Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Muchy - pierwsze kroki z muchą

Odp:Muchy - pierwsze kroki z muchą 2010/06/22 19:21 #42273

  • andru
  • andru Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 277
  • Podziękowań: 12
Marcin Gd napisał:
Są tacy co zakładają nawet przypon 0.22 i wiejącej i nie daje rady z pstrągami
Wszystko zależy od wody. Na Wieprzu był taki odcinek że mniej niż 0,25 oznaczało porażkę. A i z tym zestawem nie zawsze dało rade 60 były do wyjęcia z większymi nie szło nawet i z grubszą. Po prostu ryba brała w okolicy zwaliska i jeśli nie przetrzymałeś jej na chama to po odjeździe na 4-5 metrów była już stracona. Jak wytrzymała żyłka(plecionka) to pękały kotwice(sam tego doświadczyłem), agrafki itp.Jak żerowała nie przeszkadzały rybie takie grubości, nawet przy niskiej krystalicznej wodzie.

Odp:Muchy - pierwsze kroki z muchą 2010/06/23 01:31 #42291

  • Misza
  • Misza Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 82
  • Podziękowań: 8
Z pewnością w ogóle nie amortyzuje, ale pozwala zachować więcej przynęt;) Zawsze można też pokombinować z wędką i jej akcją. Poza tym to kwestia przyzwyczajenia. Na początku bardzo działała mi na system, bo rzuca się gorzej, wobler trochę płycej idzie, ale teraz jest już ok:)
Ze swojej strony polecam.

Pozdrawiam
Michał

Odp:Muchy - pierwsze kroki z muchą 2010/06/24 17:08 #42343

  • tj73
  • tj73 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 215
Wracając do tematu wędek. Co sądzicie koledzy o kijach firmy D.A.M. ?
Znajomy w sklepie polecał mi dwuskładowy kijek 9" 5/6 za 150PLN, niestety nie spisałem modelu. Ponoć fajna, dość szybka wędusia. Mi pasuje i chyba się skuszę.

Tylko jeszcze nad teorią trzeba popracować. Przeglądam sporo stron "muszkarskich" ale jakoś nie mogę trafić na taki muchowy elementarz. Wszędzie raczej artykuły dla lekko zaawansowanych.
Może ktoś z Was poleci mi jakiś adres internetowy gdzie znajdę użyteczne dla muchowego lamera informacje.
Dziękuję i pozdrawiam
Tomek
W życiu chodzi głównie o to, by zmieniać marzenia we wspomnienia.

Odp:Muchy - pierwsze kroki z muchą 2010/06/24 18:47 #42344

  • budka
  • budka Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 27
Zajrzyj na strone Romana Wigury. http://home.fishing.pl/fly/

Odp:Muchy - pierwsze kroki z muchą 2010/06/25 17:13 #42371

  • Greg77
  • Greg77 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 125
  • Podziękowań: 13
koledzy a tak początkującemu trochę o chruścikach napisać kiedy ( jaka pora roku ) rano dzień jaki przypon

Odp:Muchy - pierwsze kroki z muchą 2010/06/25 18:16 #42372

  • OSKAR
  • OSKAR Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 446
  • Podziękowań: 39
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
Ostatnio zmieniany: 2010/06/25 18:18 przez OSKAR.

Odp:Muchy - pierwsze kroki z muchą 2010/06/25 18:24 #42373

  • budka
  • budka Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 27
Tutaj równiez znajdziesz co nieco http://tygodnik.fishing.pl/31/abc.html

Odp:Muchy - pierwsze kroki z muchą 2010/06/25 23:08 #42380

  • fifi
  • fifi Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Eksploracja grzebanie w ziemi lewel1
  • Posty: 613
  • Podziękowań: 17
jest ktos z okolic piły co miał by chwilke aby poswiecic nieco szasu poczatkujacemu muszkarzowi??? sam czesto jezdze w rozne miejsca ale wolał bym jak ktos z doswiadczeniem pokaze co i jak, gdzie , kiedy i takie tam.
Jeśli znajdziesz błąd w Moim poście/temacie to musisz wiedzieć ,że został on popełniony celowo...
ŁÓWCIE
BERETUJCIE
ŻRYJCIE

