TEMAT: INA 2019

Byłem w piątek, jeden kleń na sztucznego żuczka taki około 40cm i dwukrotne wyjście ogromnego bolenia do przynęty - niestety dwa razy nie trafił

Dzisiaj w Stargardzie na przepławce taki widok.





Nie powinna tamtędy płynąć woda bez przerwy?

Widać, że ten leszcz zwyczajnie nie zdążył spłynąć z przepławki zanim zabrakło wody, czyli wejścia do przepławki nie zatkały syfy płynące z wodą tylko ktoś po prostu zamknął śluzę na górze przepławki na tyle szybko, że ryba nie zdążyła uciec.

Wyjście zamknięte? Wydaje mi się że zdechły spłynął.
O dziwo woda podsoczyła po wczorajszym z 20-30cm.

Może być, że zdechlak od góry płynął z prądem i akurat na wysychającej przepławce się zatrzymał. Ale przepławka tak czy owak od góry jest zamknięta i woda nią nie płynie.

Zadzwoń albo lepiej napisz maila do Wód Poskich i załącz fotę

Pomino braku wody o kilku trociach 70+ słyszałem także w pokrzywy

salmon1977 napisał:
Trocie w pokrzywy? Raczej pokrzywy w trocie. No i nie można zapominać zabrać terowa pieluchę!

hi tower napisał: Lnianą szmatkę albo ręcznik, a pokrzywy dla izolacji
I nóż ostry
Kiedyś się działo

Wczoraj wizyta w okolicy Sowna. Jaż około 35 cm, i sporo okoni ale same maluchy. Widziałem przepływające stadko ogromnych leszczy i dużo malutkich kleni. I niestety, ale nie wiem czy dobrze oceniłem, duże ilości barszczu sosnowskiego (: (omijałem z daleka)

Woda opadła i zielsko sie pokazał,bagiennie .Barszcz po 2m.
U mjie tylko klenik .