Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: MORZE BAŁTYCKIE

Odp:MORZE BAŁTYCKIE 2011/02/27 07:41 #62302

  • Janek
  • Janek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • CRET
  • Posty: 847
  • Podziękowań: 531
krzysztof_admiral napisał:
Zapomniałem dopisać każda sieć musi być oznakowana brak oznaczeń to znak ze jest to zestaw kłusowniczy

Jak prawidłowo powinny być oznakowane sieci rybackie?
Czy dobrze zrozumiałem, że wszystkie sieci które mają przywiązane jedynie puste butelki po wodzie mimo iż są rozstawiane przez rybaków są zestawami kłusowniczymi?

Mors certa, hora incerta.
Potrzeba dwóch lat by nauczyć się mówić;
pięćdziesięciu by nauczyć się milczeć.

Odp:MORZE BAŁTYCKIE 2011/02/27 09:08 #62308

Jeżeli na zestawie nie ma nr łodzi rybackiej jest to zestaw kłusowniczy ,takie zestawy masowo są wystawiane na Zatoce Puckiej ,inspektorzy wraz ze straża graniczną sciągają corocznie mase takiego kłusowniczego sprzętu a łatkę przypina się oczywiście rybakom.
Panowie wędkarze łowiący troć w morzu czy wasze wyniki są aż tak imponujące że każdy rybak czeka tylko na informację od was aby swoje siatki wystawić?oj myślę że nie ale za to od nich można uzyskać naprawdę cenne informacje dotyczące zwyczajów ryb jak i informacji o strukturze dna Bałtyku, wiedza zbierana przez pokolenia, są rody kaszubskie które rybałką zajmują się od stuleci .
Któryś z kolegów napisał ze na Kolibkach wyłowili już wszystko do ostatniej flądry panowie kompletna bzdura ,cały łańcuszek organizmów jest w ciągłym ruchu powodowanym prądami morskimi temperaturą wody ciśnieniem atmosferycznym a jeszcze nikt do końca nie poznał zasad tej wędrówki, jeżeli próbujemy złowić flądrę i jest trochę wiatru ze wschodu flądra podchodzi pod sam brzeg wiatr zachodni brak ryb za to masa zielska itp.
Pas wód do 3nm od brzegu jest całkowicie wyłączony z trałowania zakaz ma na celu ochronę tarlisk, narybku oraz zapobiega niszczeniu struktury dna morskiego rybacy mogą wystawiać zestawy stałe, w okolicach aglomeracji trójmiejskiej plus zatoka tych zestawów jest niestety dość sporo i chyba stąd ten mit że rybacy wyciągają z wody masę ryby ale nie do końca jest to zgodne z rzeczywistością.Na troć to was koledzy najbardziej interesuje rybacy limitu nie mają ale żadna porządna przetwórnia nie kupi jesiennego czarnucha wszystko trafia reginalny rynek zbytu który coraz częściej jest monitorowany przez OIRM.
Tak już całkiem w nawiasie łowie troć na wędke od 1989r ze zmiennym szczęściem i jak tylko pamiętam a to już ponad 20 lat zawsze nad brzegami rzek psioczyło się na rybaków bardzo często były to uzasadnione pretensje ale panowie rybacy to naprawde nie samo zło Krzysztof

Odp:MORZE BAŁTYCKIE 2011/02/27 09:13 #62310

  • hi tower
  • hi tower Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • gdzie mucha nie może tam robak pomoże ;)
  • Posty: 2470
  • Podziękowań: 1014
waldic2 napisał:
(...)A twoje ,,spaczone,,spojrzenie może wynikać iż nie patrzysz na całość tylko na kolegę do którego nasz prawo coś czuć ;) pozdrawiam waldek

