TEMAT: Kajakarze, ach Ci Kajakarze :)

Wczoraj jadąc na Dobrzycę przejeżdżałem przez most nad Piławą w Czechyniu. To co zauważyłem pozwala mi przypuszczać, ze doszło do jakiegoś wypadku w czasie spływu kajakowego. Była tam masa kajaków, Straż Pożarna, Pogotowie i Policja. Nie pozwalano się zatrzymać i dowiedzieć co sie stało. Przypuszczam, że doszło do jakiego wypadku w czasie spływu, może ktoś ma jakieś newsy na ten temat? Może wreszcie władze otworzą oczy na to co sie wyprawia na tych pseudo spływach.

Pływać też trzeba umieć, a nie tylko machać wiosłami:

Ale miejscówka będzie...

No i mamy sztuczny próg:laugh:

Mnie to wygląda na celowe zablokowanie nurtu.

Mocny kajak, czy ktoś umie policzyć siłę jaka działa na niego?

pewnie zła synchronizacja, każdy wiosłował w inną stronę, za dużo piwa było.
Byłem wczoraj na Wdzie odcinek Stara Rzeka. Porażka całkowita. Płynęło chyba z 50 kajaków. Nawet całkiem dobrze wychowani byli. Prawie wszyscy mówili "dzień dobry" a niektórzy co mnie prawie potrącili pytali czy biorą
Na początku też byłem grzeczny i ładnie odpowiadałem "dzień dobry" "na razie nie biorą" , potem już mi się nie chciało więc było tylko "dzień dobry" a potem wk...wiony dałe sobie spokój i wciskałem że biorą że nałapałem i jest super. Ogólnie dzień do du.. zjechałem 100km na darmo. ( w dwie strony licząc)
Zjechałem potem do Tlenia i potrenowałem z uklejkami. Trafił się kleń 41 cm więc mi się polepszyło trochę.

Pewnie pojawią się głosy że drzewa za blisko siebie rosną i rzeka za wąska

piotr napisał:
Nagroda pocieszenia Całkiem fajny klusek.

A następnym razem na ryby wyjedź o 3:30 rano i zacznij łowić o 5:00, to tak do 10 - 11 będziesz miał spokój. Oni długo śpią w namiotach skacowani po wieczornych imprezach przy ognisku

Tak więc nawet na skatowane kajakami rzeki jest rada - trzeba wcześnie wstać...

trotka napisał:
W czterech nie można go było ruszyć. Dopiero ośmiu chłopa lekko go podciągnęło w stronę jednego z brzegów i wtedy nurt przełamal go po środku kadłuba. Woda podpiętrzała się błyskawicznie.

jarek napisał:

Piła spalinowa była już gotowa i chcieli drzewa wycinać. Na szczęście obyło się bez tego
urządzenia.