Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: DRAWA

Odp:DRAWA 2009/09/17 23:24 #18978

  • Grzesiek
  • Grzesiek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 163
Właśnie wróciłem z Drawy :) Woda raczej niska i czyściutka. Liści płynie nie wiele jeszcze ale powoli zaczną. Pięknie da się połowić w DPN i poniżej. Wdziałem 3 muszkarzy w Sitnicy ale nie wiem czy mnie widzieli jak stałem w wodzie, może ktoś z forum? :) Maluchy na Drawie gdzieś się już pochowały i zaczeły wychodzić troche większe.

Pozdrawiam,
Grzesiek :)

Odp:DRAWA 2009/10/03 11:51 #19807

  • lipek
  • lipek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 29
Jutro będę na Drawie w okolicy dębiny. Ktoś też się wybiera?????

Odp:DRAWA 2009/10/03 14:23 #19828

Coś z innej beczki... Dlaczego nie można organizować Lipienia Drawy w parku? Rzeka do muchowania nadaje się bardziej niż w okolicach Dębiny. Czy to tak trudno jest zorganizować zawody na żywej rybie? Z tego co mi się wydaje te zawody już nie są wliczane do Grand prix więc są to zwykłe zawody towarzyskie dlatego można sędziować sobie samemu, tak jak np. na memoriale Brudzińskiego, każdy uczestnik dostawał znaczek i gdy złowił rybę robił zdjęcie z tym znaczkiem i po kłopocie. Co do aparatów cyfrowych, w dzisiejszysz czasach chyba każdy z nas go posiada, a jak znajdą się tacy którzy aparatu nie mają to chyba nie problem jest pożyczyć. :). Są to zawody koleżeńskie wielu uczestników jeżdzi na nie od lat nie po nagrody, tylko po to aby spotkać się ze znajomymi. Aha jeszcze jedna sprawa organizacyjna. Dużo wygodniej byłyby rozjechać się po rzece samochodami, a nie latać z wywieszonym jęzorem w pełnym ekwipunku.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniany: 2009/10/03 14:25 przez Mateusz Droszcz.

Odp:DRAWA 2009/10/03 15:49 #19830

  • minkof
  • minkof Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 142
  • Podziękowań: 15
Mateusz Droszcz napisał:
Coś z innej beczki... Dlaczego nie można organizować Lipienia Drawy w parku? Rzeka do muchowania nadaje się bardziej niż w okolicach Dębiny. Czy to tak trudno jest zorganizować zawody na żywej rybie? Z tego co mi się wydaje te zawody już nie są wliczane do Grand prix więc są to zwykłe zawody towarzyskie dlatego można sędziować sobie samemu, tak jak np. na memoriale Brudzińskiego, każdy uczestnik dostawał znaczek i gdy złowił rybę robił zdjęcie z tym znaczkiem i po kłopocie. Co do aparatów cyfrowych, w dzisiejszysz czasach chyba każdy z nas go posiada, a jak znajdą się tacy którzy aparatu nie mają to chyba nie problem jest pożyczyć. :). Są to zawody koleżeńskie wielu uczestników jeżdzi na nie od lat nie po nagrody, tylko po to aby spotkać się ze znajomymi.

Przekaż swoje przemyślenia/propozycje bezpośrednio do organizatorów.
Aha jeszcze jedna sprawa organizacyjna. Dużo wygodniej byłyby rozjechać się po rzece samochodami, a nie latać z wywieszonym jęzorem w pełnym ekwipunku.

I zamiast sprintu zaczną się rajdy po lesie... Byłem raz na Lipieniu Drawy, sprinterów ubranych w neopreny widziałem... Domyślam się, że oni przyjechali wyłącznie po to by spotkać się z kolegami i pogadać... Domyślam się też, że to oni chcieliby dojechać na miejscówki samochodami... Domyślam się również, że komu jak komu, ale im na nagrodach zupełnie nie zależy...

Pan Lesław Czechowski opowiadał mi, że na na początku Lipienia Drawy uczestnictwo w zawodach/spotkaniu możliwe było wyłącznie "na zaproszenie", "to byli zupełnie inni ludzie" - to jego słowa... Może warto byłoby wrócić do tego zwyczaju?...
Ostatnio zmieniany: 2009/10/03 15:50 przez minkof.

Odp:DRAWA 2009/10/03 21:52 #19853

  • lipek
  • lipek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 29
Pan Lesław Czechowski opowiadał mi, że na na początku Lipienia Drawy uczestnictwo w zawodach/spotkaniu możliwe było wyłącznie "na zaproszenie", "to byli zupełnie inni ludzie" - to jego słowa... Może warto byłoby wrócić do tego zwyczaju?


Bardzo dobry pomysł ażeby wrócić do zaproszeń :lol: Teraz to pewnie wszyscy tylko po łódkę przyjeżdżają a nie po to żeby spotkać się w dobrym towarzystwie.

Odp:DRAWA 2009/10/03 22:42 #19860

  • krzychu
  • krzychu Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 81
  • Podziękowań: 1
Wiecie panowie Ja tyle lat wędkuję nad Drawą i ani razu nie brałem udziału w tej imprezie!!!
[A muszę dodać że nie tylko ja] Bo to jest gonitwa po wygraną i wygraną.
Panowie a gdzie pasja?
Pozdrawiam.

Odp:DRAWA 2009/10/03 23:01 #19863

  • wolek
  • wolek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 433
  • Podziękowań: 52
Dlatego na "Święcie troci i łososia" nie ma łódek do wygrania;) :P :silly: , a impreza jest czysto towarzyska i tylko na indywidualne zaproszenia:)
Andrzej

Odp:DRAWA 2009/10/04 08:30 #19874

  • minkof
  • minkof Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 142
  • Podziękowań: 15
lipek napisał:
Teraz to pewnie wszyscy tylko po łódkę przyjeżdżają a nie po to żeby spotkać się w dobrym towarzystwie.

Nie wszyscy. Na Lipienia Drawy wciąż jeżdżą świetni ludzie.
Ostatnio zmieniany: 2009/10/04 08:34 przez minkof.

Odp:DRAWA 2009/10/04 09:15 #19875

  • minkof
  • minkof Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 142
  • Podziękowań: 15
krzychu napisał:
Wiecie panowie Ja tyle lat wędkuję nad Drawą i ani razu nie brałem udziału w tej imprezie!!!
[A muszę dodać że nie tylko ja] Bo to jest gonitwa po wygraną i wygraną.
Panowie a gdzie pasja?
Pozdrawiam.

Są tacy dla których jest to gonitwa, są też osoby z zupełnie innym nastawieniem.
Ja byłem raz (w zeszłym roku) i nie żałuję. Spotkałem wielu świetnych ludzi. Najprawdopodobniej nie uda mi się w tym roku dotrzeć na Lipienia Drawy, nad czym bardzo ubolewam.

Nie za bardzo rozumiem dlaczego tak bardzo manifestujesz brak swego udziału w Lipieniu Drawy. Czy czujesz się dzięki temu lepszy od tych, którzy w tych zawodach uczestniczą?

Odp:DRAWA 2009/12/26 09:55 #26148

Z sentymentem oglądałem zawarte w filmie archiwalne ujęcia Drawy, Płocicznej i wymarłych Łososi Drawskich.
http://video2.v2.tvp.pl/2009/12/25/226051/film.asf
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.066 seconds