TEMAT: klub Pirania

W serwisie blox.pl znajduje się wpis o wędrówkach ryb www.wedkarskiklubpirania.blox.pl/2009/01/Jak-ryby-plywaja-pod-prad.html opatrzony MOIM zdjęciem ściągniętym z MOJEJ strony BEZ mojej wiedzy. Niby co mi to szkodzi, każdy pracuje na swój rachunek i swoje sumienie tak, jak umie. Nie mój rachunek, nie moje sumienie. Jednak idąc tropem klubu Pirania znalazłem na ich stronie ten sam tekst. Niby nic wielkiego, tu klub Pirania, tam blog tego klubu, autor może sobie ze swoim tekstem robić co chce. Tyle tylko, że autor wpisów na stronie klubu posługujący się nickiem Zbyszek ma status Superadministratora. Superetyczne postępowanie superadministratora. A jeśli to nie superadministrator zamieścił wpis na blogu klubu, to jest podpisany przez klubpirania z linkiem do ich strony, więc i tak smród się ciągnie do klubu. Regulamin blox.pl zabrania naruszać prawa autorskie.

Kiedy serwis wędkarze.info chciał wykorzystać moje reportaże najpierw zwrócił się do mnie. Zgodziłem się bez wahania, przecież to wielka satysfakcja, że ktoś nie tylko czyta te moje wypociny ale i chce dalej publikować. A przy okazji, moje wypociny straciły już nieco na aktualności, teraz napisałbym je całkiem inaczej, więc zdjąłem wszystkie reportaże i trochę przebudowałem Pstronga. Tego zdjęcia też już tam nie ma.

Pirania to agresywna ryba.
Dobrze,że tylko jeden artykuł i jedno zdjęcie wygryzła.
Może to wabik na następnego, 36 członka klubu? , a Twoja strona fajna, więc się nie dziw.
pozdrawiam.

To jest zwyczajna kradzież.
Tak samo jakby ktoś ukradł Wam wędkę czy kołowrotek, albo samochód.
Niestety w naszym Polandowie podejście do własności intelektualnej jest właśnie takie.