TEMAT: Prośba o komentarze - http://mapa-wedkarska.pl

mapawedkarska napisał:Taaak, z pewnością każdy wędkarz z radością i satysfakcją czym prędzej uzupełni Waszą mapę o swoje ulubione miejscówki i tajne rzeczki, przyczyniając się do ich wspaniałego spopularyzowania ku uciesze głodnej wędkarskiej braci…

Też zastanawiam się czemu taki projekt ma służyć…

mapawedkarska napisał:
Ja myślę, że jedyna logiczna droga to najpierw zapewnienie rzece ochrony, a potem jej reklamowanie jako łowiska. Stąd sądzę, że Wasza Mapa Wędkarska powinna stanowić drugi etap bardziej ogólnego projektu.

Jeśli zrobimy to od dupy strony, tzn ujawniając łowiska zanim zapewnimy im jakąkolwiek ochronę, to zrobimy to ku uciesze bandy nienasyconych wędkarzy, którzy za śmieszną opłatę za łowienie, w majestacie prawa są w stanie wyrybić wiele cennych jeszcze siurków. Nie są oni zdecydowanie zdolni do jakiejkolwiek refleksji, o czym boleśnie się przekonałem na przykładzie kliku "kolegów", również z FORS-a, co z przykrością skonstatowałem niestety dopiero po fakcie.

paszczak napisał:
Do Jacka Nadolnego - Jacku, miej litość, słowo d u p a ma czasem w sobie tyle ekspresji, zdejmij z niej bana, please

Kamil Lisiecki napisał:Słuszna uwaga. Tak na prawdę tworząc mapę mieliśmy na myśli mniej więcej coś takiego [url] http://mapa-wedkarska.blogspot.com/2010/12/koledzy-i-kolezanki-wystartowalismy.html[/url]. Czyli chodziło głównie o popularne łowiska. Nie liczymy na to, że ktoś doda do mapy informacje o swoich „tajnych” miejscówkach. Ja też mam swoje ulubione miejscówki, o których z mało kim się dzielę wiedzą. Jednak znam też miejsca, w których chętnie łowię i o których chętnie opowiadam, np. zbiornik w Czarnej Sędziszowskiej pod Rzeszowem. I o takie łowiska głównie nam chodziło. A co z tego na końcu wyjdzie, to chyba tylko czas może pokazać.
Czekam na kontr-komentarz Kolegi Kamila, gdyż pierwszy mi się spodobał i był bardzo trafny moim zdaniem
paszczak napisał:Przykro mi się robi czytając takie rzeczy, ale niestety jak widać chyba tak bywa w wielu obszarach naszego życia. Są ci myślący i ci nie do końca rozsądni. Ja podchodzę do tego tak, że staram się o tym mówić na głos, tak jak Kolega Paszczak. Im więcej z Nas sobie z tego zdaje sprawę tym większa szansa na zapobieganie takim sytuacjom moim zdaniem. Bardzo się cieszę, że ta kwestia została tu poruszona.

Jak na tę chwilę przychodzi mi do głowy jedno wyjście na poruszone powyżej kwestie. Z delikatnymi miejscówkami o których mowa trzeba się obchodzić z szczególna ostrożnością. Może ich nie powinno być w ogóle na mapie tak jak Kolega Kamil wspomniał? Jeżeli któryś z Kolegów zobaczy na mapie miejscówkę lub łowisko i stwierdzi, że powinniśmy ją chronić przed szerszą publiką to nie powinno być problemów z usunięciem jej z mapy. A w pozostałych sytuacjach trzeba chyba po prostu trzymać rękę na pulsie.

Jako Mapa Wędkarska, jeżeli dostaniemy informację na jakikolwiek niepokojący temat i będziemy mogli pomóc to na pewno nie pozostaniemy bierni.
Co Koledzy o tym myślicie? Moim zdaniem w szerszym gronie takim jak tu łatwiej o burzę mózgów i dobre pomysły na rozwiązanie Naszych problemów.