TEMAT: Blystka wahadłowa Dragon Madman - TEST

O błystkach Madman pisałem już dwa lata temu, kiedy to pierwszy raz próbowałem złowić srebrniaka w ujściu Regi. Choć ujście Regi wydawało się dobrym miejscem, to sztormowa pogoda nie dała zbyt długo połowić i doczekać się pierwszej trotki z solanki.


Krój błystki dobrze znany łowcom morskich troci.


Pudełko sprzed dwóch lat.


W tle ujście Regi.


Trzy ciężary: 15, 20 i 25gr.

W tym roku łowiąc z wolińskiej plaży miałem więcej czasu do dyspozycji. Pogoda dopisała, pora odpowiednia, ale niestety zmętnienie wody spowodowało, że troć nie podeszła bliżej brzegu. I znów będziecie pisać "co to za testy przynęty bez ryby?!". Test to nie tylko skuteczność przynęty, ale również opis i sprawdzenie jej parametrów technicznych.
Sama błystka cechuje się bardzo dobrymi właściwościami lotnymi ponieważ jej główna masa jest skupiona w dołożonym obciążeniu od 15 do 25 gram.


Nowa kolorystyka (drugi i trzeci od góry).

Dwa lata temu przy porywistym wietrze rzuty cięższymi modelami 20 i 25gr kończyły się gdzieś daleko między falami, a przerzucenie ujścia Regi miedzy falochronami nie sprawiało trudności. Tym razem w bezwietrzną pogodę musiałem hamować błystkę bo rzuty na odległość przynajmniej 80 metrów wydawały się zupełnie satysfakcjonujące, a na szpuli zaczynał prześwitywać gruby węzeł łączący plecionkę z czarną żyłką.

Krótki film z testu.


Błystka charakteryzuję się bardzo ciekawą pracą, a w szczególności w opadzie podczas krótkich przerw w ściąganiu przynęty kiedy to mocno rotuje wokół własnej osi. Jej pracę można modyfikować przez podginanie cienkiej blachy. Kolorystyka błystek jest duża, a na ten sezon Dragon przygotował kolejne dwa: perłowo-fioletowy oraz holograficzną srebrno-zieloną. Błystki wyposażone są mocne morskie kotwice.


Ciekawy "morski" kolor.


Fioletowa pręga, szary grzbiet i perłowy brzuch.


Najcięższy model.


Ostra kotwiczka rysuje blank.


Spory zapas Madmanów.


Tylko ja gryzłem.

Sezon morskich troci nieco się przedłuża więc zachęcam do łowienia.

Zastanawiam się nad kupnem tych 25g. Widziałem fajne kolorki/hologramy.
Dziwi mnie to, że przynęty dedykowane do łowienia morskich troci, są wyposażone tylko w jedno kółko łącznikowe.

Jak z ich podatnością na rdzę?

STREMER napisał: Kółeczko zawsze można dołożyć. Odporność na korozję dobra.

Witam Piotrek
Bardzo Fajny opis tych madmanów
Planuje jeszcze zrobić wypad na wolinskie rewiry. Po naszej rozmowie tel chyba się do Ciebie wybiorę na dniach..

Pozdrawiam

Mxo napisał: Dzwoń, jestem popołudniu.