Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
Miejsce forum na sprawy związane z ochroną środowiska naturalnego, ochroną rzek i ich dorzecza. Problematyka kłusownictwa.

TEMAT: Wielka prośba o pomoc w sprawie choroby ryb!!!

Odp: Wielka prośba o pomoc w sprawie choroby ryb!!! 2012/11/08 08:43 #94405

  • Michał SMH
  • Michał SMH Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 4
  • Podziękowań: 3
W imieniu do nas telefonujących postanowiliśmy zorientować się, jaki geograficzny zasięg ma aktualnie wrzodzienica u troci i łososi (UDN). Prosimy o potwierdzenie nam (najlepiej z dokumentacją foto) faktów stwierdzenia chorych ryb w rzekach pomorskich (lub morzu) w okresie miesięcy jesiennych 2012 roku.
Prosimy o zwrócenie uwagi czy ryby te były zaopatrzone w znaczki ichtiologiczne, bądź miały obcięte płetwy tłuszczowe? Wszelkie informacje proszę kierować na ,,priv”, bądź mailowo pod adresem: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Zestawienie i mapę opublikujemy na naszej stronie internetowej: www.hel.ug.edu.pl .

Michał Bała
Stacja Morska IOUG w Helu
Tel. 586750836 wew. 46
Ostatnio zmieniany: 2012/11/08 08:45 przez Michał SMH.
Za tę wiadomość podziękował(a): chemiorro

Odp: Wielka prośba o pomoc w sprawie choroby ryb!!! 2012/11/08 09:58 #94410

  • Janek
  • Janek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • CRET
  • Posty: 847
  • Podziękowań: 531
Paweł82 napisał:
Witam.
Operat to faktycznie pewnego rodzaju "swiętość" ale jak to zawsze bywa - tu też są pewne wyjątki (czyt. "furtki"). W tym przypadku pewnym wyjątkiem od reguły, czyli od obowiązku prowadzenia racjonalnej gospodarki rybackiej - a tym samym realizowania zapisów operatu w 100% - może być np. przepis art. 6 ust. 3 ustawy o rybactwie śródlądowym:
"(...)Marszałek województwa w wyjątkowo uzasadnionych przypadkach, a zwłaszcza w razie zanieczyszczenia wód uniemożliwiającego chów lub hodowlę ryb albo masowego wystąpienia chorób ryb, może, w drodze decyzji administracyjnej wydanej po zasięgnięciu opinii właściwego dyrektora regionalnego zarządu gospodarki wodnej, zwolnić od obowiązku, o którym mowa w ust. 1, lub uznać zbiornik wodny za nieprzydatny do prowadzenia racjonalnej gospodarki rybackiej na czas określony.(...)"

Tak więc jakaś logiczna możliwość wybrnięcia przez użytkownika z patowej sytuacji jest. Moim skromnym zdaniem jest to zdecydowanie lepsza opcja od łowienia "na siłę" odpowiedniej ilości tarlaków i ich wycieranie - szczególnie że mogą one być np. bezobjawowymi nosicielami określonych patogenów...
Pozdrawiam

Przytoczyłeś bardzo proste rozwiązanie, jednak może ono posiadać pewną "wadę". W przypadku zwolnienia z obowiązku wypełnienia operatu pewne grupy ludzi zostały by pozbawione możliwości zarobkowania jakim jest produkcja smoltów. Nie sądzę, żeby środki hodowlane dopuściły do takiego rozwiązania i zarybienia były wstrzymane choćby na kilka lat. Raczej zdobędą materiał do pobrania ikry, choćby mieli go pozyskiwać bezpośrednio z tarlisk na Skotawie.
Istnieje taka rzeka ( informację o niej podam do wiadomości Michała Bała ze Stacji Morskiej w Helu) gdzie występuje populacja troci wędrownej, która nie wykazuje objawów choroby o których tutaj piszemy, przynajmniej tak wynika z informacji którymi dysponuję. Nie doszukałem się też informacji żeby była zarybiana smoltem czy wylęgiem troci w ostatnich latach, jednak występuje w niej populacja pstrągów potokowych, więc smolty mogły by trafić niejako przy okazji zarybień pstrągami co podobnież się zdarza.

Mors certa, hora incerta.
Potrzeba dwóch lat by nauczyć się mówić;
pięćdziesięciu by nauczyć się milczeć.

Odp: Wielka prośba o pomoc w sprawie choroby ryb!!! 2012/11/08 10:20 #94413

  • upcham
  • upcham Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 143
  • Podziękowań: 62
Za tę wiadomość podziękował(a): chemiorro

Odp: Wielka prośba o pomoc w sprawie choroby ryb!!! 2012/11/08 10:29 #94414

  • wobi
  • wobi Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 77
  • Podziękowań: 12
hi tower napisał:
wobi napisał:
(...)

Gdyby nie było jak przypuszczam,to już dawno temu doczekalibyśmy się pilotażowej rzeki z odbudowanymi tarliskami i bez zarybień w ramach badania przyczyn tego stanu rzeczy jaki mamy...

