TEMAT: Uwaga - BUBEL!

Witam!
Wiem, że to zajmuje trochę czasu, ale przynajmniej przeznaczone na pstrągi agrafki sprawdzam (jeden haczyk na stałe wbity w stół, drugi z wygodnym uchwytem w ręce i test poprzez zdecydowane szarpnięcie). Stanmar wg mnie nie trzyma klasy, spinwale sprawdzam. Z pełną odpowiedzialnością polecam natomiast produkowane przez Grzesia Odoleckiego z Puław. Mniejsze i niezawodne, używane przez większość startujących w GPx Polski.
Pozdrawiam.
Maciek

witam. ja nie polecam neoprenów Ocean.po roku guma na bucie w przedniej cześci zaczęła pękać i to w obydwu na raz.narazie klejenie pomogło ale na pewno nie na długo.

co do Oceanów, mam ten sam problem, przednia część buta pęka

Maka jak zdobyć polecane przez Ciebie agrafki?-jestem z Bydgoszczy a więc do Puław jest dość daleko.Pozdrawiam Andrzej

Majtreja napisał:Bushido polecam z czystym sumieniem. Testowałem na sporych okoniach. Naprawdę OK i za niewielki w stosunku do Spinwala (też OK) koszt.

skoro ze nadszedl czas na solidne przygotowania do sezonu ,wiec czas przypomniec sobie ze nie wszustko zloto co sie swieci:laugh: jak ktos bedzie kupowal plecak albo kamizelke to przestrzegam przed malymi zamkami blyskawicznymi bo sie szybko niszcza jak w moim plecaku Shakespeare i kamizelce kongera-jeden sezon trociowania i kibel BBBUUUUUUUU!!jak macie jakies ALEEE do innych produktow to piszcie,,sam chetnie poczytam, pozdro

zimorodek napisał:
I jeszcze lukrisy...są lepsze niż meppsy:)
pozdro
luk

Lukrisy to dość wierne kopie Meppsów czy lepsze czy gorsze ciężko wyczuć. Osobiście więcej ryb na nie złapałem. Na pewno nie ustępują jakością i są wiele tańsze, na pewno są łowne.

Dla mnie synonimem bubla są wyroby firmy SERT,dostałem dwa kije tejże firmy nazw nie pamietam-pstragowy i ultralight,nowe.Pierwszy pękł sam z siebie na 1 zaczepie,nie mialem zapasowego,do domu szmat drogi więc skróciłem go w warunkach polowych o 10cm(pekł między ostatnią a przedo.przelotką).Kolejne rzuty i...bach,tym razem w połowie długości,wróciłem do domu.Okoniówka ultralight podobnie,1 wypad,1 rzuty,i złozyła się jak drewniana miara.Wszystkie pekniecia nastapily pod przelotkami,pod stopką,wada produkcyjna?Dodam że były to kije z najwyższej póły i taki zonk....Nie polecam.

Jeszcze o agrafkach: od wielu lat Spinwal, ale z krętlikami Yo-zuri (pstrąg, troć, okoń, szczupak, sandacz). Żadnych problemów.
Jeśli chodzi o wędki, to bublem był pstrągowy spinning firmy Sandro Gatti - 2x pęknięcie w szczytowej części pod niewielkim obciążeniem. Na szczęście był zwrot kasy (całkiem sporej, bo firma uchodzi za bardzo prestiżową w niektórych kręgach .
pzdr