Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: MEW - artykuł we "Wprost"

Odp:MEW - artykuł we "Wprost" 2009/02/03 20:05 #8344

  • Wiśnia73
  • Wiśnia73 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1182
  • Podziękowań: 46
Poczytajcie sobie Panowie.

Od dnia 01 marca wejdzie w życie Ustawa z dnia 06 grudnia 2008 o podatku akcyzowym. Zgodnie z art. 30 pkt. 1. Zwalnia się od akcyzy energię elektryczną wytwarzaną z odnawialnych źródeł energii, na podstawie dokumentu potwierdzającego umorzenie Świadectwa pochodzenia energii, w rozumieniu przepisów prawa energetycznego. Jaki to może mieć wpływ na cenę energii elektrycznej lub praw majątkowych? prosimy o komentarze w forum TRMEW w dziale: MEW->PRAWO->AKCYZA - To może oznaczać plagę MEW a co za tym idzie łapówkarstwa w celu pozyskania pozwoleń na bydowę nowych, lub rozbudowę starych.

Więcej takich i innych newsów na str. www.trmew.pl

Pozdrawiam.
BAŁT

Odp:MEW - artykuł we "Wprost" 2009/02/03 21:05 #8367

  • pstruch
  • pstruch Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • salmo trutta posnaniensis
  • Posty: 122
  • Podziękowań: 5
Wiśnia73 napisał:
Poczytajcie sobie Panowie....
Więcej takich i innych newsów na str. www.trmew.pl

Panowie po przejrzeniu stronki Towarzystwa MEWiarzy - wymiękam
Tak mała grupa potrafi, w bardzo przemyślany i skuteczny sposób lobbować na rzecz swoich interesów.
Ten artykuł we WPROST jest tego świetnym przykładem (potwierdzają jego inspirację na swej stronie).
Do tego potrafią wpływać na polityków, tak aby forsowali ich pomysły przy stanowieniu prawa.

My wędkarze, gruba wielokrotnie bardziej liczna, jawimy się przy MEWiarzach jako zbieranina nieporadnych gumofilców, co dobitnie pokazuje słabość „organizacji”.
Ich skuteczność podyktowana jest jednym - chęcią zysku. A czym niby mają być inspirowane działania organizacji wędkarskich? "Sztuką dla sztuki?" Jak komunistyczny stwór ma walczyć stosując zagrywki rynkowe? Nie ma o tym pojęcia, liczy się operat i stanowisko.
Zawsze dostaniemy, jako grupa, po tyłku od ludzi, którzy w tym samym obszarze będą robić biznes.
Jedyna drogą żeby mieć równe szanse w tej walce, to powstanie opozycji ludzi żyjących z wędkarstwa na rzekach narażonych na zakusy MEW. Ale zanim takie grupy powstaną, może być już za późno na kontr-działania.
Czekam na mądrego, który ma pomysł na „prywatyzację”

Kuba
Towarzystwo Przyjaciół Rzeki Wełny www.tprw.pl

Odp:MEW - artykuł we "Wprost" 2009/02/03 21:36 #8374

  • Miro
  • Miro Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 827
  • Podziękowań: 165
Dobra robota mondavi = dzięki
Siła tych ludzi to kasa a kasa to wielkie możliwości- niemożliwe staje się możliwym itd. stąd zmiany w przepisach ułatwiające rozwój MEW . A kto faktycznie jest właścielem takiej MEW i czerpie z tego kasę ? Użytkowanie tych budowli czasami nie idzie w parze z wymogami prawnymi zezwolenia wodnoprawne, warunki wpływu na środowisko ktoś wydaje takie dokumenty ktoś kto ....i za ile? Czy w Naszym Kraju znany jest komuś z Was choć 1 przypadek likwidacji MEW ?

Odp:MEW - artykuł we "Wprost" 2009/02/03 21:44 #8378

  • Wiśnia73
  • Wiśnia73 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1182
  • Podziękowań: 46
Film o którym napisał Artur był powalający. Można przywrócić, naturalną kolej rzeczy i są państwa, którym się to opłaca. Likwidacja tam i elektrowni wodnych umożliwi wędrówkę rybom, które zapoczątkują nowe pokolenia,zdrowych i silnych ryb z naturalnego tarła i pozwoli na odłowy w morzu na normalnym poziomie, bez szkody dla środowiska. Oczywiście w naszym państwie jest to niemożliwe. Lepiej w rzekach odławiać ryby ciągnące na tarło, jest to tańsze i łatwiejsze.Jesteśmy chyba jedynym państwem w UE, gdzie prowadzone są odłowy na wodach śródlądowych na skalę przemysłową. Przepraszam, że trochę zboczyłem z tematu MEW.
Pozdrawiam
BAŁT