(...)

było blisko:

cyt. z sprawozdania z zebrania zespołu ds. zarybień z dnia 22 lutego 2011r.
(...)
Pan dr P. Dębowski zadał pytanie, czy w ogóle obecnie jest potrzebne zarybianie Redy smoltami. Obecnie ryby zbudowały bardzo dużo gniazd, więc można się spodziewać dużej ilości wylęgu naturalnego. Być może zarybiać młodszym materiałem zarybieniowym. Prof. Bartel zwrócił uwagę, że bez zarybień w ogóle nie byłoby troci w Redzie. Prof. Goryczko stwierdził, że jednak sytuacja w Redzie bardzo się poprawiła. Jak zauważył P. Dębowski realia Zatoki Gdańskiej są takie, że większość ryb z zarybień smoltami troci zostanie złowiona przez rybaków przybrzeżnych, zatem należałoby się skupić na wspomaganiu rozwoju populacji w rzece. Prof. Goryczko podkreślił, że podobnie jest z rybami pochodzącymi z naturalnego tarła. Może działania powinny być ukierunkowane na udrożnienie dla ryb znaczącego dopływu Redy – Bolszewki (o bardzo dużej potencjalnej produkcji). Choć oczywiście to wymaga innych źródeł finansowania. Niemniej jeśli byłyby tego typu plany, to można byłoby przystąpić do zarybiania Bolszewki wylęgiem. Prof. Goryczko wspomniał o pomyśle odstąpienia od zarybień łososiowatymi wybranej rzeki np.
Redy.
Wymagałoby to odpowiedniej zmiany operatu, co obecnie jest łatwiejsze, jednak zmiana samej umowy użytkowania rybackiego wymaga zgody RZGW.
(...)
Prof. Bartel
poinformował, że w przypadku Redy może to być przedyskutowane na jesiennym zebraniu Zespołu po weryfikacji informacji na temat prężności populacji rozradzającej się w sposób Sprawozdanie z posiedzenia Zespołu ds. Zarybiania w Gdańsku w dniu 22 lutego 2011 r. 7 naturalny. Wnioski mogą obejmować ograniczenie zarybień, zmianę sortymentów, bądź całkowitą rezygnację z zarybień. Piotr Dębowski podkreślił, że mimo wszystko uznanie Redy za rzekę opartą wyłącznie o tarło naturalne może być przedwczesnym działaniem, przede wszystkim ze względu na bardzo słabą kontrolę Redy i trudności z pozyskiwaniem danych. Uznano, że na razie w przypadku Redy należy utrzymać obecne status quo w zakresie prowadzonych zarybień.

źródło: www.bip.minrol.gov.pl


Jak nasi profesorowie mają zrezygnować z zarybień smoltami,skoro większość z nich prowadzi takie hodowle lub w nich pracuje...

Jeżeli by się okazało że jakaś rzeka radzi sobie świetnie bez smoltów, to by był strzał w stopę
woblerywobi.com

Odp: Wielka prośba o pomoc w sprawie choroby ryb!!! 2012/11/08 10:38 #94416

  • witek ziemkowski
  • witek ziemkowski Avatar
wobi napisał:
Jak nasi profesorowie mają zrezygnować z zarybień smoltami,skoro większość z nich prowadzi takie hodowle lub w nich pracuje...

Jeżeli by się okazało że jakaś rzeka radzi sobie świetnie bez smoltów, to by był strzał w stopę

wobi to bardzo odważne i ryzykowne stwierdzenie. Abyś zostal poważnie potraktowany proponuję podać przykłady tzn. nazwa hodowli oraz nazwisko profesora który pracuje w tejże lub ją sam prowadzi. W przeciwnym razie możesz zostać potraktowany jak internetowy pieniacz, który sfrustrowany pluje jadem na Bogu ducha winnych ludzi. No więc czekam, jeżeli jest tak jak piszesz to może warto zastanowić się nad powiadomieniem odpowiednich służb? Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 2012/11/08 10:40 przez witek ziemkowski.

Odp: Wielka prośba o pomoc w sprawie choroby ryb!!! 2012/11/08 10:48 #94418

  • chemiorro
  • chemiorro Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Jazz&FlyFishing
  • Posty: 290
  • Podziękowań: 26
1. PiterS, niestety choroba coraz częściej występuje u dorsza- wiadomość z pierwszej, rybackiej ręki.

