TEMAT: na troć do Norwegii

Koledzy, planuję łowienie "fjordów z ręki". Jeżeli macie doświadczenie i możecie doradzić w sprawie przelotów/przejazdów, zakwaterowania/wyżywienia i oczywiście miejscówek, sposobów łowienia itp itd, nie krępujcie się i piszcie.
Z góry dzięki za info.

Płycizny/zatoczki w bliskiej odległości głównego fiordu. Za dnia belony uganiały się za drobnicą, wieczorami trocie.

Najważniejsze żeby była świeża woda i jakiś uciąg, w przeciwnym wypadku same glony i martwe strefy. Dodatkowo musi być widać rośliny na powierzchni wody bo w ich okolicy gromadzi się drobnica.

Moja miejscówka: goo.gl/maps/XcXCF

Z Norwegią jest tak, że trzeba szukać.