To kolego zależy od gustu. Mam exista, kupiłem go kiedy był nieco tańszy i co tutaj mówić... Jest fajny, ale jak na mój gust wydaje się za bardzo plastikowy. Kolega ma analog exista ze stajni shimano - stellę a ja po porównaniu tych dwóch bardzo załuję że nie zdecydowałem sie na własnie na shimano. Wydaje się dużo solidniejszy. Dodatkowo wadą exista, jeśli weźmiesz model z płytszą szpulką jest hamulec, który jest obliczony na 3 kg. to zdecydowanie za mało. Przez ten kołowrotek straciłem już 2 kapitalne potoki, które poprostu, nic sobie nie robiąc z dokręconego hamulca władowały sie: pierwszy w trzciny a drugi w zwalisko.
Pozdrawiam
Krzysztof