Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
Miejsce forum na sprawy związane z ochroną środowiska naturalnego, ochroną rzek i ich dorzecza. Problematyka kłusownictwa.

TEMAT: Tarło łososia w Słupii - mity i fakty

Tarło łososia w Słupii - mity i fakty 2016/11/12 10:07 #166694

  • grilse
  • grilse Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Work is for people who doesnt know how to fish....
  • Posty: 1299
  • Podziękowań: 913
To są twoje słowa ja nic takiego nie napisałem, nie zniżaj mnie do swojego poziomu. Po prostu napisałem prawdę. Są ludzie na tym forum, którzy jeżdżą do Danii Szkocji, Szwecji, Norwegii czy nawet na Litwę regularnie.Widzieli trochę świata i doskonale wiedzą, o co chodzi w temacie gospodarowania łowiskami ryb szlachetnych. Z nimi można prowadzić dyskusję na te tematy bo ci ludzie chcą zmian na lepsze i wiedzą, że jest to możliwe nawet w polskich warunkach. Tacy ludzie jak Ty i Kaszub swoimi wypowiedziami na tym forum chcecie ich uciszyć, wyśmiać za wszelką cenę udowodnić, że nie mają racji.
Jeśli chodzi o pomazańca bożego tutaj taki jeden wybraniec świata i obrońcą uciśnionych lipieni ale jego to już wszyscy znają.... :laugh: :laugh: :laugh:
Ostatnio zmieniany: 2016/11/12 10:09 przez grilse.

Tarło łososia w Słupii - mity i fakty 2016/11/12 10:12 #166696

  • kaszub1974
  • kaszub1974 Avatar
Powtarzam Sebcio, że to nie ten temat wątku, ale ja osobiście okres aktywnej działalności mam już za sobą i min. przyczynili się do tego zawodowcy, którzy w moim odczuciu sami nie mają ani pojęcia ani pomysłu ani woli co zrobić aby odwrócić fatalną sytuacją. Swoja nonszalancką polityką zarybieniową doprowadzili zresztą do sytuacji w której ujednolicili prawie wszystkie populacje troci z różnych dorzeczy (patrz i czytaj link od Grilsa) a jakie są tego konsekwencje to niech każdy sobie sam doczyta. O restytucji obcej genetycznie populacji łososi i o opracowaniu na ten temat, która w moim odczuciu stanowi kwintesencję obecnego stanu rzeczy w tej dziedzinie niech każdy sam sobie tez poczyta jak chce.

No to jak Grilse doczytałeś? Może zacytuję Ci fragment opracowania do którego link sam wkleiłeś:

,,(...)W rzekach Przymorza łosoś występował sporadycznie, a jego udział w stosunku do połowów troci nie przekraczał 0,64% (...)"
Ostatnio zmieniany: 2016/11/12 10:30 przez kaszub1974. Powód: literówka

Tarło łososia w Słupii - mity i fakty 2016/11/12 10:58 #166698

  • kaszub1974
  • kaszub1974 Avatar
Mam nadzieję, że w końcu coś dotarło do Ciebie w kwestii szans na utworzenie, jak to szło?- stad samorekrutujacych się lososi w liczbie 100-200 sztuk w dolnej Słupi a niewykluczone, że i w dolnej Parsecie i dolnej Wieprzy (gdzie np. W 2013 R. Pozyskano 3 km od ujścia aż 10 ikrzyc łososia). Prawdą jest natomiast, że Słupia poniżej miasta ,, (...)przyjmuje charakter rzeki nizinnej, jednak ma miejscami dosyć bystry nurt i twarde piaszczyste dno (...)". Z jakiegoś powodu podobno najdłużej w Słupi z posrod przymorskich rzek pozyskiwano co prawda pojedyncze tarlaki lososi, no więc pewnie na tych dwóch niewielkich tarliskach w okolicach Bydlinato udaje się (?) obcym genetycznie lososiom z populacji wschodniej lotewskiej. To bylby sukces i sensacja ktora uważnie powinni przeanalizować genetycy. Natomiast szanse na utworzenie samoodtwarzalnego stada na tym odcinku=0. Ktoś kto ma o tym jakiekolwiek pojęcie nie powinien tego w ogóle sugerować.
Ostatnio zmieniany: 2016/11/12 11:11 przez kaszub1974. Powód: literówka