2. Polecam post użytkownika Michał SMH (!!!).

3. Materiał Polsatu oceniam na plus.
Ostatnio zmieniany: 2012/11/08 10:50 przez chemiorro.

Odp: Wielka prośba o pomoc w sprawie choroby ryb!!! 2012/11/08 10:53 #94419

  • Artur Furdyna
  • Artur Furdyna Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1378
  • Podziękowań: 575
Niezależnie od błędnej, moim zdaniem, gospodarki zarybieniowej smoltami- konia z rzędem temu, kto poda sposób rozpoznania gołym okiem tzw "smolt window", czyli stanu, KRÓTKOTRWAŁEGO, kiedy spływające smolty są gotowe na zmianę środowiska z słodko-, na słonowodne........ Tyle co do zarybień smoltem. Młodszymi formami pewnie jeszcze jakiś czas trzeba będzie zarybiać, ale ilości i miejsca powinny wynikać ze szczegółowych badań dla poszczególnych dorzeczy, a wskazania zespołów badawczych co do poziomu i ewentualnego zaprzestania powinny być najważniejszymi opiniami dla decydentów, mogących wstrzymać zarybienia. Hodowcy nie powinni mieć tu nic do powiedzenia, za to użytkownicy rybaccy powinni móc realizować operaty zamieniając kwoty zarybieniowe na kwoty ochronne naturalnego rozrodu....
To jedna kwestia.
Druga to jak widzę dość słabe pojęcie niektórych kolegów o tym, co dzieje się z naszymi rzekami. Owszem, w niektórych jakość wody się poprawiła. Jednak w wielu pozornie czysta, bo przejrzysta woda, wcale nie jest "lepsza" dla ryb, bowiem pojawiały się w niej całkiem nowe związki chemiczne. Dla wykrycia niektórych z nich trzeba zaangażować całe zespoły fachowców...... Na dodatek dopiero trwają badania na temat skutków ich obecności w wodzie.......
Dorzućcie do tego plagę nieuczciwych, lub źle pracujących z innych powodów oczyszczalni, rolników lejących swe areały co dwa tygodnie gnojowicą i innymi ulepszaczami/wspomagaczami produkcji.
Bez wcielenia w życie martwych dziś zapisów o strefach buforowych, skutecznego zdyscyplinowania oczyszczalni ścieków itp... nie pomogą żadne zarybienia, ani ochrona, choć bezdyskusyjnie ryby dzikie, z naturalnego rozrodu lepiej znoszą wszelkie "wypichcone" przez człowieka stresy....

Odp: Wielka prośba o pomoc w sprawie choroby ryb!!! 2012/11/08 10:56 #94420

  • wobi
  • wobi Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 77
  • Podziękowań: 12
Ale niby o czym tu można powiadamiać służby?
O tym że np. profesor A pracuje w instytucie B który tworzy lub opinjuje operat dla rzeki C,a sam jest współwłaścicielem lub pracownikiem hodowli narybku ryb łososiowatych D (która się specjalizuje w produkcji np.smolta)


Przecież to żadne przestępstwo...
woblerywobi.com

Odp: Wielka prośba o pomoc w sprawie choroby ryb!!! 2012/11/08 11:00 #94421

  • witek ziemkowski
  • witek ziemkowski Avatar
wobi napisał:

Jak nasi profesorowie mają zrezygnować z zarybień smoltami,skoro większość z nich prowadzi takie hodowle lub w nich pracuje...

Jeżeli by się okazało że jakaś rzeka radzi sobie świetnie bez smoltów, to by był strzał w stopę

witek ziemkowski napisał:

wobi to bardzo odważne i ryzykowne stwierdzenie. Abyś zostal poważnie potraktowany proponuję podać przykłady tzn. nazwa hodowli oraz nazwisko profesora który pracuje w tejże lub ją sam prowadzi. W przeciwnym razie możesz zostać potraktowany jak internetowy pieniacz, który sfrustrowany pluje jadem na Bogu ducha winnych ludzi. No więc czekam, jeżeli jest tak jak piszesz to może warto zastanowić się nad powiadomieniem odpowiednich służb? Pozdrawiam.

wobi napisał:

Ale niby o czym tu można powiadamiać służby?
O tym że np. profesor A pracuje w instytucie B który tworzy lub opinjuje operat dla rzeki C,a sam jest współwłaścicielem lub pracownikiem hodowli narybku ryb łososiowatych D (która się specjalizuje w produkcji np.smolta)

Przecież to żadne przestępstwo...

Przecież to byłby przykład klasycznego konfliktu interesów lub wykorzystywania stanowiska w państwowej instytucji dla osiągnięcia korzyści majątkowych. No śmiało nie krępuj się kawa na ławę, syp jak z rękawa nazwiskami, nazwami hodowli itd. A, B, C i D nic mi nie mówi. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniany: 2012/11/08 11:36 przez witek ziemkowski.

Odp: Wielka prośba o pomoc w sprawie choroby ryb!!! 2012/11/08 11:54 #94425

  • Janek
  • Janek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • CRET
  • Posty: 847
  • Podziękowań: 531
beztytuu.JPG

Wrzesień 2012 - Reda
Ryba z całymi płetwami piersiowymi i tłuszczową.
Ktoś potwierdzi czy pochodziła z naturalnego tarła?

Mors certa, hora incerta.
Potrzeba dwóch lat by nauczyć się mówić;
pięćdziesięciu by nauczyć się milczeć.
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.089 seconds