pytanie dotyczyło ogólnie czy ryba się tarła i w jakiej ilości.Np.w Stargardzie nie były ruszone tarliska,przynajmniej nie widziałem.
Kacper, sreberko było w w okolicy marca ,jak na Inę dość sporo.

Gdybyś interesował się ochroną tarła to pewnie ktoś udzieliłby Ci konkretnej informacji, albo zwyczajnie nie musiałbyś pytać. Ale Ciebie od lat interesują tylko ploteczki więc sorry. A odnośnie innych rzek to nie zauważyłem żeby ktoś podawał dokładne namiary na trące się ryby.

Ploteczki oraz ...majteczki w kropeczki