nie przeginaj chlopaku z takimi tekstami. nie ma zamiaru z Toba dyskutowac o rzeczach oczywistych. to ze morze jest dobrem narodowym itp itd tylko niestety caly czas zapominasz ze w naszym kraju nie ma narazie pojecia "turystyka wedkarska" a doktryna zarybieniowa polskich obszarow morskich niestety nie uwzglednia interesow wedkarsakich tylko rybacki i Twoje doszukiwanie sie calego zla w rybakach nic niew zmieni. slabosc PZW to wypadkowa slabosci jego czlonkow a pozatym morze nie jest w intreresie PZW. nie wiem czy sie orientujesz ale jest w trakcie projekt stowarzyszenia ktore ma ten iklad spoleczno-prawny troche zmienic ale napewno nie za pomoca retoryki nienawisci. problem trzeba rozwiazac od gory a nie od dolu. co nie zmienia faktu ze mam dziwne wrazenie cichego przyzwolenia OIRM-ow na niektore praktyki rybakow. opowiadajac na Twoje poprzednie pytanie to rybacy oplacaja licencje polowowe a na co przeznacza je ministerstwo to juz nie mam zielonego pojecia.
Instagram & YouTube: @hitowerfishing


NADMORSKI CELEBRYTA ;)
C.R.E.T.

Odp:MORZE BAŁTYCKIE 2011/02/27 09:39 #62311

tomekbóbr napisał:
Edward Jankowski napisał:
Jeśli, jak piszesz, "ciezar skupiony jest w przedniej czesci woblerka..",
Dziekuje za uwage jednak nie moge sie z Toba zgodzic poniewaz jest to wobler bezsterowy wiec zeby "wykrzesac z niego jakakolwiek prace musialem zostwic ogonek lzejszy od przedniej czesci.
obciazenie jest skupione ,ze tak powiem od pasa w gore :) tak ja pisalem wczesniej nie jestem szpecem od takich wobkow a tego zrobilem na na podobienstwo innego (podobno lownego )
Pozdrawiam Tomek

Jak uważasz... , ja dłubię bezsterowe ( głównie do dalekich rzutów - morskie ) od jakiś 8 lat i mam inne doświadczenia( a zrobiłem ich parę setek ...) - wcale nie koniecznie trzeba obciążać na przodzie , aby "wykrzesać pracę " .
Skąd w ogóle takie przeświadczenie , że to właśnie tak działa ?
A 'propos tarnusów lub tarnusopodobnych wobków - lecą b. kiepsko ( ja moimi nawet nie najcięższymi tzn. 18-20 gr. rzucam do 100 m ) a ich praca na trotkę bynajmniej jest "cieńka" , to raczej boleniowe wzory .
Pozdrawiam
Edek
Ostatnio zmieniany: 2011/02/27 09:40 przez Edward Jankowski.

Odp:MORZE BAŁTYCKIE 2011/02/27 11:31 #62319

  • waldic2
  • waldic2 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 435
hi tower napisał:
waldic2 napisał:
(...)A twoje ,,spaczone,,spojrzenie może wynikać iż nie patrzysz na całość tylko na kolegę do którego nasz prawo coś czuć ;) pozdrawiam waldek

nie przeginaj chlopaku z takimi tekstami. nie ma zamiaru z Toba dyskutowac o rzeczach oczywistych. to ze morze jest dobrem narodowym itp itd tylko niestety caly czas zapominasz ze w naszym kraju nie ma narazie pojecia "turystyka wedkarska" a doktryna zarybieniowa polskich obszarow morskich niestety nie uwzglednia interesow wedkarsakich tylko rybacki i Twoje doszukiwanie sie calego zla w rybakach nic niew zmieni. slabosc PZW to wypadkowa slabosci jego czlonkow a pozatym morze nie jest w intreresie PZW. nie wiem czy sie orientujesz ale jest w trakcie projekt stowarzyszenia ktore ma ten iklad spoleczno-prawny troche zmienic ale napewno nie za pomoca retoryki nienawisci. problem trzeba rozwiazac od gory a nie od dolu. co nie zmienia faktu ze mam dziwne wrazenie cichego przyzwolenia OIRM-ow na niektore praktyki rybakow. opowiadajac na Twoje poprzednie pytanie to rybacy oplacaja licencje polowowe a na co przeznacza je ministerstwo to juz nie mam zielonego pojecia.
Dziękuje za nazwanie mnie chłopakiem poczułem się prawie 40 lat młodszy:laugh: .Nie przeginam z tekstami bo sam napisałeś że masz ,,spaczone ,,spojrzenie na sprawę próbowałem tylko pomóc . Napisałem o sprawach oczywistych bo wydawało się że o tym nie wiesz , bo rybacy nie są,,U SIEBIE,,a my nie jesteśmy ,,GOŚĆMI,,. I przestań z tą nienawiścią bo przypominasz mi jednego polityka ,,Trzeba być chorym z nienawiści ,,nikt nienawidzi rybaków jako społeczności jestem przeciwny grodzeniu rzek a nie temu zawodowi mam nadzieje że to zrozumiesz .Opłaty za korzystanie z morza my też wnosimy tylko proporcjonalnie mniejsze .Turystyki wędkarskiej prawie niema w Polsce z powodu braku oferty , a nasi krajanie udają się za granice i tam dają zarobić to tęż powinno dać ci do myślenia . Z tym że sprawa powinna być załatwiona odgórnie to troszeczkę jest tak , kiedy góra jest nie skora do ruszenia dupy to duł musi dać kopa .Mam nadzieje że powstanie te towarzystwo bo może to jedyna nadzieja pozdrawiam waldek .

