TEMAT: SWITCH'em na TROCIE...

grilse napisał: I to jest definicja Switcha, Amen. To, że wędkami 13, 14 czy nawet 18 stóp da się rzucić znad głowy to nic nowego, ale życzę powodzenia komuś, kto będzie machać kilka godzin kijem choćby 13'.

Kacper, kije dwureczne 12 stopowe w klasach 8 czy 9 nie są żadna nowością.
wędki switchowe powstaly jako rozwinięcie kijów jednorecznych w niskich klasach, bodajże juz od #3 czy 4 celowo przedłużone o dolny korek, by stosowac techniki dwuręczne jak i glowice w miejscach gdzie trzeba sięgnąć dalej lub większą przynętą, a brak miejsca za plecami.
Potem marketing zrobil swoje i mamy bajzel jaki mamy.
nie wyobrazam sobie komfortowego łowienia jedną ręką kijem 11,6 czy 12 stop w klasie 9. To że na cele pokazu sie da kilka razy, nie znaczy ze to switch, jeśli docelowo jest przeznaczony do dh.
BTW to nie rzut zostal nazwany switch od metody, a raczej sprzęt od stylu rzutu.

Dla mnie switch to kij 11' i # 3-7 max. Na poczatku tej mody takie właśnie były kije. Mój kolega uzbroił sobie nawet Winstona BIIx 11'#7 jako jednoręczną/bez dopalacza/ i z powodzeniem łowi na nią, na Grabowej i Radwii, a nawet w morzu.No teraz ma Winstona DH na większą wodę ale Grabowa to własnie ta 11. Reszta "słiczy" to marketing.
Gdybym często łowił pstronie na Sanie lub Dunajcu to napewno zastosowałbym kijek 11'#6 w wersji "słicz".

maciasd napisał:
No dobra nie tylko w jednym...
mucha switch'em jest ok od SH#3 do DH#12 dla mnie dość

venom napisał: Jak najbardziej się z tym zgadzam, po prostu nastała jakaś dziwna moda na nazywanie wszystkiego switchami - bo da się tym rzucić zza głowy... Wszystkim się da, ale nie ma sensu. Sama nazwa nam wskazuje Switch - przełącznik, więc można i speyem i znad głowy bez trudu. Trzymajmy się jakichś zasad i nie wmawiajmy innym, że białe jest czarne, a czarne jest białe...

Racja w sumie .
Mam tego stingera i nie jest to switch

Switch to dla mnie Max 11,6 ft .
I chyba to i tak jest naginanie jeśli to klasa 7 a opisana 26 gram
Pierwszą firmą , ktora to promowała było Zpey, i twórca konceptu - Henrik Mortensen twierdzi , ze switch to kij 1 ręczny z dopalaczem dołu , i tak siódemka opisana jest do 17 gram , 8ka- 19 , 9-21 gram

I tak to działa . Dlatego akcja jest wolniejsza aby działać tak samo dobrze overhead i switch cast .
Wiec gdyby sie tego trzymać to kije innych firm np. Moj ulubiony Vision switch 7/26 gram
To lekki DH.
Amen

-znad głowy można DH dwiema i jedną nawet double-haul'em,najlepiej spróbuj zanim odpiszesz...
-czarne i białe wychodzi dokładnie na odwrót w praktyce-miało być dobrze ,a wyszło jak zwykle...
-podziały zaś tylko ułatwiają sprowadzenie do ziemi-kontrolę pomazańcom!!!
PZW?!czyli...
Wystarczy przeanalizować kto na końcu będzie miał korzyść z podziału.

Maciek to nie mogłeś wcześniej z tym switchem z SH!!!
dlatego JMS zgodnie z mymi odczuciami nie ma nic wspólnego z DH(poza wyglądem uchwytu)tyle jałowych debat z vachofcami

Pod nieobecność Roberta - twórcy wątku a mojego przyjaciela - ZAMYKAM - kwestie polityczne
Piszemy o : rybach , linkach , rzutach , kursach rzutów , filmach YouTube
Nie o dewiacjach - rzucam linka 5 wedką 11- bo to tak jakby pisać o bzykaniu ze staruszką, bo w koncu kobieta
Maciek

Do burdelu dzwonek:
-Czego?
-Mam 20zł,
-Za 20 to se możesz sam berło zrobić w krzakach!
ponownie dzwoni:
-A tera...
-Chciałem zapłacić

Nie sztuka rzucać jak spasowane...
zaś wędkę da się naładować i bez linki!
wystarczy wprawna ręka... hi,hi,hi...(nieźle wyszło w towarzystwie anekdoty)

Wiesz ze Cie lubie ale przestań juz pierdolic
Darek
To jednak forum dla wedkarzty lowiacych ryby , nie dla sportu rzutowego
Wiesz tez ze ZAlezy mi na sporcie DH
Prosze zwróć uwagę zeby nie mącić ludziom w głowie
Serio
M