Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Z głową na Głowę...

Z głową na Głowę... 2014/01/31 16:06 #123864

  • jasiekcom
  • jasiekcom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 158
  • Podziękowań: 82
Na głowacice to proponuję się wybrać do Słowenii na Sava Bohinjka to naprawdę przerażające ile tej ryb tam jest oraz jakich rozmiarów, jak zdrowie pozwoli to pod koniec tego roku pojadę ;-)

Z głową na Głowę... 2014/01/31 18:44 #123872

  • Seweryn30
  • Seweryn30 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 151
  • Podziękowań: 60
Mój kontakt z głowatkami to czysty przypadek,żadna tajemnica ani polowanie.A z zamiarem kupna ryb do zarybienia swojego odcinka rzeki nie żartowałem,coś w tym jest dziwnego?

Z głową na Głowę... 2014/01/31 19:06 #123876

  • lachs
  • lachs Avatar
Ja tylko się zastanawiam jak można zarybiać (w brew przepisom)obcym gatunkiem otwarte wody.

Z głową na Głowę... 2014/01/31 19:23 #123879

  • Seweryn30
  • Seweryn30 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 151
  • Podziękowań: 60
Na przepisach się nie znam ale jeżeli były zarybienia to chyba można.

Z głową na Głowę... 2014/01/31 19:39 #123880

  • hi tower
  • hi tower Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • gdzie mucha nie może tam robak pomoże ;)
  • Posty: 2470
  • Podziękowań: 1014
Seweryn30 napisał:
Na przepisach się nie znam ale jeżeli były zarybienia to chyba można.

Mam jedynie nadzieje że po Twoim lewym zarybieniu nad Twoją rzekę nadciągnie czarna chmura kormoranów z odsieczą.
Instagram & YouTube: @hitowerfishing


NADMORSKI CELEBRYTA ;)
C.R.E.T.
Ostatnio zmieniany: 2014/01/31 20:07 przez hi tower. Powód: lierówka

Z głową na Głowę... 2014/01/31 19:46 #123882

  • orzech
  • orzech Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Darz Wodo
  • Posty: 279
  • Podziękowań: 61
Karpiem też zarybiają panowie z PZW.
Głowatka to piękna ryba, jednak nie da się ukryć, że to obcy gatunek.
Czy pod zaporą w Solinie też pływają Hucho Hucho?
Człowiek bez natury nie przeżyje, natura bez człowieka zawsze
Szlachetność ryby to jej waleczność i spryt ,a nie gatunek. Tak właśnie uważam :);)

Z głową na Głowę... 2014/01/31 20:59 #123892

  • lachs
  • lachs Avatar
Tak zarybiają ale nie otwarte wody.

Z głową na Głowę... 2014/01/31 23:05 #123900

  • piotr
  • piotr Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 859
  • Podziękowań: 113
Cieszy mnie to że wreszcie ktoś zauważył, że to gatunek obcy. Na pewno wędkarsko atrakcyjny ale czy dla naszego środowiska wodnego pożyteczny i pożądany? Póki co jest obecny i niech tak zostanie, ale wątpię czy naprawdę chcielibyście zamiast pstrągów i lipieni czy innych ryb mieć same głowacice, nawet choćby wszystkie miały co najmniej metr długości. Według mnie jest ich wystarczająco dużo i niech tak zostanie.

Z głową na Głowę... 2014/02/01 09:58 #123907

piotr napisał:
Cieszy mnie to że wreszcie ktoś zauważył, że to gatunek obcy. Na pewno wędkarsko atrakcyjny ale czy dla naszego środowiska wodnego pożyteczny i pożądany? Póki co jest obecny i niech tak zostanie, ale wątpię czy naprawdę chcielibyście zamiast pstrągów i lipieni czy innych ryb mieć same głowacice, nawet choćby wszystkie miały co najmniej metr długości. Według mnie jest ich wystarczająco dużo i niech tak zostanie.

