TEMAT: TROCIE W MORZU mucha i spinning 2015

Z daleka wygląda jak by w wodzie stał po szyję, ale to tylko takie wrażenie. W tym momencie widać wiwiększą falę która daje takie złudzenie.

U mnie w sobote były dwa brania na muchę, ale nic. Zerwał się mocny wiatr, więc w ruch poszedł spining. Kilka pyknięć i dwie około 45cm wróciły do morza. Jeden Duńczyk wyciągnął sztukę 70+ myślę że ponad 5 kilo na bombarde i muchę. Dzisiaj wyskoczylem na godzinkę. Jedno pykniecie i jeden krótki hol, ale nie było mi dane zobaczyć tej rybki. Najważniejsze, że po wszystkich pustych styczniowych i lutowych polowach zaczyna się coś dziać

ja wiem on dopiero teraz się wynurzył bo ze Szwecji wraca;)))

thornghost napisał:
A może to próba dotarcia na Bornholm?

Na Krymie są zielone ludziki a u nas podwodne ludziki

Trocie w morzu-poziom HARD.Woda trochę zimna ale daje mocnego orzeźwiającego kopa.Gorąco polecam!!!!!!!

froncz napisał:
ech to trzeba mu było powiedzieć że nie w tą stronę

ps. jakby był na Kaszubach, lub spotkał takowego to by wszystko wyjaśniało bo mógłby źle zrozumieć: zamiast helsinci mógł usłyszeć mechelińci;)

Witam

Przygotowuję pierwsze zestawy do łowienia na surbolino i mam kilka pytań technicznych.

1 Długość przyponu ?
2 Łączenie przyponu z agrafką przy plećce- krętlik czy tylko oczko ?
3 Węzeł do wiązania muchy ?

Palomar wystarczy czy też nie. Przypony wiążę z fluorocarbonu 0,30 mm

Pozdrawiam Szymon.

Trotyl napisał:
W moim zestawie przyponu ma dwa metry przywiązany do plecionki za pomocą krętlik ze stoperem, węzeł do muchy tzw. luźne oczko.

Przy fluorocarbonie 0,30 ( sztywny jak drut .. jak dla mnie trochę grubo zakładając ,że b ędziesz łowił muchą..) koniecznie "lużne oczko " tzn. tzw. węzeł Rapala, dł. przyponu w zależności od używanego wędziska ( trzeba dobrać tak długi, aby dało się w miarę komfortowo rzucać..) - im dłuższy, tym paradoksalnie lepiej tzn. mniej się ...plącze