Odp:MEW - artykuł we 2009/02/03 21:59 #8382

  • paszczak
  • paszczak Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 792
  • Podziękowań: 28
pstruch napisał:
Czekam na mądrego, który ma pomysł na „prywatyzację”

Właśnie problem polega na tym, że prywatyzacja wody wcale nie spowoduje, że siły się wyrównają. Potencjalny właściciel, czy dzierżawca będzie musiał zarobić na turystyce wędkarskiej, gdy tymczasem MEW-iarze dostają masę kasy unijnej, nie będą musieli płacić akcyzy, bo jest ogólny szał na odnawialne źródła energii. Oczywiście dostają to z naszej kieszeni. Tak więc sytuacja na starcie jest i tak niezbyt równa.

A co do pomysłu na prywatyzację, to przede wszystkim musi być ktoś, kto by chciał to wziąć i z tego żyć. Czyli, że musi to się opłacać. Jak pisał Mysha na własnym przykładzie, kokosy to nie są. Na starym forsie też trochę teoretyzowaliśmy na ten temat, i też wychodził dość długi czas zwrotu inwestycji. Ja kiedyś coś tam sobie liczyłem z grubsza, i myślę, że z sama sprzedaż licencji na wędkowanie to trochę mało.

Idealny model widziałbym tak: Własność rzeki (najlepiej znanej), lub jej wieloletnia dzierżawa, sprzedaż licencji, miejsc biwakowych, wynajmowanie pokoi, czy domków letniskowych, sklepy wędkarskie w dorzeczu, organizowanie wypraw wędkarskich, szkółka wędkarska, stadnina koni dla żon, itd, itp - moim zdaniem trzeba by myśleć w ten sposób, maksymalnie szeroko, bo nastawienie się tylko na sprzedaż licencji jest średnio dochodowe, a poza tym ryzykowne - wystarczy jakaś zaraza, czy katastrofa ekologiczna niezależna od nikogo, i po ptokach...

Odp:MEW - artykuł we "Wprost" 2009/02/04 00:49 #8394

  • remi
  • remi Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 116
  • Podziękowań: 14
Witam,

Jako, ze Tomasz mial opory co to skanowania artykulu i jego zamieszczania ( chyle czola ). To ja oporow miec nie bede, choc prawa nie zlamie bo linka do artykulu tez nie zamieszcze, ale do miejsca gdzie go mozna znalezc:

peb.pl/gazety-i-czasopisma/362043-rapids...olejne-numery-8.html

Co do watku ekonomicznego, to przede wszystkim, trzeba wspomniec, ze rzeczony wlascieciel- uzytkownik danej MEW korzysta z pieniadzy polskiego podatnika i to w szerszym zakresie. Panstwo polskie sponsoruje takiej elektrowni, cala game dodatkowych uslug. Utrzymanie koryta cieku, wycinke roslin, wzmacnianie brzegow, poglebiania, usuwanie zatorow czy czesto melioracje calego odcinka powyzej i ponizej MEW, przez caly okres jej istnienia. Do tego wlasciciele owych elektrowni, nie stosuja sie czesto do tzw. przeplywu nienaruszalnego, podwyzszajac zastawy i pietrzac wode w okresach suszy. W koncu przez przeplawke marnuje sie tez energodajna woda, skandal! Tutaj najczestsza pratyka jest zapychanie jej zielskiem, a co. W koncu mozna sie tlumaczyc, ze biornik retencyjny zarasta i sie "samo" zapycha. Zawsze to okazja by wystosowac pismo do RZGW o "male" prace interwencyjne oczyszczenie/odmulenie odcinka powyzej. Podsumowujac jak w pewnej reklamie: Kto za to placi?Ooo ten pan placi, tamta pani i tamci panstwo placa... tylko wlasciciel MEW nie placi. Jeszcze nie dawali Nobla za perpetum mobile, a powinni.

