TEMAT: Plecionka Daiwa Tournament 8 Braid - BUBEL nie kupujcie

@Krzychu Ś
a czy ci niezadowoleni posiadacze są z Twojej okolicy? Może trafiliście na jakiegoś bubla? Plecionka PP nie wiem jak teraz ale kiedyś była namiętnie podrabiana, może inne topowe plecionki też czasem są i trafiłeś na taką ? Kto wie

Ja mam tą plecionkę i jestem z niej zadowolony, łowię zarówno na woblery, obrotówki i wahadła i nie mam z nią żadnego problemu.

Witam wszystkich serdecznie dawno mnie tu nie było.

Jestem zaskoczony @Krzchu Ś Twoją opinią na temat tej plećki. Nie będę komentował Twojego sprzętu jak również rozpisywał się za mocno.

Plecionka Daiwa Turnament X8 fluo bo takiej używam jak dla mnie to produkt godny polecenia.
Nie jest przegrubiona , posiada odpowiednie parametry wytrzymałościowe opisane przez producenta. Jest okrągła i posiada przeplot ośmio-rdzeniowy powleczony powłoką co nadaje jej cichą pracę na przelotkach oraz wrażenie że to nie plecionka lecz żyłka.
Nie odbarwia się pozostawiając syf na przelotkach i na prawdę jest cholernie mocna. Używam 0,10mm oraz 0,12 mm i jedyne co zauważyłem na minus to to że przy zderzaku koniecznym jest porządnie rozłożyć przeploty podczas zaciągania węzła na mokro. Inaczej FC ścina plećkę mowa tutaj o 0,10mm Natomiast 0,12 mm w tym samym modelu to już zostawia daleko za sobą kilku producentów w przedziale tej samej grubości lub wytrzymałości.

Przesiadłem się na Turnamenta i nie mam zamiaru powracać do sieczki która nie tak dawno jeszcze była przeze mnie uważana za jakiś standard.

Panowie używam tej plecionki od samego początku jak się pokazała w Polsce,i nie miałem z nią żadnego problemu i nie uważam że to szajs. Lecz osprzęt musi być bardzo dobrej klasy,bo są problemy jak wyżej.Powodzenia nad wodą

Tak sobie myślę że zdania są podzielone, bo jak czytałem to są też osoby niezadowolone nie bywające na forum, że problem może się pojawiać lub nie w zależności od ciężaru przynęty. Krzychu Ś łowi prawdopodobnie z tego co pisze na małych rzeczkach i pewnie łowi małymi lekkimi woblerkami, które nie zawsze w takich warunkach naciągają plecionkę i mogą się wtedy dziać cuda. Przy ciężejszych przynętach raczej problem z takim plątaniem nie występuje nawet przy plecionkach kiepskiej marki. Może coś w tym jest

Witam,
wziąłem na próbę 25 funtową i jak na razie bardzo dobrze się sprawdza. Myślę, że w niedługim czasie zastąpi na moich kołowrotkach i multikach Power Pro którą do tej pory używałem ( stare zapasy jeszcze jak Power Pro była power a nie "siemano" ).
Dodam tylko, że używam Daiwy Tournamenta 8 braid do morskiego trociowania i sprawdza się znakomicie.
Polecam.
Pozdrawiam świątecznie,
Tarłoś

Kupiłem tą linkę specjalne do morskiego trociowania. Jeśli chodzi o paramtery wytrzymałościowe i średnicę nie mam żadnych zastrzeżeń. Rzuca się z jej użyciem bardzo przyjemnie i faktycznie jest gładka niemalże tak jak żyłka. Przekrój jak na moje oko raczej okrągły. Już po pierwszym użyciu kolor początkowych kilkunastu metrów znacząco wypłowiał. Obecnie po kilkukrotnym użyciu utrata barwy pogłębiła się jeszcze bardziej, a na sucho zauważyłem, że plecionka lekko się postrzępiła. Moim zdaniem do zastosowania, jakie jej wyznaczyłem jest kiepska. Poprzednia plecionka, ktorej używałem wytrzymała bez problemu 2 sezony (Invisible braid I).

Używam tej plecionki (0.14) do łowienia z brzegu w morzu i złego słowa nie powiem. Jest cieńsza niż inne 0,12, nie strzępi się, gładka, łatwo schodzi ze szpuli i nie hałasuje na przelotkach.

Fakt do trociowania się mi nie sprawdziła,natomiast łowiąc z opadu w zbiorniku zaporowym super. W bałtyku super. Ona wymaga cięrzkich przynęt. Na pstrągi fatalna. Przetestowałem 3 grubości.

Co do tworzenia się brody na tej plecionce to gdy nawinąłem ją na Penna Sargusa to miałem je często. Jak nawinąłem na 2 inne kołowrotki (Shimano Catana, Spro Passion) nie zdarzyła się żadna przez pół roku.