TEMAT: Rega 2017

Ronin napisał:
Potwierdzam, sam lądowałem tą rybę, piękna srebrna torpeda. Gratulację dla łowcy!

Siecią na szczupaki coś z innej beczki...

W Gryficach rozpoczęła się coroczna eliminacja stada tarłowego klenia i jazia na przerywankę z ziemniokiem. Wypełniony wędkarzami brzeg przypomina niegdyś kanał świniec w szczycie sezonu. Świniec się skończył, teraz czas na kolejne łowiska.

Ja pierdole wszystko ci nie pasuje. Ludzie płacą za kartę i jak mają ochote to niech łowią .

SPINNER ale z ciebie burak, widać źdźbła cię w gumiakach uwierają

Oczywiscie ze uwierają jak czytam te wasze gożkie żale ... To źle ktoś trzyma rybę do zdjęcia to źle że zabrał to teraz nawet źle że klenia łowią ....

Niech łowią masz racje... potem będą Ci sami narzekać że nic nie bierze. Łowienie tarlaków jest nieetyczne i tyle dot. to wszystkich gatunków. To nie jest gospodarowanie zasobami przyrody tylko ich niszczenie w ramach akcji mięso i przyzwoleniu użytkownika rybackiego. Kiedyś można było łowić na spławik od 01.05 teraz od 01.01 widzisz różnice?

SPINNER napisał: Co ty robisz dla ochrony wód i ryb oprócz "ja p…dolenia" na forum – nie musisz odpowiadać.

Wszedłem na ten watek przypadkowo.
Koledzy pomiędzy sobą wymieniają swoje zdanie ( nawet ostro ), ale najbardziej zaintrygowało mnie zdanie kolegi wisła 73 ( w sensie ogólnym, a nie odpowiedzi na wpis kolegi Spinner) "Co ty robisz dla ochrony wód i ryb".
Koledzy.
W normalnym kraju to nie wędkarz ma się zajmować ochrona wód i ryb. Od tego są powołane stosowne urzędy i biura. Wędkarz ma mieć pełno ryb w wodzie i rozkoszować się możliwością połowu. Jeżeli tak nie ma, to zastanówcie się dlaczego tak jest. Kogo wybraliście do władz samorządowych, parlamentarnych czy Związku Wędkarskiego. A jak nikogo nie wybraliście ( bo to przecież wg. Was nic to nie zmieni), to miejcie tylko do siebie pretensje i narzekajcie na brak ryb.
Jak państwo będzie realizowało swoje konstytucyjne zadania, to takich dyskusji nie będzie, a każdy wędkarz będzie miał co łowić.

Avante napisał:
Oczywiscie ze bardziej etyczne jest łowienie wchodzących wypchanych ikrą ryb we wrześniu i wtedy nikt nie płacze że ryba musi sie wytrzec a co do łowienia od stycznia to kiedys mozna bylo łowic od lutego i jakos dawano radę. Tak czy inaczej zawsze znajdzie sie jakis eko fan co powie ze nie jest wporzadku.

wisla73 napisał:
Oczywiscie że nic nie zrobiłem bo nie jestem od tego żeby cos robić. Od tego są odpowiednie służby którym płacimy to w podatkach to w innych daninach np dla PZW i to oni mają robic a nie wędkarze a jeżeli już tak bardzo chcesz byc zajebisty i szczycic sie tym że akurat ty coś robisz to brawo Ty