TEMAT: Reska Troć 2012 - Zaproszenie - ZMIANA TERMINU!

Panie ANDRZEJU dawno temu założyłem temat na fors-sie ja rozgrywać zawody na żywej rybie.
Bardzo chciałem i chce by tak się odbyły się te zawody. wielu ludzi do tego przekonałem. Ale to inny wymiar.
Liczy się to że nie rozbija się to o trzech jak Pan pisze lecz o znacznie większą liczbę uczestników.
Wystarczyło by porównać listy startowe.
Niech Pan powie jak na przekład ma się zachować Andrzej Wołkowski i jego Brat. Oni też byli stałymi bywalcami zawodów w Świdwinie.
Ja mają się zachować ludzie, którzy na poprzedniej TROCI ODPOWIADALI ZA KUCHNIĘ.
Pamięta Pan o nich. O ile pamiętam Pan też był stały bywalcem tych zawodów w Świdwinie.

Panie Andrzeju jest pan najważniejszą osobą nie rozumiem dlaczego tłumaczy, się pan moim zdaniem osobie która ma za nic bezpieczeństwo ostatecznie wszyscy wiemy że pstrągi lepiej łowić w połowie kwietnia, myślę że ambicja małego wzięła górę nad rozsądkiem. Pomimo dość kosztownego wyjazdu do Norwegi w drugim terminie przyjadę pozdrawiam Sławek,

A może ze względu na zaistniałą okoliczność, można by przesunąć zawody w Świdwinie np. o tydzień i będzie po sprawie. Przecież do zawodów zostało prawie 2 miesiące. Myślę, że organizacyjnie wszystko można załatwić.
Pozdrawiam Tomek

Kolego Cordoba kalendarz brań zostawmy w spokoju. Nie on jest istotny.
I nie przed mną, lecz fakt ja zadaje pytania ,wielu chce przeczytać odpowiedzi. Skoro termin jego urlopu zważył na terminie zawodów i na stosunkach miedzy wieloma wędkarzami z zachodniopomorskiego.

Tomano,
Nie ma takiej opcji! Zawody w Wielkanoc.
Ponadto to 10 lat tradycji zawsze zawody odbywały się w niedzielę palmową.

Kolego mały, ja też nie wyobrażam sobie SALMO Parsęty w innym terminie niż ostatni weekend września, ale tylko z tego powodu, że później mamy okres ochronny salmonidów i z racji tego niemożliwe jest łowienie tego gatunku ryb na pomorskich rzekach. Nie mniej jednak, chciałbym zauważyć, że z racji warunków pogodowych koledzy Kołobrzeskiej (PZW 17-stki), także rozważają możliwość rozegrania "Memoriału Wierzbickiego" w innym terminie niż coroczna "święta data", ponieważ zimę mamy taką jaką "każdy widzi". Właściwie wszystko jest kwestią dogadania się. W końcu "cogito ergo sum". Pozdrawiam Tomek

Tomano,
Mocno się nad Twoją wypowiedzią zastanowiłem.
Myślę, że przez cały marzec nie odbędą się żadne zawody trociowe.
Koledzy z Kołobrzegu słyną z tego że dobrze przewidują stan rzeki.
Po takich mrozach ziemia jest bardzo mocno zmarznięta i nie będzie przyjmować wody. Jak się ociepli i zacznie padać. Na 100% rzeki wyleją.

Tomano, i przyznam Ci rację że wszystko można dogadać, ale trzeba rozmawiać.
Ciekawe ile imprez będzie 1 KWIETNIA.

Mały vel Grzegorz jak wolisz rozmawiałem z Waszym v-ce Prezesem , a naszym szefem kuchni , przeprosiłem go za te zamieszanie , i bez problemu zrozumiał. Dlatego tez uważam, ze temat jest zakończony.
Dla wędkarzy zatem będzie trudny wybór gdzie jechać na zawody ?
Aby nie doprowadzać do kłótni na Zarządzie zaproponuję i tutaj Grzegorz twoja opinia będzie pomocna , może zróbmy tak, że nasze zawody są dwudniowe a Wasze są w niedzielę . Więc myślę, że członkowie Zarządu TMRR nie będą mieli nic przeciwko jak ci wędkarze, którzy chcą jechać na Puchar Kasztelana będą uczestniczyć w zawodach Reska Troc tylko w sobotę i zapłacą 50% wpisowego. W drugi dzień niestety ale nie będą uczestniczyć w Reskiej Troci zaś będą na Pucharze Kasztelana. Co Ty na ten pomysł?

Witam,
Bardzo Panu dziękuje za wykonanie telefonu do Pana Janka.
Na pewno Pan Janek przekazał już Pan propozycję innym.
Myślę, że to bardzo konkretna propozycja.

Ciesze się mały , ze doszliśmy do konsensusu. Jeszcze raz przepraszam za zamieszanie.