TEMAT: Szczupaki na muchę - Jesień 2013/2014

Czasem lubię pomachać jednoręcznym bandytom

Dragon FX jest ŚWIETNY!

Wstępnie chciałem mieć Scierre Orbit bo na Tibora kasy nie miałem, a tu przypadkowo zobaczyłem FX i mnie zauroczył.

Mega relacja CENA <> JAKOŚCI, wygląd bardzo nowoczesny,
mieści dużoooo podkładu i świetnie układa linkę na szpuli,
hamulec w zakresie wystarczającym na małe i dużeee ryby.
Wszystkie elementy dobrze spasowane nie ma niedoróbek,
moczony wielokrotnie i woda(słodka) mu nie szkodzi.

To moja subiektywna opinia ale...
mimo że to wyrób niskobudżetowy pod każdym względem zdecydowanie zdeklasował konkurencję z Visionem Koma na czele, do tego w rozm 7/8 kołowrotek + 2 szpule to cena nieprzekraczająca 400zł! CZAD!

Mam dwa modele FX i jestem super zadowolony. Gorąco polecam!

Uspokoiłeś mnie co do kołowrotka i hamulca ) Faktycznie cena -> jakość powinno wypaść dobrze.
Fajne wątki zapuściłeś ze szczupakami i sandałkami na muchę, aż się ma ochotę wziąć wędki i polecieć nad wodę, tylko trzeba trafić na moment takiego żerowania jaki się Tobie przytrafił.
Na razie uwiązany jestem w robocie, ale niech tylko będzie chwila wolnego lecę na ryby! )

Popijając poranna kawkę,
zerkam za okno a tam już cisza po wczorajszym tajfunie, a dmuchało że ho ho!
No i tak mnie naszło że to już najwyższy czas zwodować Belly Boota.
Łowienie na muchę z pływającego fotela to dla mnie najbardziej relaksujące zajęcie na pełnej wodzie, normalnie cud, miód, malina

Łowię tak do końca sezonu, aż pierwszy cieniutki lód skuje taflę.
Chociaż bywało extremalnie i jak lodołamacz pływałem i kruszyłem to przybrzeżne szkliwo by łowić na czystej wodzie gdzie szczupaki robiły sobie wielkie przedzimowe żarcie, aż strach było strima rzucać

Grube łowy przed nami...
ktoś już z Was belly zwodował i pierwsze jesienne sukcesy osiągnął?

ps.
poszukuję nowego V Belly dla siebie, ma ktoś na zbyciu może?

masz fantazję :
www.facebook.com/media/set/?set=a.398770...5331439915827&type=3

Po prostu 2 różne ARCHIWALNE niepodpisane wstawione fotki,
jedno z drugim nie ma nic wspólnego,
choć zawsze znajdzie się ktoś, szukający drugiego dna

Osobiście wstydziłbym się tam łowić

Osobiście polecam, byłem tam wiosną/latem...
ryby, czystość, spokój, koniki i jeszcze wiele innych atrakcji dla każdego
czyli wszystko czego brakuje większości Polskich ogólnodostępnych "super" łowisk. Koniec tematu.

Wracając do tematu... co z tym BELLY łowił ktoś z Was już ostatnio?

Ja próbowałem kilka razy ale efekty mizerne ;/

www.facebook.com/photo.php?fbid=71337220...5758.&type=3&theater

www.facebook.com/photo.php?fbid=70395076...5758.&type=3&theater

www.facebook.com/photo.php?fbid=70288355...5758.&type=3&theater

Na strimera nie gryzł za to na małe imitacje ochotki coś można było złapać

Szczupaki na ochotkę hmmm grubo jedziesz

No ale zdjęcia fajne, ta wzdręga piękna i to przykład na jakiej wielkości strimy łowić, a jak są esoxy to w końcu walnąć muszą nie ma innej opcji!

Powodzenia na fotelowych łowach!

A tu odnośnie pracy przynęty rewelacja vimeo.com/61366915 jak bym był szczupakiem od razu bym połykał z pełna agresją