Biorąc pod uwagę Czarną Orawę jako naturalne siedlisko Głowacicy to nie do końca jest to "obcy gatunek". Rozpowszechniono ją jako rekompensatę za brak ciągu łososi w górę Wisły po wybudowaniu Włocławka. Dobrze zaaklimatyzowała się w rzekach Południa i SUPER! Co do ilości - w moim odczuciu jest jej zbyt mało, świadczą o tym wyniki poławianych sportowo. Zdecydowanie mogło by być więcej. Rzeki na ogół są puste i pisanie o zasobności "wystarczająco dużo" to małe nadużycie... Idealna sytuacja to mieć z każdego gatunku tyle by ekosystem nie wymagał sztucznej ingerencji człowieka, pomarzyć dobra rzecz. Wierzę, że jeszcze tego dożyję... Póki co dbajmy o to co jest przywracając wolność złowionym. Sama świadomość stając na brzegu Dunajca, Sanu iż za chwilę możemy stoczyć walkę z rybą życia dodaje dreszczyk emocji, podnosi adrenalinę. Ten kto był pod Trzema Koronami wie o czym piszę. Pozdrawiam.




Za tę wiadomość podziękował(a): PiterS, Zielony

Z głową na Głowę... 2014/02/01 11:39 #123912

  • hi tower
  • hi tower Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • gdzie mucha nie może tam robak pomoże ;)
  • Posty: 2470
  • Podziękowań: 1014
Andrzej Stanek napisał:
Biorąc pod uwagę Czarną Orawę jako naturalne siedlisko Głowacicy to nie do końca jest to "obcy gatunek".

Z tego co pamiętam to Orawa płynie "w druga stronę" więc argument zupełnie nie trafiony.
Rozpowszechniono ją jako rekompensatę za brak ciągu łososi w górę Wisły po wybudowaniu Włocławka.

Pusta, sztucznie dorabiana ideologia do faktu zaniechania nieudolnych próby utrzymania tego gatunku na naturalnych siedliskach we wspomnianej Orawie. Co ma piernik do wiatraka? Pod względem ekologicznym nie stanowi żadnej rekompensaty dla ekosystemów rzek południa.
Dobrze zaaklimatyzowała się w rzekach Południa i SUPER!

Super? Dla kogo? Chyba tylko dla garstki wędkarzy którzy maja w zwyczaju ja poławiać i prowadzą "odwieczną" walkę nad utrzymaniem zarybień tym obcym gatunkiem. Jest to objaw swoistej ignorancji dla środowiska naturalnego gdyż zdecydowanie bardziej racjonalne było by poświęcenie tej energii i środków na ochronę rodzimych gatunków i ich siedlisk.
Co do ilości - w moim odczuciu jest jej zbyt mało, świadczą o tym wyniki poławianych sportowo. Zdecydowanie mogło by być więcej. Rzeki na ogół są puste i pisanie o zasobności "wystarczająco dużo" to małe nadużycie...

Głowacica jest drapieżnikiem i to dużym wiec jej ilość jest limitowana pojemnością środowiska nie tylko pod względem ilości dostępnego pokarmu lecz także stanowisk które może zajmować w rzece. Dodatkowo jej behawior nie sprzyja osiąganiu zadowalających wyników wędkarskich przy obecnie obowiązujących przepisach. Tak wiec prawdopodobnie Twoje zdanie o jej zbyt malej ilości jest wyłącznie subiektywnym odczuciem.
Idealna sytuacja to mieć z każdego gatunku tyle by ekosystem nie wymagał sztucznej ingerencji człowieka, pomarzyć dobra rzecz. Wierzę, że jeszcze tego dożyję... Póki co dbajmy o to co jest przywracając wolność złowionym. (...)

Obecność tej ryby jest wynikiem sztucznej ingerencji człowieka. Poza tym pisałeś ze ryba świetnie się zaaklimatyzowała? Wiec może jednak zaprzestać zarybień? Na szczęście są jeszcze kormorany.
Instagram & YouTube: @hitowerfishing


NADMORSKI CELEBRYTA ;)
C.R.E.T.
Za tę wiadomość podziękował(a): piotr, lachs
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.088 seconds