TEMAT: Jesteś nowy na forum? Przedstaw się w tym wątku

Witam wszystkich!!!!!
najwyższy czas się ujawnić

Witam Wszytkich,

jestem początkującym wędkarzem jeśli chodzi o rybki szlachetne. Forum śledzę od dłuższego czasu, więc wypada się przywitać.
W szczególności interesuje mnie temat połowu łososi i troci w morzu.
Na razie zbieram informację i kompletuję sprzęt. Mam nadzieję, że niedługo będę mógł się pochwalić pierwszymi sukcesami.
Czego życzę również wszystkim użytkownikom.

Pozdrawiam
Bartek

Witajcie nowi użytkownicy Forsa, a szczególnie Ci, którzy dopiero zaczynają przygodę z rybami szlachetnymi. W tym wątku jest tak miło, że aż kusi mnie by Was uświadomić, że wielu pstrągarzy łowiących od lat, wcale się nie cieszy, że przybywa coraz więcej adeptów łowienia ryb z płetwą tłuszczową.

W normalnym kraju panowałaby ogólna radość z tego powodu, że przybywa kolejnych klientów łowisk pstrągowo-lipieniowych i ludzi zainteresowanych rybami szlachetnymi.

W Polsce wielu starych pstrągarzy zaglądając na to forum, zgrzyta tylko zębami:laugh: że przybywa chętnych do tych wspólnych, przetrzebionych i rozdawanych niemal za darmo kurczących się zasobów ryb szlachetnych.

Ale niech sobie zgrzytają. Niech Was przybywa. W końcu rynek nie wytrzyma i rozerwie cugle tego społecznego modelu wędkarstwa dla ubogich. Oby nasze Zarządy Okręgów jak najszybciej nas zdradziły i uwłaszczyły się na wspólnym, z korzyścią dla nas i naszych łowisk:P

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

Tak Dmychu-to co napisałeś to zaje racja!!! Ryb łososiowatych w rzekach tzw.łownych i nie tylko ubywa ,a wędkujących przybywa!!! Pzw. i inne instytucje mogące coś zrobić dla poprawienia stanu "rybności "tych wód powinny się tym zainteresować !!!
Wystarczy przeanalizować ile pozwoleń i znaczków jest wykupywana na wody tzw.pstrągowe-jeśli wzrost jest duży to należy zarybiać.Ale czy ONI tak myślą jak MY-wątpię!!!

Witam wszystkich! Mam na imię Błażej i jestem ze Sławna. Mam 14 lat i łowię na Wieprzy. Od jakiegoś czasu zaglądam to forum , i wydaje mi się że znalazłem to czego szukam. A mianowicie zapaleńców , którzy kochają ryby szlachetne. Uganiam się od 2 lat za trocią. W tym roku złowiłem swoją pierwszą w życiu rybę z gatunku Salmo trutta morpha trutta ( ok 50cm) która pewnie dalej cieszy się życiem. Uwielbiam pół dniowe eskapady nad wodą w nadziei na tą pulsująca siłę, kilometry pokonane nad rzekami oraz setki urwanych przynęt . To pozwala oderwać się na choć chwilę od życia codziennego. Na razie czekam z niecierpliwością do stycznia. Pozdrawiam

Witaj Junior...Swiat stoi otworem ...na zachod Kanada ...na wschod Mongolia ...na polnoc Skandynawia ...na poludnie Patagonia ...to jest CEL .

invader96 napisał:Uwielbiam to samo oprócz "setek urwanych przynęt".
Witaj

Witam wszystkich:)
Mam na imię Andrzej, wędkuje od 12lat, od 2 lat uganiam sie za rybkami z płetwą tłuszczową

pozdrawiam wszystkich , kórzy wolą widok wody niż widok telewizora, tych dla kórych życie to wedkarstwo i odwrotnie.na imie mam Mariusz,w zasadzie wszystko juz przerobiłem w wedkarstwie- no prawie.ale wsiakłem na dobre dopiero po złowieniu potoka w małej rzeczce.to jest to!nawet Troć moja rekordowa 9,10kg przy długosci 91cm rzecz jasna z Regi nie pobiła moich emocji przy pierwszym złowionym potoku.i tyle.

Heja.