TEMAT: INFO ZNAD PARSĘTY

rafiz33 napisał: Z lipieniami raczej słabo, kanał bardzo mocno zarośnięty. Woda prawie stoi.

trotka213 napisał:
One są bardzo przydatne jak ..są.
Jest towar chodliwy ,bo ma wielostronną przydatnośc,dlatego są często przedmiotem kradziezy.
Aby fotopułapka spełniała swoja role,nie moze jej ktos 24h pilnowac,a niestety one szybko znikają bezpowrotnie..

zorro napisał:
Zorro byłem od strony szpitala... Masa zbiórek dlatego pytam... Woda prawie stoi a na suchara gitara

sg.dygowo.pl/2016/09/01/4618/

I rzeka wytruta na parę miesięcy

Jeszcze w temacie fotopulapek-moze to nie powazne ale gdyby doposazyc je w nadajnik dzipies a demontaz z miejsca zainstalowania uruchamial by malo przyjemna niespodzianke oczywiscie w ramach obowiazujacego prewa to moze amatorzy elektroniki odpuszcza Pozdrawiam

Zwraca się z prośbą do społeczności wędkarskiej, której nie jest obojętny los rzeki Parsęta o pomoc i wsparcie. Nasza organizacja od wielu lat prowadzi zakrojone na dużą skalę działania operacyjne i patrole anty-kłusownicze. Efektem tych działań było niedawne ujęcie sprawców nielegalnego połowu ryb, tzw. „faziarzy”. W minionym okresie sytuacja rzeki Parsęty była bardzo niejasna. Mimo to, nasze działania doprowadziły do tego, że bieżący rok wynagrodził, co niektórych wędkarzy w piękne okazy troci. Te działania nie skupiają się tylko na tym by chronić ryby w okresie tarłowym, ale także i przede wszystkim chcemy chronić ryby w czasie, gdzie są one najcenniejsze wędkarsko, czyli w miesiącu czerwcu, lipcu i sierpniu. W latach 2015-2016 Parsęta była pod władaniem RZGW Szczecin, więc nasze towarzystwo nie mogło liczyć na jakiekolwiek wsparcie. Jednak rzeka nie była nam w tym okresie obojętna. Przez ten okres bardzo nadszarpnęliśmy nasz budżet. W związku z tym jeszcze raz prosimy o wyrozumiałość i wsparcie. Nasze działania oparte są na trzech brygadach operacyjnych, więc prośba dotyczy tylko środków przeznaczonych na pokrycie kosztów paliwa i eksploatacji samochodów. Z góry dziękujemy i możecie być Państwo pewni, że nie nadszarpniemy Waszego zaufania.

Komu nie są obojętne losy PARSĘTY to napewno wpłaci symboliczną kwotę na ochronę naszej KRÓLOWEJ.Teraz widzę zaangażowanie i trudno jaki strażnicy wykonują codziennie żebyśmy mogli łowić piękne ryby.Częste patrole nad wodą i rzeka jest monitorowana praktycznie całą dobę. Czego doświadczyć mogłem osobiście. Kiedy zobaczyłem zdjęcie z wędkowania na stronie DORZECZA PARSĘTY . Pozdrawiam SSR Białogard

Marcin abyś mógł oglądać takie foty to trzeba doładować fotopołapkę

czyżbym coś przegapił??.wszak Parsęta ma nowego "zarządcę", który powinien zadbać również o jej OCHRONĘ.......tak jak zadba o OPŁATY.
Niestety mam złe doświadczenia w takich akcjach.
Lata temu klub WTP wraz z Okręgiem Mazowieckim PZW wsparli tak finansowo (+ dopłaty indywidualne niektórych+ społeczne działania)jak i pracą własną zarybianie rzeki Wel z dopływami w toruńskim......Potem zostaliśmy "wykolegowani"...nikt już tego nie pamięta.......Podobnie rzecz się miała (ma) z rzekami Rządza i ŚWIDER, siedleckie.....korzyści mają głównie "miejscowi"....więc DBAJCIE O PARSĘTĘ ...jak będzie ryba powtarzalnie to zbudujecie "drugie Morrum"...tak z ulgami dla miejscowych jak z wysokimi opłatami dla przyjezdnych....... WTEDY ROZWAŻĘ GDZIE ZAPŁĄCĘ.....w Szwecji czy w Polsce.....POWODZENIA..będę was wspierał..MENTALNIE.