TEMAT: Smar do tarczy ciernych hamulca?

Witam, nabyłem ostatnio drogą kupna używany w dobrym stanie kołowrotek RST Zirkon 1. Generalnie ładnie utrzymany ale hamulec nie jest idealny - brakuje w nim płynności - zwłaszcza przy starcie. Planuje rozebrać młynek i przyjrzeć się tarczy hamulcowej - gdzieś w necie wyczytałem, że istnieje smar do tarcz. Czy spotkaliście się z takim smarem? Jakieś pomysły czym możnaby przesmarować tarcze (jakiś zamiennik do tzw reel drag grease)?
Jeśli to nie tarcze to gdzie szukać przyczyny braku płynnej pracy hamulca?
Z góry dzięki za podpowiedzi.
Tomek

Równie dobrze możesz sobie posmarowac hamulce w samochodzie, a kołowrotek kup sobie nowy i porzadnej firmy i nie będziesz miał takich problemów

Hmm... zawsze myślałem że RST do dobra firma, podobnie jak Ross czy Sage... ale może faktycznie nie są to porządne firmy
Ja w kazdym razie zamierzam uzywac tego Zirkona bo jak dla mnie ta półka wystarczy
A pytanie dotyczyło patentu na hamulec.

PS
a tu poczytaj sobie o smarach do klocków hamulcowych w samochodzie: auto.howstuffworks.com/auto-parts/brakes...-brake-lubricant.htm

Nie wiem jak kołowrotkach muchowych, ale ja do stałoszpulowców używam tego specyfiku rowertour.com/shimano-wet-lube-smar-do-lancucha-100ml.html jego podstawowe przeznaczenie jest zgoła inne , ale mi sie sprawdza, po wymieszniu ze smarem smaruje tym również wałek posuwu szpuli.
Podobno olej silikonowy jest również dobry.

Umyj cały młynek w benzynie ekstrakcyjnej, dokładnie wszystkie części, nasmaruj, tarcze hamulca również, wcześniej jednak dobrze się mu przyjrzyj czy nie ma jakieś wady która może powodować taka a nie inną pracę hamulca. Może ktoś coś źle złożył, zabrał lub dodał jakąś część. Smar do tarcz hamulca taki sam jak do kołowrotka.

gladki napisał: Smar do hamulców w samochodzie słuzy do smarowania prowadzic w ,ktorych one sie suwają,a nie bezpośredniego styku okladziny z bębnem hamulcowym lub tarczą!Te powierzchnie powinny suche i czyste!
Tak samo tarczek ciernych w kolowrotku nie powinno sie smarowac!
Cała konserwacja polega na ich umyciu ,ususzeniu i ponownym złozeniu.
Jesli natomiast dostały juz po d...e ,poprzez dostanie sie brudu miedzy nie to powinny byc wymienione na nowe bo juz nigdy nie beda rownomiernie hamować.
Nie pomogą w tym przypadku zadne cuda wianki czy jakies smary..

Składana nówka Exist, hamulec wręcz ociekający gęstym smarem.Napewno nie dlatego, że jest stary i spracowany, tylko dlatego by działał jak należy. Jeśli się łapie mało ryb, ryb niewielkich to i nie smarowany hamulec pociągnie długo. Jeśli jednak będzie narażony na duże obciążenia taki zabieg jest niezbędny.

Dzięki Panowie za pomoc - biorę się za rozbieranie, czyszczenie i smarowania młynka!

i po 15 min .... bo tyle trwała operacja mycia i smarowania kołowrotek chodzi jak marzenie!!! Jeszcze raz wielkie dzięki!
Smarowałem olejkiem teflonowym - jest rzadki, odporny na mróz i pokrywa elementy bardzo cienką warstwą, nie ma tendencji do łapania brudu - mam nadzieję, że się sprawdzi w użytkowaniu. Poprzedni właściciel chyba używał zbyt gęstego smaru, który był już brudny co powodowało utratę kultury pracy hamulca.

Fajnie ,że rozwiązałeś problem
sam miałem podobny temat i zwiększyłem tarcie olejem używanym w sprzęgłach wiskotycznych z przeniesienia napędu wentylatora chłodnicy większych silników samochodowych przy wyższej temperaturze zwiększa lepkość...
pozdrówka