Odp:MORZE BAŁTYCKIE 2011/02/27 11:38 #62320

  • Szymon
  • Szymon Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 34
  • Podziękowań: 15
hi tower napisał: "co nie zmienia faktu ze mam dziwne wrażenie cichego przyzwolenia OIRM-ow na niektóre praktyki rybakow."
Tomku - jak możesz bezpodstawnie oskarżać rybaków o dziwne praktyki a urząd państwowy o przymykanie oczu na te praktyki. Przecież wiemy doskonale,że szara strefa w rybactwie nie istnieje, wszystkie ryby trafiają na legalny rynek, wszystkie sieci są prawidłowo oznakowane numerem łódki jak stwierdził któryś z przedmówców, respektowane są strefy ochronne w ujściach rzek - tak ściśle, że rybacy nie tak dawno stanęli murem przeciw pomysłowi zamontowania na ich łodziach nadajników, które umożliwiłyby stwierdzenie gdzie łowią, gdyż uznali to za niepotrzebne wydawanie pieniędzy skoro 99 procent rybaków respektuje te strefy. Smutkiem napawa też fakt, że rybakowi po opłaceniu licencji połowowej zostaje tylko na kartoflankę i najtańsze piwo . Wiadomo też, że my jesteśmy gośćmi a oni gospodarzami słynącymi z gościnności więc umożliwiają nam pływanie wzdłuż wybrzeża do woli, bez żadnej możliwości władowania się silnikiem lub przynętą w sieć, gdyż te sieci oznakowane są tak precyzyjnie i widocznie, że ich położenia nawet dziecko potrafi się domyślić a co dopiero sternik motorowodny.Dotyczy to również innych użytkowników morza a zresztą jak wspomniałeś turystyka wędkarska nie istniej podobnie jak żadna inna na Zatoce - nie ma przecież jednostek rekreacyjnych,nie ma desek z żagielkiem, pontonów, skuterów, żaglówek więc nawet jeśli całe wybrzeże jest zastawione siećmi, to nikomu one nie przeszkadzają w wykonywaniu konstytucyjnych i ustawowych uprawnień. Także proszę Cię Tomku byś rozważniej stawiał takie zarzuty pod adresem rybaków i UM gdyż są one nieuprawnione a każdy kto twierdzi, że rybacy przewalają na lewo tony troci za cichym przyzwoleniem UM jest bezczelnym kłamcą i musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami prawnymi takich twierdzeń. Wstyd Tomku! Człowiek z taką wiedzą neguje krystaliczność i przejrzystość gospodarki rybackiej na Bałtyku. Jak tak można? Urzędnicy unijni, którzy ostatnio stwierdzili, że 50 procent rybackich połowów dorsza to lewizna to też nieuki nienawidzący rybaków. Rozgonić tę całą unijną bandę - niech nie mieszają i nie szargają dobrego imienia rybaków.Niestety swoimi nieodpowiedzialnymi pomówieniami dołączyłeś do grona tych nieuków i oszczerców, którzy porządnej ryby nie potrafią złowić, a tylko psy wieszają na rybakach. Ale młodość ma swoje prawa i mam nadzieję, że w miarę kolejnych doświadczeń trzeźwo spojrzysz na rybaków i naszą wspólną zatokową rzeczywistość.Czego życzę Ci ze szczerego serca. Marek

