TEMAT: Spinning Dragon Moderate SL Ti SPINN 15 - TEST

W moich łapkach od końca lipca, a już dał tyle radości z łowienia. Bardzo poręczny, szybki i z mocnym dolnikiem, w sam raz do twardych przynęt. Po sezonie opisze szerzej w obszernym teście.

Pełen test w kolejnym poście.

Nowa seria spinningów Dragon MODERATE SL Ti przykuła moja uwagę podczas oglądania nowego katalogu jeszcze późna jesienią zeszłego roku. Chrapkę miałem na dłuższy model 2,45 m do 25 g pod zimowe i wiosenne łowienie na większych wodach, ale czas zweryfikował moje potrzeby gdyż seria tych spinningów pojawiła się na naszym rynku dopiero w drugiej połowie lipca tego roku. W tym czasie wody moich pstrągowych rzek miały już stany minimalne, a więc diametralnie inna taktyka pstrągowych podchodów.

Lato i łowienie ze środka rzeki - lubię to!


Jeszcze raz przyjrzałem się parametrom pozostałych modeli i wybór ostateczny padł na model Spinn 15 czyli 1,98 m i 2-15 g. Zastosowanie to oczywiście moja ulubiona obrotówka i płytko chodzące woblery. Czy wybór spinningu o tych parametrach był słuszny? Tego dowiecie się w dalszej części opisu.

Nowy Moderate SL Ti 15 - czyli 2-15g i 1,98m.






Nowy Moderate SLTi zrobiony jest na bogato pod względem technicznym jak i designu. Przede wszystkim bardzo ciekawy blank, do wykonania którego zastosowano aż cztery węglowe maty firmy Toray o różnych modułach. Głównym budulcem blanku są maty z wysokomodułowego grafitu 40 i 46 mln PSI, a także grafit 62 mln o podwyższonej sztywności i grafit 30 mln dla zwiększenia wytrzymałości w rdzeniu blanku. Blank jest bardzo smukły, ale jego ścianki stosunkowo grube, szczególnie w dolniku. Końcówka dolnika na łączeniu ze szczytówką ma średnicę 5,2 mm z czego na ściankę przypada około 1,2 mm grubości zwiniętych mat. Kawał przysłowiowego mięcha. W szczytówce mamy za to dużo więcej finezji co ogólnie ma się przełożyć na akcję typu fast.

Budowa blanku.












Do uzbrojenia spinningu użyto bardzo dobrej jakości osprzętu. Przelotki marki SeaGuide Titanium SiC w ilości 8 sztuk o średnicach 4-16 mm zostały umocowane nićmi marki ProWrap i lakierem Thread Master.

Przelotki od 16 do 4mm.












Uchwyt kołowrotka typu SK2 również pochodzi od SeaGuide. Dzielony dolnik został wykończony czarną pianką EVA i metalowymi ozdobnymi pierścieniami. Całość waży 96 g. Wszystkie elementy są starannie umocowane, nic nie klika i bez większych nadlewek lakieru przy przelotkach.

Uchwyt i dolnik.








Nowy Moderate SL Ti przykuwa uwagę również designem. Blank został pokryty przeźroczystym półmatowym lakierem, do którego umocowano przelotki popielatymi nićmi i złotą przewijką. Na dolniku mamy sporo złota w postaci metalowych pierścieni przy piankach EVA, na nakrętce mocowania kołowrotka i tulejce pod nią. Uchwyt kołowrotka wypełniony jest karbonową wkładką. Całość prezentuje się bardzo przyjemnie dla oka z lekką dozą szpanu na nakrętce.

Design.






Do spinningu najczęściej przykręcałem kołowrotki Team Dragon SL i SL.2, które również bogate w złote dodatki wydają się jakby były dedykowane pod Moderate. Oczywiście wygląd to sprawa gustu, a najważniejsze jest to jak się sprzęt sprawdza nad wodą.

Moderate z Ryobi Seducer 2000.


Moderate z Team Dragon SL 2500.


Moderate z Team Dragon SL.2 2500.


Spinning uzbrajałem w lekkie kołowrotki wielkości 2000-2500, więc cały zestaw był przyjemnie zbalansowany. Krótki dolnik ma długość 26 cm mierzoną od środka stopki kołowrotka, co przekłada się na większą długość roboczą i świetną manewrowość wędki. Przy letnich niżówkach łowiłem głównie brodząc wodą, więc 198 cm w zupełności wystarcza do obłowienia każdego typu miejscówek.

Dopasowanie dla wygody w każdych warunkach.








Celowo wybrałem ciut mocniejszy model, a nie 1-12 g, gdyż ukryte w zwaliskach i krzakach pstrągi w pierwszej fazie holu trzeba po prostu na siłę wydrzeć z zawad, a dopiero później finezyjniej holować. Zakres wagowy stosowanych przynęt był od 2 do 7 g w połączeniu z żyłkami 0,18-0,20 mm lub plecionką 0,06 mm. Dolne 2 g ciężaru wyrzutu to minimum dla tego blanku i to najlepiej z cienką plecionką lub żyłką, ale pięciogramowa przynęta już wyraźnie ładuje mięsisty blank co wyraźnie czuć przy dynamicznych rzutach. Łowiłem głównie obrotówkami, woblerami klasycznymi i tłiczowymi. Ten model jest po prostu stworzony do twardych przynęt. Blank bardzo dobrze informuje co się dzieje z przynętą na każdym etapie jej prowadzenia.

Tu stały dwa pstrągi!!!


W trakcie holu szybki blank przechodzi w głębsze i płynne ugięcie, a osiem przelotek równomiernie rozkłada obciążenie na jego długości roboczej. Nie ma się co obawiać holu większych pstrągów bo czuć duży zapas mocy drzemiący w mocnym dolniku.

Jest moc przy pięknym ugięciu.








Łowiąc krótkim i szybkim spinningiem zawsze mam obawę przed zastosowaniem plecionki, ale w przypadku Moderate SL Ti Spinn 15, kilka szybkich i pewnych holi z pełną amortyzacją blanku całkowicie mnie przekonało o słuszności wyboru akurat tego modelu.

Ach te kropki!!!














Tego przemalowałem dla odmiany






Jeszcze nie łowi a już się cieszy


Końcówka pstrągowego sezonu była udana, a to za sprawą dużej ilości wyjazdów jak i wielu pstrągów wyholowanych nowym spinningiem. Zaufanie do użytego sprzętu to ważna sprawa, bo bez niego nie będzie przyjemności z łowienia, a nowy Moderate SL Ti Spinn 15 to pewniak w całej tej pstrągowej układance.

Fajny kijek tylko szkoda że taki krótki.Na przyszły sezon chcę roztać się z Microflexem i rozglądam się za nowym kijem pstrągowym.W oko wpadł mi Dragon CXT MS-X Microspecial 213 2-14g.Nie miałem go rękach,więc nie wiem czy się nada pod pstrągi.Pozdrawiam.

darek72 napisał: Wielu pstrągarzy ma tego MSX'a.

Dzięki bardzo