Dodatkowo, za nielegalne pozyskanie samca troci o wadze około 2kg, oskarżony zobowiązany będzie do zapłacenia odszkodowania z minimalnie 5-krotną nawiązką na rzecz Polskiego Związku Wędkarskiego. Mężczyzna to typowy przykład kłusownika, który, choć karany już w przeszłości za łamanie Ustawy o Rybactwie Śródlądowym, nadal lubi zbadać dno rzeki za pomocą ościenia.
....na rzecz Polskiego Złodziejstwa Wędkarskiego???a moze by tak na rzecz OSY która pilnuje danej rzeki z której są poniesione straty,co za absurd