Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: SŁUPIA 2017

SŁUPIA 2017 2017/03/20 18:56 #171186

  • pakerek1970
  • pakerek1970 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Kto ogląda niebo w wodzie widzi ryby na drzewach
  • Posty: 199
  • Podziękowań: 1308
Zino, dziękuje za miłe słowa. Odnośnie kotwiczek, to przy drugiej rybie testowałem nowego łamanego woblera z nowymi gamakami, a wykonałem może pięć rzutów. Przy pierwszej rybie mam podejrzenia, że był to łosoś. Prowadzony wobler po prostu zatrzymał się w miejscu, po chwili gdy zaciąłem ruszył z nurtem rzeki bez żadnych młynków- jak kołek. Przy odjeździe wyczuwalne było tłuczenie o dno, być może była to próba uwolnienia się z uwięzi. Kotwiczki też nowe gamaki.
Temat został zablokowany.

SŁUPIA 2017 2017/03/20 20:11 #171190

  • kbart
  • kbart Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 286
  • Podziękowań: 79
pakerek1970 napisał:
Zino, dziękuje za miłe słowa. Odnośnie kotwiczek, to przy drugiej rybie testowałem nowego łamanego woblera z nowymi gamakami, a wykonałem może pięć rzutów. Przy pierwszej rybie mam podejrzenia, że był to łosoś. Prowadzony wobler po prostu zatrzymał się w miejscu, po chwili gdy zaciąłem ruszył z nurtem rzeki bez żadnych młynków- jak kołek. Przy odjeździe wyczuwalne było tłuczenie o dno, być może była to próba uwolnienia się z uwięzi. Kotwiczki też nowe gamaki.

Tak zachowują sie ryby podwadzone. Zaden wędkarz nie lubi o tym słyszeć, ale tak najczęściej jest. Słyszymy historie o potworach, a w rzeczywistości to tylko ryba trafiona za kapotę. Niekoniecznie ogromna. Stąd ten tępy, bezkompromisowy ciąg ryby w dół lub w górę i brak młynkowania. Młynkowanie, robienie "esek" jest naturalne dla ryby zapiętej za pysk. Każdy przypadek tępej jazdy okazywał sie w moich i kolegów przypadkach "podwadką".
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): venom, kabat, Flopik

SŁUPIA 2017 2017/03/20 21:54 #171192

  • grilse
  • grilse Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Work is for people who doesnt know how to fish....
  • Posty: 1299
  • Podziękowań: 913
Ja mam troché inne doświadczenia w tej materii. Owszem ryby 50 -60 cm często młynkują. Większe ryby natomiast zawsze robiły mi tępe odjazdy z charakterystycznym szarpaniem głowy. Tak jest jak się łowi na spinning, jak się łowi na muchę to ryby wogóle nie młynkują chyba że takie liliputy po 40 -50 cm....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kabat

SŁUPIA 2017 2017/03/20 22:15 #171194

  • kbart
  • kbart Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 286
  • Podziękowań: 79
grilse napisał:
Ja mam troché inne doświadczenia w tej materii. Owszem ryby 50 -60 cm często młynkują. Większe ryby natomiast zawsze robiły mi tępe odjazdy z charakterystycznym szarpaniem głowy. Tak jest jak się łowi na spinning, jak się łowi na muchę to ryby wogóle nie młynkują chyba że takie liliputy po 40 -50 cm....

Szarpanie głowa jest charakterystyczne dla bardzo dużej ryby i to w późniejszej fazie holu. A tzw eski przekładają sie na mocne bujnięcia kijem zaraz po zacięciu, gdy ryba sie cofa robiąc "węża". Fajnie to widać przy niskiej i czystej wodzie.
Młynkujace ryby to faktycznie te z mniejszych.
Na mucholapke nie łowię, bo nie lubię, wiec nie odniosę sie do tej części wpisu.
Temat został zablokowany.

SŁUPIA 2017 2017/03/20 23:15 #171196

  • kabat
  • kabat Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • Posty: 295
  • Podziękowań: 99
Witam.

