Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Legalne kłusownictwo

Odp:Legalne kłusownictwo 2009/11/25 17:50 #23079

  • EsoxNH
  • EsoxNH Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Wędkarstwo, moje hobby...
  • Posty: 114
Sądzę że sklep raczej umowy z kłusownikami nie podpisał na dostarczanie rybek do sklepu a prędzej z jakaś hodowlą, a ryba w hodowli chyba nie ma wymiaru ochronnego ?!?
Wędkarstwo, moje Hobby...
Pozdrawiam Przemek

Odp:Legalne kłusownictwo 2009/11/25 19:37 #23101

  • Salmo_Salar
  • Salmo_Salar Avatar
W obrębie hodowlanym właściciel nie podporządkowuje się do wymiarów i okresów ochronnych, to inna bajka.

Ryby które mają na dzień dzisiejszy okres ochronny mogą trafiać do sklepów ponieważ, tak jak wcześniej zostało to wymienione, pochodzą z gospodarstw. Może być też tak, że ryby poławiane w czasie tarła w celu pozyskania mlecza i ikry są potem najnormalniej w świecie sprzedawane, cóż z nimi robić potem... ??

Pozdrawiam

Salmo

Odp:Legalne kłusownictwo 2009/11/25 22:00 #23114

  • marcin_reda
  • marcin_reda Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 266
  • Podziękowań: 142
Co do sandacza niestety na naszych Zalewach niektórzy rybacy przywożą do portu niewymiarowe i trafiają do obrotu. Ten proceder trwa od lat. Walka z wiatrakami....

Odp:Legalne kłusownictwo 2009/11/25 22:55 #23120

  • Zygmunt_K.
  • Zygmunt_K. Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 72
  • Podziękowań: 21
Trzeba być naiwnym, żeby sądzić, że sandaczowy narybek trafia do sklepów z hodowli. Rolnik nie odstawia do rzeźni prosiąt, czy małych kurczaków, tak samo hodowca ryb karpi kroczków, czy małych snadaczyków. Proceder rabunkowych, niekontrolowanych odłowów jest w naszych wodach powszechny, o czym najlepiej śwaidczy ich zasobność i wyniki wędkarskich połowów...

Odp:Legalne kłusownictwo 2009/11/26 12:33 #23140

  • kitokno
  • kitokno Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 216
  • Podziękowań: 3
W końcu sierpnia miałem okazję słuchać jak jeden z prezesów PZW w Bydgoszczy chwalił się przywiezionym do domu połowem 56 szt(pięćdziesięciu sześciu) leszczy.Jeśli nawet weźmiemy pod uwagę ,że były to niedorostki pół kilogramowe to daje 28 kg ryb.W dodatku gość jest zwolniony z opłat dotyczących normalnych szeregowych wędkarzy.Gdzie tu etyka,poszanowanie regulaminu itd.To jest dopiero kłusownictwo i przydkład dla innych.(Ryby łowione były w jeziorze PZW a nie prywatnym stawie)
  • Strona:
  • 1
  • 2
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.071 seconds