Odp:Muchy - pierwsze kroki z muchą 2010/06/26 08:57 #42383

  • nhandu
  • nhandu Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 72
  • Podziękowań: 6
Ja jestem z Jastrowia, ale dostępny będę dopiero w lipcu, nie jestem super doświadczony, ale na rybki kiedyś możemy się umówić. Pozdrawiam.
Pozdrawiam Adam

Odp:Muchy - pierwsze kroki z muchą 2010/06/26 10:12 #42385

  • thymalus
  • thymalus Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 395
  • Podziękowań: 55
Greg77 napisał:
koledzy a tak początkującemu trochę o chruścikach napisać kiedy ( jaka pora roku ) rano dzień jaki przypon
Przede wszystkim gdybyś mógł określić na jakich wodach chcesz łowić i jaką metodą. Mogę Ci powiedzieć kilka słów na temat chruścików. Po pierwsze imitować chruścika, podobnie jak praktycznie każdego owada możesz w różnych jego stadiach rozwoju. Sucha mucha - San, Dunajec itd. to łowienie głównie wieczorem. Chruściki roją się praktycznie od maja do października, z tym, że intensywność rójki zależna jest od wielu czynników. Największe rójki to mimo wszystko czerwiec lipiec i sierpień. Dorzecze Gwdy - sucha mucha nie jest najskuteczniejszą metodą i jest niewiele miejsc gdzie ryby regularnie wychodzą do suchej. Oczywiście mówię o rybach, nie o rybkach. Bo wyjścia niewielkich lipieni i pstrągów znajdziesz na płytszych odcinkach Piławy czy Dobrzycy. Są pewne miejsca na Gwdzie, gdzie ryby w miarę regularnie podnoszą się do suchej. Do nauki polecam ujście Płytnicy do Gwdy od krótkiego bystrza powyżej połączenia do starego mostu. Niezłe jest również pierwsze bystrze poniżej "zwalonego mostu". Chodzi mi oczywiście o most kolejowy :) Z tym, że to bystrze poniżej lepsze jest późną jesienią i może niekoniecznie akurat na chruścika. Podnoszą się tam na prawdę przyzwoite rybki. Poniżej ujścia Płytnicy łowisz pod prawym brzegiem (patrząc z prądem), a ryby ustawiają się w strudze czystej wody jaką niesie Płytnica. Z moich obserwacji, a uwierz mi, że znam tam każdy kamiuszczyk, największe ryby ustawiają się na granicy czystej wody Płytnicy i mętniejszej Gwdy. Łowisz klasycznie na suchą, ale dobrze jest od czasu do czasu przeczesać to miejsce mokrą. Po prostu nie przesuszasz chruścika, krótkie szarpnięcie i wbijasz go pod wodę. Dodatkowo możesz trochę "podrajcować" muszkę delikatnie drgając szczytówką. Wadą tego łowienia jest to, że łowisz pływającą linką. Ja osobiście stosuję taką zasadę, mucha sucha - pływający sznur, wszystko co płynie pod wodą - sznury tonące. W przypadku mokrej muchy linki intermiediate. Przytopienie chruścika doskonale sprawdzało się również na Sanie, głównie przy łowieniu pstrągów. (koniecznie wtedy grubszy przypon ale o tym później). Pozostaje jeszcze nimfa - tu oczywiście szereg kombinacji od dolnej krótkiej nimfy, przez przedłużoną na długiej kończąc. Generalnie sucha mucha w dorzeczu Gwdy jest metodą okresową (pomijam jętkę majową) i skuteczną nie niewielu odcinkach. Na wielkie okazy bym nie liczył chociaż na pewno się trafiają zwłaszcza lipienie jesienią. Co do przyponów i ich grubości. Nie ma najmniejszego sensu zakładać zbyt cienkich. W przypadku dolnej nimfy na lipienia zakładam 0,16 główna i 0,14 troki, ale tylko z tego powodu, że lepiej czytaj szybciej toną muchy. Oczywiście mówię o lipieniach. Streamer to minimum 0,18 choć najczęściej zakładam 0,20. Branie w tempo ledwie wymiarowego potoka potrafi potargać cieńsze żyłki. Mokra i potok to 0,16 tylko dlatego że daję kąt pomiędzy wędziskiem i linką.
Jeśli jesteś z Piły na suchą możesz połowić lipienie poniżej piły na wysokości Motylewa. Wiem że łowione są tam potężne lipienie niestety, aż tak dobrze nie znam wody aby cię poprowadzić.
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.109 seconds