Odp:MORZE BAŁTYCKIE 2011/02/27 12:00 #62322

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
W dowód poparcia tego co pisze Marek o rybakach oraz faktu naszego bezpodstawnego paranoicznego lęku o ich poczynania załączam panorame z jeziora Łebsko.
Wklejam wzdłuż, żeby forum się zbytnio nie rozjechało :blink:

P.S. Będę sparwiedliwy, muszę poinformować, że z całą pewnością gdzieś wśród tej plątaniny sieci znajduje się 150 metrowe przejście migracyjne. Tzw. szczelina ekologiczna :S

Ostatnio zmieniany: 2011/02/27 12:11 przez mkfly.

Odp:MORZE BAŁTYCKIE 2011/02/27 12:03 #62323

  • Janek
  • Janek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • CRET
  • Posty: 847
  • Podziękowań: 531
"Piękna" panorama Mkflyu - podobne można zrobić na zatoce :(

Mors certa, hora incerta.
Potrzeba dwóch lat by nauczyć się mówić;
pięćdziesięciu by nauczyć się milczeć.

Odp:MORZE BAŁTYCKIE 2011/02/27 12:04 #62324

  • Wiśnia73
  • Wiśnia73 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1182
  • Podziękowań: 46
krzysztof_admiral napisał:
Jeżeli na zestawie nie ma nr łodzi rybackiej jest to zestaw kłusowniczy ,takie zestawy masowo są wystawiane na Zatoce Puckiej ,inspektorzy wraz ze straża graniczną sciągają corocznie mase takiego kłusowniczego sprzętu a łatkę przypina się oczywiście rybakom.
Niestety przy klifie w okolicach bazy orłowskiej również.
Panowie wędkarze łowiący troć w morzu czy wasze wyniki są aż tak imponujące że każdy rybak czeka tylko na informację od was aby swoje siatki wystawić?
Nie są tak imponujące, ale są wykładnikiem, gdzie w danej chwili kręcą się trocie.
Nie można porównywać wyników rybackich z wędkarskimi, z prostego powodu, o którym już nie raz pisałem- sieć stoi i czeka, a kręcące się ryby w nią wchodzą.
Któryś z kolegów napisał ze na Kolibkach wyłowili już wszystko do ostatniej flądry panowie kompletna bzdura ,cały łańcuszek organizmów jest w ciągłym ruchu powodowanym prądami morskimi temperaturą wody ciśnieniem atmosferycznym a jeszcze nikt do końca nie poznał zasad tej wędrówki, jeżeli próbujemy złowić flądrę i jest trochę wiatru ze wschodu flądra podchodzi pod sam brzeg wiatr zachodni brak ryb za to masa zielska itp.
To był tylko cytat tego co powiedział jeden z młodszych rybaków z Orłowa, a napisałem to po to, aby przedstawić jakie jest podejście do zawodu, który kiedyś budził szacunek. Rybacy uprawiali swój fach w zgodzie z naturą i zdrowym rozsądkiem. Teraz,w dobie ogólnego konsumpcjonizmu, zapomnieli o tym kim byli ich dziadowie i trzebią ryby zawsze jak jest tylko ku temu okazja. Chęć zysku przesłoniła zdrowy rozsądek, a prawo jeszcze na to pozwala.
BAŁT

Odp:MORZE BAŁTYCKIE 2011/02/27 12:06 #62325

  • SzymonP
  • SzymonP Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 644
  • Podziękowań: 274
Prawda jest taka, że spora część rybaków, szczególnie tych młodego pokolenia to cwaniaki. Zastawianie siatami ujść rzek w okresach ciągów tarłowych troci to nie jedyny ich grzech. Gorzej, że nie liczą się z okresami ochronnymi i tłuką ile wlezie, a potem sprzedają ryby na lewo spod pokładu. Zaznaczam, że moje obserwacje nie pochodzą z Zatoki Puckiej.
Wszędzie dobrze, ale na Pomorzu najlepiej.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.134 seconds