TEMAT: Wielka prośba o pomoc w sprawie choroby ryb!!!

Myślę, że kruszenie kopi między sobą niczego nie wniesie, a jest tylko doskonałym sygnałem, że jesteśmy mało zgrani i każdy może nam grać na nosie.
Po drugiej stronie stoi czynnik, który konsoliduje bardzo skutecznie wiele grup interesu- kasa......
Warto więc zmienić podejście z wzajemnych przycinek, na sensowną dyskusję i zbieranie materiałów.
Nie bardzo wiem, jak koledzy zamierzają się "przyjrzeć" hodowcom?
Trzeba sporządzić listę dostawców/hodowców, oraz w miarę możliwości ustalić, kto zarybia konkretne rzeki.
Samo FORUM widziałbym bardziej, jako miejsce "spotkań" dla sygnalizowania pewnych faktów...szczegóły w węższym gronie

Artur F., zgadzam się po stokroć.

www.gnioty.pl/14204

teleexpress.tvp.pl/9085582/dramat-w-pomorskich-rzekach


Był jeszcze długi materiał w tv Gdańsk w Panoramie ale nie ma jeszcze linka.

Jutro jest zebranie w siedzibie pzw Gdańsk na temat zarybień. Gdyby ktoś mógł iść i zabrać głos...

TV Gdańsk
www.tvp.pl/gdansk/informacja/panorama/wi...3112012-1830/9086070

chemiorro napisał:
A niby jaki głos miała by ta osoba zabrać? Tam będą ludzie którzy doskonale wiedzą co się dzieje. W tej sprawie żadnych "krzykaczy" nie potrzeba.

Krzykacze wiadomo, że nie. Bardziej reprezentanci.

upcham napisał:
To był odważny i bardzo cenny głos w całej sprawie.

Jeden człowiek który pokazał ze ma jaja. Pierwszy raz powiedziano publicznie wprost w czym jest problem. Podoba mi się postawa tego pana, dzięki niemu być może coś się ruszy

Trudno się z tym panem nie zgodzić jednak (nie chciałbym wyjść na malkontenta) uważam że jeden gość ma marne szanse aby cokolwiek zdziałać.
W zeszłym roku przy wnoszeniu opłaty członkowskiej pewien pan pokazał mi zdjęcia z dotychczasowych połowów troci. Tak się złożyło że na większości zdjęć były daty i kilka ładnych sztuk było oznaczonych datą grudniową. Oczywiście wina może leżeć po stronie źle ustawionej daty w aparacie ale wyglądało to niesmacznie.