TEMAT: MEW - artykuł we "Wprost"

Dzisiaj w Wiadomościach o 19.30 podali informację o brakach wody pitnej w Polsce. Powodów podano wiele, a sposobów zapobiegania 3 (trzy):
1. Sadzenie lasów,
2. Ochrona oczek wodnych,
3. Budowa piętrzeń i tu dumnie pokazali jakąś dużą zaporę (pewnie we Włocławku)
Wydaje mi się, że lobby od MEW-ek zyskało kolejnego sojusznika. Skoro już się będzie grodzić rzeki żeby było więcej wody pitnej to czemu przy okazji nie puścić spiętrzonej wody na turbiny? Same zyski. Niestety koledzy przyjdzie czas zmienić hobby

Witam
Ja mam takie swoje porownanie ekosystemu do organizmu nie tylko ludzkiego. Rzeki to takie swoistem naczynia krwionosne i podobnie jak w organizmie ludzkim przeplyw powinien byc nieograniczony. Jesli w organizmie kirew ma problemy z krazeniemi bo powstaja niedrozne zyly to powstaja tez i zatory i nie jest to zjawisko pozadane ani dobre. Podobnie jest w naturze. Jesli nie pozwalamy wodzie plynac i sami robimy zatory? Czy to dobre zjawisko? Smiem watpic. Moze moja analogia jest malo naukowa jednak ja w nia wierze i mysle ze nieprzypadkowo tak jest a moze i przypadek sprawil, ze tak jest jednak jakie to ma znaczenie. A wody w Polsce brakowac moze z bardzo wielu powodow, miedzy innymi zanieczyszczenie wod gruntowych wszechobecnie stosowana chemia w niemalze kazdej dziedzinie zycia. Wczoraj w ogrodniczym sklepei koboeta kupowala karbid na krety. Bo bidaczce ryja caly trawnik. Ciekaw jestem co jeszcze glupszego ktos wymysli by wytepic krety?
pozdrawiam

fajfus napisał:
Może niezgodnie z tematem ale... kolega z pracy upchał w trawnik 2,5 kg śledzi w occie, oczywiście na krety. Mówi, że działa.

D_MAREK napisał:
Marek ale spytaj kolegi jaki ma przepis na te śledzie, bo pewnie nie z każdej zalewy będą skuteczne

PS-no i druga sprawa czy koniecznie musi to być 2,5kg śledzi? Jak się je dawkuje, śledź na dziurę czy 2,5kg na otwór, a może 2,5 kg na metr kwadratowy?

flowhere napisał:
Damian, nie będę rzeźbił tematu u kolegi bo mi bardziej śledzik pasuje przy buteleczce czyściochy, a nie w dziurze w ziemi

W dzisiejszym Telexpresie był reportaż o MEWkach i krótki wywyad z dr Żurkiem. W Ministerestwie Ochrony Środowiska potwierdzili, że mewki mają negatywny wpływ na rzeki i życie w nich. W związku z powyższym nowo powstałe mewki moga być budowane tylko przy tamach, które pełnią funkcję ochrony przeciwpowodzowej. Oby ochrona przeciwpowodziowa nie stała się priorytetem naszych władz.

witam

od dłuższego czasu zastanawiałem się co w tam temacie naszej petycji i co słychać u dr Żurka:)
więc jednak musiało coś zaiskrzyć. może to tylko kropla, ale cieszy fakt, że jednak jest jakiś mały postęp, że warto było.

pozdr

Bezpośredni link do pliku, jeśli komuś się nie otwiera.

Dobrze, że coś się dzieje w tej sprawie. Szkoda tylko, że pan reporter na zakończenie materiału mówi to, co jest wyświechtane od lat - że jesteśmy zobowiązani do produkcji energii ze źródeł odnawialnych i że przez ekologów mamy kolejną drogę zamykaną. Takie pitu pitu niedoinformowanego reportera...

Wobec tego - czy ktoś z Was pracuje w telewizji? Znacie może osoby, które by najpierw PRZECZYTAŁY petycję i inne dokumenty a potem dopiero robiły materiał dla mas? Chyba powinniśmy ich edukować.

Pozdrawiam,
Zet.

Oby się okazało że to właśnie TEN krok zwrotny we właściwą stronę.