Pozdrawiam,
Remi

Przed chwila sobie poczytalem, zobaczcie jaka jest mentalnosc tych ludzi, szczegolnie wypowiedzi P.Lantecki...ehh.

www.trmew.pl/index.php?strona=forum&idz=.../viewtopic.php?p=352

cytacik:

"To czyste BEZPRAWIE!!!
Żadna lista lokalizacji "dostępnych" ani "niedostępnych"/"zamkniętych" itd. nigdy nie istniała. Jest to zwykły wykręt RZGW (wspólna polityka) aby nie dopuszczać do budowy w tych lokalizacjach mew przez prywatnych, nie związanych z danym RZGW inwestorów. "

( widac gosc ma jeszcze za slabe plecy...noc coz czytajmy dalej )

"Tymczasem jest to całkowicie sprzeczne z prawem. Podstawą do wyboru inwestora może być jedynie efektywność wykorzystania potencjału piętrzenia (patrz. Ustawa Prawo Wodne), czyli ile kto prądu "wykręci" w danej lokalizacji.
RZGW nie ma prawa nakładać ŻADNYCH opłat na inwestora, poza obowiązkiem partycypowania(!) w kosztach utrzymania piętrzenia, o ile mew nie będzie położona fizycznie na terenie należącym do RZGW."


A tu ogloszonko:

Sprzedam lokalizacje pod MEW na Kwisie

www.trmew.pl/index.php?strona=forum&idz=...2/viewforum.php?f=30


I jeszcze takie kwiatki:

MEW Inwestycją celu publicznego??

www.trmew.pl/index.php?strona=forum

Tutaj wyjasnienie co im to by dalo:

pl.wikipedia.org/wiki/Inwestycja_celu_publicznego
Ostatnio zmieniany: 2009/06/30 14:39 przez remi.

Odp:MEW - artykuł we "Wprost" 2009/02/04 01:19 #8395

  • adi.obi
  • adi.obi Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Wędkarstwo to coś więcej niż łowienie ryb!
  • Posty: 504
  • Podziękowań: 184
Czekam na mądrego, który ma pomysł na „prywatyzację”

Z prywatyzacją rzek górskich będzie raczej ciężko gdyż wymagałaby ona zmian w legislacji. Ale abstrahując od polityki tylko rozwiązania kompleksowe, zgrubsza opisane post wyżej, mają szansę na sukces – co do tego zgoda!
…też się nad tym czasem zastanawiam. Kapitał prywatny i owszem, ale największe szanse (moim zdaniem) tylko w partnerstwie z sektorem publicznym. Dopuściłbym również mariaż sektor publiczny + tzw. trzeci sektor czyli organizacje pozarządowe.

Generalnie inwestor pomysłodawca (firma czy organizacja) nawiązuje współpracę z Samorządem Terytorialnym. (Jak wiemy gminy to miejsca tzw. wzajemnej adoracji bez zdefiniowanych celów strategicznych, jednak wójtów wybiera się w wyborach powszechnych, więc wiara w demokrację i jej moc sprawczą!). Pomysłodawca jako główny koordynator przedstawia rozsądne studium wykonalności. Następnie administruje łowiskiem.
Gmina wpisuje projekt do swojej strategii rozwoju jako innowacyjny produkt turystyczny.
Jako, że popularne łowisko jest jej wizytówką (wariant optymistyczny) pomaga je chronić mobilizując odziały straży gminnej. Ponadto firmuje je swoim „autorytetem” – zamykając gęby wszystkim malkontentom. Strony wspólnymi siłami mogą ubiegać się o euro subsydia.

Jako dobry przykład partnerstwa niech posłuży Zachodniopomorski Szlak Żeglarski. Jest to autorski projekt grupki pasjonatów turystki wodnej związanych m.in. ze szczecińskim stowarzyszeniem Pomost. W partnerstwie z „przybałtyckimi” gminami, za duże europejskie pieniądze, budują sieć portów i marin w województwie.

Musimy się integrować!!!
bamboosfera.blogspot.com/

www.klubpp.eu

Jestem NOKILLowym terrorystą.
Ostatnio zmieniany: 2009/02/04 01:28 przez adi.obi.

