Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Zabrać czy wypuścić kelta

Zabrać czy wypuścić kelta 2010/09/10 22:20 #45964

  • zimorodekM
  • zimorodekM Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 132
  • Podziękowań: 23
Pojawił się już na forum podobny temat jednakże ku mojemu zdziwieniu dotyczący srebrniaka, przyznam szczerze, że nie śledziłem tego wątku i być może te kwestie zostały już poruszone, ale czy nie sądzicie, że keltowi po odbyciu aktu rozrodczego należy się większy szacunek? Byłem w tym roku w Szwecji na rzece łososiowej i tam jest zakaz zabierania ryb w szacie godowej, a srebra można zabrać trzy dziennie na marginesie dodam, że na owej rzece niema żadnych sztucznych zarybień i ryb w tym roku od maja padło tam już około 200 sztuk. (patrz www. orekil. com) Ja osobiście postanowiłem sobie,że w tym roku każdego kelta wypuszczę, pomimo iż mam ponad 400 km. na pomorze i że rodzina po każdym takim wyjeździe oczekuje smacznej rybki.Co o tym sądzicie?.

Odp:Zabrać czy wypuścić kelta 2010/09/10 22:27 #45965

  • Igo
  • Igo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1059
  • Podziękowań: 270
Szkoda mi keltów. Moim zdaniem rybki te powinny być pod ochroną do marca kosztem wydłużenia sezonu do 15 października... wole łowić srebra 2 tygodnie dłużej niż przez 2 miesiące kelty.

Odp:Zabrać czy wypuścić kelta 2010/09/11 09:26 #45979

  • piotr
  • piotr Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 859
  • Podziękowań: 113
powiem szczerze że nie rozumiem. na moją logikę to srebra czyli ryby przed tarłem powinno się chronić bo dadzą narybek a kelty to takie "spełnione" ryby które nie wiadomo czy wrócą za rok na tarło. ekonomicznie patrząc to srebra powinny być pod ochroną a kelty do "wyłowienia". być może znawcy ichtiologi się teraz kulają ze śmiechu ale podejrzewam że nie ja sam mam takie odczucia, więc może to ktoś wyjaśni. tylko nie mówcie że macie szacunek czy jakiś sentyment do keltów bo to są ryby a nie ludzie. może jest jakieś logiczne wytłumaczenie?

Odp:Zabrać czy wypuścić kelta 2010/09/11 09:37 #45981

  • Bielas
  • Bielas Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • pożeracz pstrągów
  • Posty: 633
  • Podziękowań: 24
PIOTR-ja też nie rozumiem tego tematu.Niektórzy pewnie myślą nie "tą głową "dlatego wychodzi im temat odwrotnie!:silly: :P

Odp:Zabrać czy wypuścić kelta 2010/09/11 10:04 #45982

  • Igo
  • Igo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1059
  • Podziękowań: 270
Do rzeki wpływają setki troci. Natura stosując cały arsenał "przeszkód" pozwala przekazać geny tylko najlepiej przystosowanym, najsilniejszym osobnikom. Kelcik po tarle to rybka która wygrała z naturą, chorobami, kłusolami, rybakami, wędkarzami, norkami, wydrami, pasożytami, przepławkami, przeszkodami wodnymi i innymi konkurującymi z nią na tarlisku rybami. Można zatem przypuszczać, że nalezy do grona najsilniejszych genetyczni osobników ze stada które w trakcie jesiennego ciągu wpłynęło do rzeki. To jeden powód. Drugi powód jest taki, że kelty po tarle są często niesamowicie osłabione, poranione, wychudzone. Nie są nawet w połowie tak atrakcyjne po względem wędkarskim jak srebrniaki a zafundowanie wyczerpanemu keltowi holu może go dobić. I po trzecie mam właśnie szacunek do keltów za tą ciężką "pracę" którą wykonały starając się przedłużyć gatunek.
Obecność wędkarzy na początku października wbrew logice uratuje setki ryb przed siatami kłusoli. Stado wędkarzy nad rzeką nigdy nie będzie tak skuteczne jak kilka siat przegradzających rzekę od jednego brzegu do drugiego stojących 24 na dobę.
Ostatnio zmieniany: 2010/09/11 10:05 przez Igo.

Odp:Zabrać czy wypuścić kelta 2010/09/11 10:19 #45986

  • Bielas
  • Bielas Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • pożeracz pstrągów
  • Posty: 633
  • Podziękowań: 24
IGO-oczywiście masz jak najbardziej rację co do tych niesamowitych przeżyć i trudności jakie pokonują kelty!!!
Ale mi np.bardziej żal ryb, które płyną po to żeby spełnić swoje najważniejsze zadanie w życiu jakim jest danie potomstwa i przedłużanie życia gatunku-a ktoś je łowi i zabija!!!