Tarło łososia w Słupii - mity i fakty 2016/11/12 11:00 #166699

  • gregon
  • gregon Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 505
  • Podziękowań: 574
kaszub1974 napisał:
Powtarzam Sebcio, że to nie ten temat wątku, ale ja osobiście okres aktywnej działalności mam już za sobą i min. przyczynili się do tego zawodowcy, którzy w moim odczuciu sami nie mają ani pojęcia ani pomysłu ani woli co zrobić aby odwrócić fatalną sytuacją. Swoja nonszalancką polityką zarybieniową doprowadzili zresztą do sytuacji w której ujednolicili prawie wszystkie populacje troci z różnych dorzeczy (patrz i czytaj link od Grilsa) a jakie są tego konsekwencje to niech każdy sobie sam doczyta. O restytucji obcej genetycznie populacji łososi i o opracowaniu na ten temat, która w moim odczuciu stanowi kwintesencję ich fachowości niech każdy sam sobie tez poczyta jak chce.

No to jak Grilse doczytałeś? Może zacytuję Ci fragment opracowania do którego link sam wkleiłeś:

,,(...)W rzekach Przymorza łosoś występował sporadycznie, a jego udział w stosunku do połowów troci nie przekraczał 0,64% (...)"

Jesss! Znowu 0,64% :)
Kaszub, to sa dane watpliwej wartosci naukowej z kilku powodow. Po pierwsze, srednia dotyczy wszystkich rzek pomorskich, po drugie, widzac jakosc pracy w dzisiejszych czasach mozna przyjac, ze i 50 lat temu nie bylo to zbyt dokladnie zbadane, po trzecie, dane sa sprzed pol wieku! Do tego nie wiemy jaka byla wtedy presja klusownicza, poziom zanieczyszczen i byl to czas stosunkowo swiezy po zabudowaniu rzeki.

Poruszyles inna wazna kwestie. Spece od zarybien przemieszali genetycznie nie tylko trocie z roznych rzek, ale pstragi i lipienie. Mechanizm jest wszedzie podobny i obawiam sie, ze przez polityke zarybieniowa ostatnich dziesiecioleci stracilismy bezpowrotnie wiele lokalnych populacji, dostosowanych do konkretnych warunkow. Skutki sa takie, ze obecnie ryby te moga nie byc w stanie samodzielnie sie utrzymac.
W Norwegii za przerzucenie jednego pstraga z rzeki do rzeki grozi odsiadka. Dokladajac do tego "tortu" stada karpi, amurow, tolpyg, czebaczka amurskiego, gdyby Polska byla panstwem prawa, to niektorzy krajowi decydenci mogliby liczyc na dozywocie. Zamiast tego raczej groza im premie i nowe tytuly.

Wracajac do Slupii...
Wedlug wszystkich cytowanych przez Ciebie madrosci losos nie ma prawa rozmnazac sie ponizej Slupska. Jednak to robi. Czy to nie wystarczajacy powod, by podwazyc fachowosc Twoich mentorow i te wszystkie wyliczenia wyrzucic to kosza?
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielony, sum0

Tarło łososia w Słupii - mity i fakty 2016/11/12 11:07 #166700

  • kaszub1974
  • kaszub1974 Avatar
0,64% to nie jest żadna średnia arytmetyczna. To NAJWYZSZA wartość jaką uzyskano na jakiejkolwiek rzece przymorskiej w tamtym czasie.
Ja nie mam mentorów. Wszytko z czegoś wynika. Proponuję jeszcze raz, z uporem, o zapoznanie się z pracą dr Rzepkowskiej, która jest genetykiem i wie co pisze
Ostatnio zmieniany: 2016/11/12 11:10 przez kaszub1974. Powód: literówka

Tarło łososia w Słupii - mity i fakty 2016/11/12 11:15 #166701

  • gregon
  • gregon Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 505
  • Podziękowań: 574
kaszub1974 napisał:
0,64% to nie jest żadna średnia arytmetyczna. To NAJWYZSZA wartość jaką uzyskano na jakiejkolwiek rzece przymorskiej w tamtym czasie.
Ja nie mam mentorów. Wszytko z czegoś wynika. Proponuję jeszcze raz, z uporem, o zapoznanie się z pracą dr Rzepkowskiej, która jest genetykiem i wie co pisze