Ja mam takie same doświadczenia co Grilse.

Nawet świeże srebrniaki 80+ tępo szły w dół Słupii.

Tak bez przesady to tylko jedna ryba dobrze poskakała na ogonie miała 70

i to było srebro na pewnym spotkaniu kilka lat temu...
już nie miejscowy
Ostatnio zmieniany: 2017/03/20 23:16 przez kabat. Powód: bo tak
Temat został zablokowany.

SŁUPIA 2017 2017/03/21 07:44 #171201

  • maly
  • maly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 365
  • Podziękowań: 260
Moich kilka większych ryb również zaraz po zacięciu schodziło w dół bez jakichkolwiek młynków itd. Ale każda ryba walczy pewnie na swój sposób.....
Temat został zablokowany.

SŁUPIA 2017 2017/03/21 21:07 #171209

  • lachs
  • lachs Avatar
Najlepiej zapytać MMariusza-Marka on ma duże doświadczenie z dużymi rybami. Tak przynajmniej wynika z jego relacji "Trzy rzeki".
Temat został zablokowany.

SŁUPIA 2017 2017/03/22 22:14 #171233

  • Mariusz-Marek
  • Mariusz-Marek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 717
  • Podziękowań: 2605
lachs napisał:
Najlepiej zapytać MMariusza-Marka on ma duże doświadczenie z dużymi rybami. Tak przynajmniej wynika z jego relacji "Trzy rzeki".
Temat o Słupi, więc od tego zacznę.
Przez te kilkadziesiąt lat połowu troci na Słupi ( czasem także innych rzekach pomorskich) jestem pewny, że doświadczony wędkarz nie pomyli uderzenia troci w przynętę i prawidłowego zaczepienia się, od podczepienia za płetwę lub korpus. Troć tak charakterystycznie walczy zaczepiona za pysk, wali łbem i do tyłu ogonem. Ja nazywam to pompowaniem. Typowa zacięcie za płetwę grzbietową to chwilowy tępy zaczep, chwila przytrzymania i ryba odjeżdża nie dając się podnieść. Nie czuć chrapnięć. Za płetwę ogonową chwilowy tępy zaczep, jakby podniesienie się ryby i charakterystyczne wachlowanie ogonem, co czuć na żyłce. Zaczepiona za bok bardzo często wyskakuje, idzie w dół, ale bez tego czegoś, co charakteryzuje troć zaczepioną za pysk. Oczywiście pierwsza sekunda podcięcia może mylić, ale potem to już powinno się bez problemu. Także skaczące trocie podcięte normalnie się zdarzają ( zaraz po podcięciu), ale myślę, że w wiekszości srebrniaki.
Tutejsze łososie oraz wielgachne pstrągi zachowują się prawie identycznie, często dodatkowo walą ogonem w żyłkę ( jak sum). Duża ryba często jak torpeda idzie w dół, ale od razu wiadomo, czy zaczepiona dobrze, czy podhaczona. Potrafią także wyskoczyć nawet z metr do góry, przewalając swoje cielsko.
Ale to tylko moje doświadczenia, koledzy mogą mieć inne.
Ostatnio zmieniany: 2017/03/22 22:15 przez Mariusz-Marek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): lachs, meff

SŁUPIA 2017 2017/06/10 19:34 #172318

  • jaśko
  • jaśko Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 28
  • Podziękowań: 43
Prawie trzy miesiące Słupia 2017 - cisza, nikt, nic. Mam nr 1 /2017,66 cm, 3,60 kg, samiczka, wobler Salmo. Dawno nie miałem takich emocji, wysoka burta, bez podbieraka. Tzw Górna Słupia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adam Lejk, salmon1977, El_Kojot, włóczykij, mlody_sl, Kerni

SŁUPIA 2017 2017/06/12 13:19 #172325

  • Kerni
  • Kerni Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 84
  • Podziękowań: 57
Też miałem plany na ten weekend i spaliły na panewce. Koledze gratuluję. Jakieś foto?
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: Ediit, Tarkowski
Time to create page: 0.119 seconds