Takie polemiki nie mają sensu bo można dojść wtedy tylko do jednego wniosku-ŻE NIE NALEŻY ŁOWIĆ RYB-bo po prostu żal nam ich!:silly:

Odp:Zabrać czy wypuścić kelta 2010/09/11 10:25 #45987

  • Igo
  • Igo Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1059
  • Podziękowań: 270
Bielas napisał:
Takie polemiki nie mają sensu bo można dojść wtedy tylko do jednego wniosku-ŻE NIE NALEŻY ŁOWIĆ RYB-bo po prostu żal nam ich!:silly:
Dokładnie tak. Mi żal każdej złowionej ryby. Mimo radości pojawiającej się po złowieniu po jakimś czasie przychodzą wyrzuty sumienia. Z tego powodu miałem wieloletnia przerwę w wędkarstwie. Źle się czuję bo zabiłem ale również źle mi bo wymęczyłem, skaleczyłem i nie mam pewności, że po wypuszczeniu przeżyła. Jedyne co ma sens to umiar... zarówno w łowieniu keltów jak i srebrniaków.
Ostatnio zmieniany: 2010/09/11 10:28 przez Igo.

Odp:Zabrać czy wypuścić kelta 2010/09/11 10:42 #45989

  • Bielas
  • Bielas Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • pożeracz pstrągów
  • Posty: 633
  • Podziękowań: 24
Tak ja kiedyś miałem podobne myśli ale tylko do chwili kiedy przeanalizowałem cały temat spokojnie i bez emocji-i łowię dalej:P
Gdybym się rozczulał nad każdą złowioną ,zabitą czy wypuszczoną rybą i myślał czy przeżyje-to przestałbym łowić:kiss:
W przyrodzie i ewolucji RYBA-to tylko RYBA! I oczywiście trzeba ją szanować jak wszystko co stworzyła przyroda bo sami jesteśmy częścią tej układanki!!!

Odp:Zabrać czy wypuścić kelta 2010/09/11 11:18 #45992

  • Stradic
  • Stradic Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • O.S.A - Odmłodzona Sekcja Antykłusownicza
  • Posty: 335
  • Podziękowań: 52
Ja kelta w następnym sezonie nie wezmę na pewno, nie smakuje mi mięso troci i łososia smażone bo wędzone czy tatar ze srebrniaka to jeszcze strawie. U mnie w rodzinie jesteśmy bardziej dorszowcami i jak spróbowałem kelta smażonego to się przeraziłem, dlatego ze swojej strony nie widzę sensu zabierania keltów bo nie ma komu w domu ich jeść, a co ja z tym zrobię sprzedam sąsiadowi...Po drugie te ryby są chudziutkie mięso już nie jest takie atrakcyjne jak sreberka, co zostanie z kelta 2kg po odcięciu płetw, głowy ogona, nic!! A takich rybek najwięcej pada. Niech sobie pływają dalej pasą się w morzu i wchodzą w czerwcu lipcu i wrześniu łamać kije wędkarzom:P.
Ostatnio zmieniany: 2010/09/11 11:20 przez Stradic.

Odp:Zabrać czy wypuścić kelta 2010/09/11 13:01 #46003

  • jaroskorpion
  • jaroskorpion Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Valar Morghulis-Valar Dohaeris
  • Posty: 1732
  • Podziękowań: 1446
Czegos koledzy chyba nie rozumieją a mianowicie srebro wchodzi do rzeki już w marcujeśli są sztormy i to nie na tarłó tylko wysiedzieć się w rzece i spłynąć spowrotem następna fala zjawia się w czrwcu i lipcu i też nie jest rybą wchodzącą na tarło tylko na określony czas.Ryba wchodząca we wrzesniu jest rybą która stara dotrzeć do tarliska by się wytrzec i jest ona wtedy pełna ikry lub mleczu.Łowiłem sreberka w czercu i miały tylko zalążki ikry takie po parę cm koloru fioletowego.Tak więc wydaje mi się że cały szacunek i powód do wypuszczenia ryby należy się keltowi który natrudził się przy tarle .Powinno wydłużyć się okres ochronny do lutego a łowić do listopada z zastrzeżeniem że ryba złowiona w pażdzierniku niezwłocznie po zrobieniu fotki wraca do wody ;)
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.131 seconds