TEMAT: Czy ktoś ma taki kijek i wie jaki młynek dobrze go wyważy?

Cześć.
Wlasnie zamówiłem przez allegro taki kij: Savage Gear Parabellum CCS Travel 3,43m 11-38g. Czy ktoś zaproponuje odpowiedni kołowrotek, który dobrze go wyważy?

Nie ma kołowrotków do wyważania spinningów. Wszystko zależy jakie masy będę przed i za mocowaniem kołowrotka. Czy dobrze napisałeś długość 3,43m?

Solanka?!
Doważałbym ew.wklejką w Dolnik.
Bardziej istotne dopasowanie średnicy szpuli do stożka przelotek-jak mniemam Zasięg max celem.

dabo napisał:
Wklejka w dolnik??? Obciążenie? Od tego kij robi się rozchybotany i nieprzyjemny w rzucaniu. Kij wyważa odpowiedniej długości rękojeść. Można też dać na jej zakończenie jakąś gałkę gumową, albo aluminiowo-gumową, ale nic o bardziej skupionej masie. Wklejka ołowiana, czy nawet stalowa jest do kitu.

Do kija o takich parametrach powinien wystarczyć kołowrotek rozmiaru 3000 (Daiwa, ale rozmiarówka sprzed kilku lat, teraz chyba 4000), albo Shimano 4000, ważący 300g +/- 20g.

Witam,
Nie chcę się wymądrzać ani nikogo obrażać ale zamawianie kija w "ciemno" z netu, bo pasują/podobają się parametry albo ktoś poleca wg mnie jest bez sensu. każdy wędkarz/człowiek jest inny - inna budowa , upodobania itp. Jednemu pasują blondynki, drugiemu brunetki a inny woli rude.Tak samo jest z wędkami !
Najpierw trzeba pomacać, machnąć w sklepie, czy u Kolegi , jeśli ma ten model, przymierzyć do swojej postury, kołowrotka, a potem jeżeli pasuje zamawiac z netu, gdzie taniej.
Z kijami tej długości często jest problem z wyważeniem. Kiedyś spodobał mi się z parametrów kij tej samej firmy, trochę krótszy ale szukałem w sklepach, żeby sprawdzić jak napisałem wyżej i okazało się, że kij zupełnie nie do moich parametrów fizycznych + nie dał sie wyważyć przy próbach z kilkoma kołowrotkami. Ostatnio pożyczyłem od Kolegi sprawdzony, używany przez wielu, popularny kij znanej marki i co... j.w. zupełnie mi nie pasował, mimo dobrego wyważenia przez kilka godzin męczyłem się z rzutami, później w rozmowie Kolga przyznał, że też długo się do niego przyzwyczajał !
Reasumując, jak już zamówiłeś i przyjdzie, to jak nie masz kilku kołowrotków w różych wagach, to idź do sklepu wędkarskiego i przymierz kilka kołowrotków, może któryś przypasuje, a potem pozostaje kwestia jak będzie rzucał i jeszcze jak bedzie trzymał rybę ?
Powodzenia
pzdr
Bodzio

SG tanie można nabyć.
Miotacz wykorzystuje przedłużenie ramienia.
W spinie morskim tak jak w muchówce dwuręcznej można 'pchać górną', 'ciągnąć dolną','obu rąk', 'rotacji kręgosłupa', 'obu nóg', 'whadłem w wykroku', 'wszystkiego ze spiralą wabika-casting plażowy, dystansowy' zależnie od głębokości brodzenia i twardości podłoża.
Wklejka-prosta i ekonomiczna, minimalizuje sumaryczny ciężar. Chybocze kij gdy brak wygaszania drgań otwieraniem uchwytu.
Nie sądzę by dźwignię 343 wyważyła daiwa 5000/shimano 6000
młynki sumowe jak dla mnie...
Daiwa 3000/shimano 4000 dobierając średnicę szpuli do stożka przelotek,ew. wklejka czy pod pachą... kijek z uwagi na dł i cw niskie raczej spadów nie przewiduje.
Osobiście mam podejście :co mogę zrobić dla sprzętu by działał wydajniej, zdaje mi się mniej popularne.

Długość dolnika decyduje o sprawności dźwigni podpartej dwustronnie.
Mam ciekawą dzidkę Shimano Aspire 300 cw 7-21 z możliwością wydłużenia nawet do 12-15 cm wykręcając fragment korka z kontrą.
O dziwo patent niezły-działa, a kijek nosi do uncji.