Odp:MEW - artykuł we "Wprost" 2009/02/04 06:41 #8396

  • Artur Furdyna
  • Artur Furdyna Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1378
  • Podziękowań: 575
Prywatyzacja jako taka w ogóle nie wchodzi w rachubę. Prawo wodne nie dopuszcza takiej możliwości. Te "opory" RZGW wynikają z zastosowania przez ten urząd dość ostrych ograniczeń w przyznawaniu zezwoleń. Istnieją rzeki wytypowane do ochrony przed zabudową, przede wszystkim tarłowe wędrownych łososiowatych. Niestety, ich lista wielu by przeraziła!!!Dlatego ważne jest tworzenie dodatkowych "osób prawnych" takich jak Towarzystwa, dla lobbowania na rzecz niezabudowywania. Dużo zależy od podejścia rybackiego użytkownika. Najważniejsze, co trzeba robić, to obnażanie oszustwa, jakim jest nazywanie hydroenergetyki "czystą" i opłacalną. Każdy Polak musi wiedzieć, że jest robiony w jajo. Bez poparcia wynikającego z zastarzałych poglądów i niewiedzy, "ich" lobbowanie stanie się znakomicie mniej skuteczne. Pokazanie ciekawszego zagospodarowanie, niż MEW, danego łowiska to oczywiście doskonała sprawa. Żeby było skuteczne, wiele się musi zmienić w naszym wędkarstwie. Przede wszystkim wizerunek polskiego wędkarza. Bo nie jest najlepszy, a wielu kolegów dba o to by właśnie taki był dalej. A propos. Na targach Wirek pokazał ekologiczne koszyczki zanętowe. Czy nikt nie wpadnie na pomysł takich opakować na przynęty i zanęty? Już by się trochę obraz łowisk zmienił.
Wracając do MEW. Trzeba się przyjrzeć uważnie ustawom, na których się to wszystko opiera. Z mego doświadczenia wiem, że mnóstwo MEW działa na granicy, lub wręcz poza prawem. Tak jest np na Wołczenicy, gdzie nowobogacki ma w d ... wszystkich i jakoś mu to uchodzi na sucho. Do czasu, ale każdym przypadkiem trzeba się zająć.
Ostatnio zmieniany: 2009/02/04 06:48 przez Artur Furdyna.

Odp:MEW - artykuł we 2009/02/04 08:00 #8402

  • farti
  • farti Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 412
  • Podziękowań: 71
pstruch napisał:
Wiśnia73 napisał:
Poczytajcie sobie Panowie....
Więcej takich i innych newsów na str. www.trmew.pl

Panowie po przejrzeniu stronki Towarzystwa MEWiarzy - wymiękam
Tak mała grupa potrafi, w bardzo przemyślany i skuteczny sposób lobbować na rzecz swoich interesów.
Ten artykuł we WPROST jest tego świetnym przykładem (potwierdzają jego inspirację na swej stronie).
Do tego potrafią wpływać na polityków, tak aby forsowali ich pomysły przy stanowieniu prawa.

My wędkarze, gruba wielokrotnie bardziej liczna, jawimy się przy MEWiarzach jako zbieranina nieporadnych gumofilców, co dobitnie pokazuje słabość „organizacji”.
Ich skuteczność podyktowana jest jednym - chęcią zysku. A czym niby mają być inspirowane działania organizacji wędkarskich? "Sztuką dla sztuki?" Jak komunistyczny stwór ma walczyć stosując zagrywki rynkowe? Nie ma o tym pojęcia, liczy się operat i stanowisko.
Zawsze dostaniemy, jako grupa, po tyłku od ludzi, którzy w tym samym obszarze będą robić biznes.
Jedyna drogą żeby mieć równe szanse w tej walce, to powstanie opozycji ludzi żyjących z wędkarstwa na rzekach narażonych na zakusy MEW. Ale zanim takie grupy powstaną, może być już za późno na kontr-działania.
Czekam na mądrego, który ma pomysł na „prywatyzację”

Kuba
Ot i tu leży ,,pies pogrzebany".
MEWiarze mają cel i wspólny front działań. Mają kasę i motywację (chęć posiadania większej kasy). A wędkarze mają idee (prawie każdy inną) . Mają o co się kłócić , spierać i wyzywać. Bo przecież ważniejszym jest wywlekanie czy zjadłem jakąś rybę w tym sezonie , od tego czy będziesz miał gdzie łowić i w jakim ścieku za 5 lat. :S
łowię i żrę :laugh:

Odp:MEW - artykuł we "Wprost" 2009/02/04 08:18 #8403

  • paszczak
  • paszczak Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 792
  • Podziękowań: 28
Króciutko: to, czy rzeka będzie własnością, czy też będzie dzierżawiona, to sprawa drugorzędna. Ważne, żeby dzierżawa była na wiele lat, minimum 25, a najlepiej 50 - wówczas rzeka byłaby traktowana jak własność, a nie jak coś, z czego trzeba wycisnąć ostatnie soki, bo potem przyjdzie kto inny.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.159 seconds