TEMAT: Przyjazne naturze kształtowanie rzek i potoków

straznicy.natura2000.pl/imgturysta/file/rzeki.pdf

Przesyłam ciekawą "czytankę".

Plik jest duży, więc proszę o cierpliwość.

pozdro

Naprawdę dobra i bogato ilustrowana czytanka, ciekawe że już w 1995r angole zaczynali naprawiać wyprostowane rzeki i nawet potoki przepływające przez miasteczka, niestety dobitnie ukazuje to o ile lat jesteśmy cofnięci w rozwoju a na przykładzie tego co ostatnio dzieje się na Dunajcu gdzie koparki zaczęły bezprawne rycie w rzece www.flyfishing.pl/mainforum/msg.php?id=1...t=0&displaytype=full można stwierdzić że to "dziki kraj"

Ale zawsze można tą lekturę podsunąć urzędnikowi i powiedzieć mu - zobacz chłopie, a ty chcesz kopać osady denne i wbijać paliki z faszyną.

Od dwóch miesięcy faszynują środkowy bieg Motławy. Rzeka praktycznie tam stoi i znajduje się w głebokim na 2-3m zagłębieniu. Widzę ją codziennie od 6 lat jadąc do pracy i nigdy nie wylewała ani nic. Nie rozumiem tego kompletnie. Moim zdaniem pieniądze wydane w błoto - dosłownie i w przenośni.

To ja też podrzucę czytankę ...
ab-ovo.org/o-stowarzyszeniu - polecam linki po lewej stronie
rzecz odnosi się do tarlisk górnej Raby

Klasyka gatunku. Ta publikacja którą opublikowałem mówi o pracach wykonywanych w Anglii w latach ok 1993-1995.
To nie są zabiegi i rozwiązania doskonałe, niektóre z nich uważam nawet za zbyt agresywne, ale w porównaniu do klasycznej faszyny owiniętej geowłókniną, to jesteśmy grubo ponad 15 lat za Anglikami.

Wysłałem temat naszemu RZGW. Na tą chwilę brak odpowiedzi - ONIEMIELI Z WRAŻENIA

Wcześniej wysłałem kilka kilogramów takich publikacji do RZGW - Nadzoru Wodnego w Słupsku.