Moj blad. Sam jednak piszesz ze uzyskana ja w tamtym czasie

Tarło łososia w Słupii - mity i fakty 2016/11/12 14:13 #166705

  • kaszub1974
  • kaszub1974 Avatar
Gregon w 1966 R. nie było jeszcze ekologicznej hekatomby czasów realnego socjalizmu która zaczęła się kilka, kilkanaście lat później. Obawiam się, że link do opracowywania który Ci podeslalem a a w którym można poczytać o dewastacji tarlisk która miała miejsce po wybudowaniu sieci elektrowni wodnych oraz związanej z tym zmianie stosunków wodnych nic Ci nie rozjasnil. Poczytaj jakich warunków środowiskowych potrzebuje łosoś, co determinuje wielkość populacji tych ryb, zapoznaj się z dostępną w Internecie pracą Domagaly i Nyka o sztucznych tarliskach dla ryb litofilnych w rzekach pomorskich. Może się wówczas zorientujesz, w co zresztą szczerze wątpię, dlaczego te ryby tzn. łososie w przeciwieństwie do troci wyginely w rzekach przymorskich. Przy okazji może dowiesz się dlaczego w ogóle w poprzegradzanych, uregulowanych odcinach nizinnych rzek przymorskich zaczęto prowadzić zarybienia.
Ostatnio zmieniany: 2016/11/12 14:15 przez kaszub1974. Powód: literówka

Tarło łososia w Słupii - mity i fakty 2016/11/12 14:51 #166706

  • gregon
  • gregon Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 505
  • Podziękowań: 574
Ekologia to nie matma. Jest zbyt wiele zmiennych i nie mozna bazowac wylacznie na zalozeniach teorytycznych. Rzeka, jak napisal Grilse, jest srodowiskiem bardzo zmiennym.
Losos jest gatunkiem zdecydowanie mniej plastycznym od troci. Jezeli juz jednak znajdzie odpowiednie warunki, wypiera ja szybko. Bywa tez, ze pomimo teoretycznie idealnych warunkow nie jest w stanie sie przystosowac.
W Slupii plywaja i rozmnazaja sie lososie. Ich poprzednikom udalo sie odnalesc odpowiednie tarliska, pomimo faktu, ze zostaly wsypane w ujsciu rzeki i mialy moze dzien na zapamietanie wody. Czy jest to gen z Lotwy, Niemna, Morrum nie ma teraz znaczenia. Najwazniejsze, ze ryby mimo przeciwnosci przystosowaly sie. Trzeba dac im szanse.

Opracowan polskich naukowcow nie zamierzam czytac. Powod jest taki, ze sa to teoretycy, ktorych wiedza nt dzikich lososi pochodzi wylacznie z ksiazek, do tego polskich.
Pracuje obecnie z naukowcami, ktorzy badaja prawdziwe ryby po 20 lat i wiecej. Oni sa dla mnie zrodlem rzetelnej wiedzy.
Za tę wiadomość podziękował(a): grilse, sum0

Tarło łososia w Słupii - mity i fakty 2016/11/12 15:01 #166708

  • kaszub1974
  • kaszub1974 Avatar
Trudno mi przedstawiając racjonalne argumenty poparte wiedzą naukową dyskutować z osobistą wiarą, jakimiś dziwnymi hipotezami z pogranicza magii,czy subiektywnym odczuciami. Natomiast są ludzie dla których fakty jako takie nie istnieją istnieją natomiast dowolne, osobiste interpretacje faktów. Ja natomiast pewnej rzeczy ktora wynika ze zwyklej racjonalnej wiedzy nie napiszę wprost. Wierz więc sobie w co chcesz i komu chcesz. Pozdrawiam

Tarło łososia w Słupii - mity i fakty 2016/11/12 16:49 #166713

  • grilse
  • grilse Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Work is for people who doesnt know how to fish....
  • Posty: 1299
  • Podziękowań: 913
"......W Slupii plywaja i rozmnazaja sie lososie. Ich poprzednikom udalo sie odnalesc odpowiednie tarliska, pomimo faktu, ze zostaly wsypane w ujsciu rzeki i mialy moze dzien na zapamietanie wody. Czy jest to gen z Lotwy, Niemna, Morrum nie ma teraz znaczenia. Najwazniejsze, ze ryby mimo przeciwnosci przystosowaly sie. Trzeba dac im szanse...."

No i myślę że tym sensownym stwierdzeniem możemy zakończyć tą całą dyskusję.
Lepiej patrzyć w przyszłość co można zmienić , a zrobić można naprawdę dużo.....
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.071 seconds