TEMAT: Reda 2009

Marcin wrzodzienicy w tym roku nie zauważyłem:/ Jedynie ryby z pleśniawką i na pewno było jej więcej niż w zeszłym roku.

marcin_reda napisał:
Tych dwoch co ja pisalem lowi prawie codziennie ponizej jazu.

Pleśniawka często rozwija się na powstałych wrzodach i jest wtedy infekcją wtórną. Wrzody pierwotnie są zaczerwienione lub w kolorze mięsa, jak w to miejsce "wejdzie" pleśniawka stają się białe. Można to stwierdzić dopiero po dokładnym obejrzeniu z bliska. Dlatego bardzo prawdopodobne jest, że grzyb infekuje miejsca po wrzodach. Tak włąśnie było w poprzednich latach.
Oczywiście grzyb infekuje również urazy mechaniczne, ale nie u wszystkich ryb.

Rolnik, kiedyś na miejskim odcinku spotkałem znznych muszkarzy nad Redą z muchówkami uzbrojonymi w woblery. To był 30 grudnia...
Ale jak codziennie? Na spinning? jak tak to poślę tam patrol.

Przesadzilem z tym codziennie ale na pewno cvzesto. Spinningi z kolowrotkami muchowymi, oseki, duze streamery. Nikt nikogo za reke nie zlapal ale lipieni to oni nie lowia.

Rolnik napisał:


wcale Darek nie przesadziłeś, przynajmniej jeden z nich jest codziennie, jak nie zostawia auta koło lisiarni to jeździ na rekowski albo na połchowo.


no i Marcinie znasz tego pana doskonale, który również lubi eksperymentować z woblerami łowiąc muchówką.

Ten pan chyba współpracuje z prądziarzami skoro nie dzownił na policję jak znalazł kabel z podbierakiem...

na Redzie zima zaatakowała pełną parą, jak widać jaz w Ciechocinie oblodzony cały, rzeką płyną kry, pod brzegami już pojawiły się nawisy lodowe:) a pracownicy hodowli walczą z mrozem pompami głębinowymi, żeby nie rozsadziło śluzy:) naprawde mroźno sie zrobiło:)

Mało mi d**y nie odmroziło ale widoczki przednie a i pracownik całkiem rozmowny
współczuje mu tej roboty bo i w nocy muszą działać brrrrrrrr

Koledzy czy Koło Wejherowo organizuje zawody 1 stycznia jak co roku?

Nie