Szanowni koledzy widze ze zebrała tu sie niezła grupa zapalenców którzy nie tylko,łapią ryby ale lezy też im na duszy dobro polskich wód.A może by tak zorganizowac zawody na żywej rybie,z tym że pieniądze za wpisowe nie były by przeznaczane na nagrody tylko na materiał zarybieniowy.Warunek taki ze nie mogły by być organizowane na tej samej wodzie w roku wiecej niż jeden raz.Pewny jestem że była by zdrowa rywalizacja i chociaż by został po nas ślad.Wiem że to nie wiele ale....próbujmy zawsze coś.Pozdrawiam serdecznie
Niezły pomysł, choć sądzę że kwota zebrana za wpisowe była by zbyt mała, aby zakupić materiał zarybieniowy. Dochodzi do tego jeszcze transport tego materiału. Ale są też inne możliwości na szczęście. Na innym forum użytkownicy oddają różne gadżety ( przynęty, kołowrotki, zależnie czy na co kogo stać) na licytację. Takie zawody mogły by być uwieńczeniem całorocznej zbiórki.
marcinm napisał:
Warunek taki ze nie mogły by być organizowane na tej samej wodzie w roku wiecej niż jeden raz.
I kolega który takie zawody by wygrał wskazałby wodę która ma być zarybiona, z tym że również nie więcej niż raz w roku.Ogólnie pomysł bardzo ciekawy,jestem za. pozdrawiam
