TEMAT: Irlandia - fotorelacja

Ja też jestem wkurwiony i dobrze widzę, że jest szambo jak i większość forumowiczów to widzi. Rozumiem po części kol. bigosa. Zgadzam się, że nie powinno być okresu ochonnego ewentualnie bardzo skrócony i ruchomy. Do tego obręby ochronne w czasie tarła i dodatkowe licencje za możliwość łowienia jesienią. Ale to już było wałkowane wiele razy. Nikt chyba nie wierzy że zmiany nastąpią w drodze rewolucji a tylko powolnymi zmianami. Są pewne pozytywne zwiastuny np. rzeki są jednak coraz lepiej pilnowane, tarło na żywej rybie, nowe przepławki itd. Ja jednak wierzę że pomału będzie szło ku lepszemu.

Igor Pomorski napisał:

Igor, mysle ze zle mnie odebrales. Ja mam szacun dla tych co probuja cos zrobic, ale mi ich jednoczesnie zajebiscie szkoda, bo ta ich robota sie obraca ...Sam wiesz w co...Tak nie powinno byc i dlatego nie o to chodzi zeby robic wiecej, tylko zeby zaczac myslec o tym jak ten system wysadzic w powietrze. W tej chwili myslimy o tym jak go utrzymywac przy zyciu. Z cala pewnoscia jesli uznamy ze temat byl walkowany i przestaniemy go walkowac, to ci co moga cos w tym kraju zmienic ( albo choc probowac), uznaja ze jest OK, bo ludzie ucichli i dalej mozna miec ich w...Wiadomo gdzie...
Nie pisz prosze ze wyjechalem za granice zeby sie madrzyc, bo mnie nie znasz i nie wiesz jakie jeszcze niedawno mialem plany zyciowe. Staram sie czasem pokazac palcem na pewne sprawy bo przy zachowaniu dystansu i z pewnym doswiadczeniem swiat nie wyglada czesto tak jak z perspektywy innych.
Ja mam z czego zyc, a gajding robie bo kocham wedkarstwo i ciesze sie kiedy widze szczesliwego czlowieka po zlowieniu ryby.To uszczesliwia tez moje zycie. Dla wielu bedzie to trudne do zrozumienia...Foty wklejam zeby poszerzyc horyzont tym, ktorym trzeba pewne sprawy pokazac palcem. Co wiedziales 5 lat temu o wedkarstwie w Iralndii? Spojrz na to prosze z tej strony.Licencja na lososie w Irlandii kosztuje 200 zl na rok , a bilet mozna kupic za 100 euro. Ile wydaliscie w zeszlym sezonie na polskich lowiskach i jaki byl efekt? To Wam probuje uswiadomic. To nie sa zle lowiska - to sa lowiska fatalnie zarzadzane ! Wlasciwie fatalnie to zle slowo - ale nie znam gorszego na ta sytuacje...

Staram sie Wam uswiadomic jak ogromne macie bogactwo przed oczami, ale nikt nawet nie probuje go wykorzystac jak nalezy! Nie musicie przyjezdzac na ryby do Iralndii. Zrobcie tak aby rzeki byly otwarte w pazdzierniku, a ja Wam przywioze irlandczykow na ryby i to Wy bedziecie zarabiali jako gajdowie! O tym byl moj post... Macie marmury pod domem, a budujecie go z piasku...

Pozdrawiam,
Bigos

Ps:Wiem ze wielu z Was ta swiadomosc o ktorej pisze posiada.Ale ilu nie posiada i siedzac kolektywnie cicho, skazujemy ich na zycie w nieswiadomosci? Ludzie nieswiadomi sa jak owce - godza sie na wszytsko i wszytsko dla nich jest OK. Potem tacy przyjezdzaja do Irlandii i wkladaja w net zdjecia z keltonami...Im widac nikt nie powiedzial, ze to jest zajebiscie daleko od OK...

Bigos piękne zdjęcia, żeby zrobić sobie fotkę z takimi pstrągami u nas trzeba kilka kilometrów nabić.

bigos napisał:Niestety u nas wiele osób myśli inaczej. Pod hasłem ochrony populacji bardziej skłania się w stronę wprowadzenia okresów ochronnych na wodach morskich, które miały by objąć również wędkarzy (miały by się zrównać z okresem ochronnym obowiązującym na rzekach). Połowy wędkarskie nie są chyba nawet procentem tego co wyławiane jest przez rybaków zawodowych. W okresie gdy trocie (nie przystępujące w danym roku do tarła) pojawiają się przy brzegu ciężko znaleźć kawałek plaży wolny od siatek- niestety tak wygląda u nas gospodarka trociowa.

bigos napisał:Bigos
Za ten post browar przy następnym spotkaniu.
Krótko, prosto i zrozumiale.

Miło zobaczyć w necie kilka ryb złowionych własnoręcznie, gorzej z oglądaniem własnej facjaty . Niestety różnica pomiędzy pogłowiem ryb łososiowatych w Irlandii i w Polsce, to jak różnica pomiędzy krzesłem a krzesłem elektrycznym Ryby tej wielkości są tam na porządku dziennym, u nas byłyby wydarzeniem wartym wspominania przez długie lata (wiem to po sobie najlepiej).
pzdr