TEMAT: Wędka elektryczna.

Panowie.
W związku ze słabymi wynikami w tym roku , poszukuję sprawdzonej wędki elektrycznej. Po co się męczyć. Raz pojadę i ldówka pełna.

Zapytaj LORENC,FORELL.ROMANK...oni przecież wszystko wiedzą od full lat ,kto i gdzie kłusuje i ,kto ma wedki elektryczne,,,itd..!!!Kiedyś słyszałem tylko o jednym gostku z Tuczna co to produkował,sprzedawał i sam kłusował wszystkie rzeczki,,,chyba nie żyje,ale jego syn podobno przejał produkcje?Nawet filmiki na youtubie wstawiał...nie chce mi sie szukać..Jak ktos chce to sam znajdzie,chyba ,że juz usuniete...

Trotyl napisał:
Hans Grassl ELT60IIHI, mi się sprawdza.

Bielas napisał: Biegam za kropkami po tych samych rzeczkach co ten koleś z Tuczna i sądząc po moich wynikach to Tuczno ze swoją wędką nadal działa - i to bardzo skutecznie.

Ten z Tuczna ma sie bardzo dobrze ,sprzedaje wedki na cały swiat.
Miał na stronie www z tymi wedkami filmiki z połowu na Dobrzycy i Piławie..
Pare lat temu w listopadzie w lesie po polowach na tarle w.e.złapany zostal przez Straż Leśna ,bo autem ugrzęźli w błocie.
Ale jego wedki sa dla wiejskich elektryków za drogie.
Oni maja swojskie samoróbki albo z importu prywatnego za wschodniej granicy.
Tam gdzie cyrylicą piszą wędki elektryczne są na stanie w kazdej zagrodzie koło wody.

lorenc napisał:
A jaki finał tej historii z błotem? Czy ów obywatel ma zarejestrowaną działalność w zakresie produkcji narzędzi do połowu ryb?

Taki żarcik na prima aprilis.

Trotyl napisał: Znajdź lont i zapsy....i idź nad wodę

Muszę przyznać że u mnie na wiosce odbywały się połowy na błysk saperski.

Chyba to