A jak dla mnie, zdecydowanie wygodniej jest jak imadło jest odsunięte od krawędzi stołu o ok. 20 cm, czyli na podstawie. Można oprzeć przedramiona , na dłuższą metę bardzo wygodne rozwiązanie. I tutaj proponuję dwie metody: można zastosować podstawę od sprzętu laboratoryjnego, ciężką i stabilną, (oryginalne jest zbyt lekkie), albo, tak jak ja to zrobiłem jeżeli jest taka możliwość przykręcić podstawę do blatu (danvise ma taką możliwość). Otworek przez blat 3-4 mm, nitonakrętka z drugiej strony, i prawie nie widać, można zdejmować i zakładać kiedy dusza zapragnie. Problem w dziurawieniu stołu, a raczej w opinii małżonki na taki pomysł.
Nawiązując do wątku o jakości szczęk. Każde szczeki można załatwić, w danvisie faktycznie trzeba to robić z użyciem głowy, ale odwdzięczają się bardzo dobrym trzymaniem. Używam tego imadła od ponad roku i jestem bardzo zadowolony.