Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Trzy rzeki

Trzy rzeki 2019/04/23 20:08 #183883

  • mardy20
  • mardy20 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 22
  • Podziękowań: 9
Marek zgaduje-Marek złowił osiem.
Pozdrawiam.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mariusz-Marek

Trzy rzeki 2019/04/25 01:28 #183889

  • alexan85
  • alexan85 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 92
  • Podziękowań: 6
7
Za tę wiadomość podziękował(a): Mariusz-Marek

Trzy rzeki 2019/04/25 06:51 #183890

  • gruby479
  • gruby479 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 211
  • Podziękowań: 96
1 reszta brzany może chociaż raz będzie inaczej.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mariusz-Marek

Trzy rzeki 2019/04/25 07:20 #183891

  • WoDaWqBqroz
  • WoDaWqBqroz Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 39
  • Podziękowań: 16
Witam, strzelam 8 sztuk :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Mariusz-Marek

Trzy rzeki 2019/04/25 19:26 #183894

  • lachs
  • lachs Avatar
Ile by nie było i tak gratuluję.

Trzy rzeki 2019/04/25 22:48 #183897

  • giaur27
  • giaur27 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 28
  • Podziękowań: 18
3szt- choć mam nadzieję, że więcej :)

Dzięki za te wszystkie super relacje- mi osobiście zawsze poprawiają humor i mam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane odwiedzić "Trzy rzeki" :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Mariusz-Marek

Trzy rzeki 2019/04/28 00:28 #183908

  • Mariusz-Marek
  • Mariusz-Marek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 717
  • Podziękowań: 2605
Koledzy, którzy mieli ochotę uczestniczyć w konkursie już na pewno to uczynili.
Niestety ostatni wyjazd miał być zakończony "godnie", a skończyło się na tej jednej rybce. I tak czasami bywa i dlatego nasze hobby jest nieprzewidywalne i tym samym ciekawe.
Kolega 479 odgadł wynik i on otrzyma nagrodę. Gratuluję.
Ostatnio zmieniany: 2019/04/28 00:36 przez Mariusz-Marek.
Za tę wiadomość podziękował(a): giaur27, rav_id

Trzy rzeki 2019/09/29 05:36 #184897

  • Mariusz-Marek
  • Mariusz-Marek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 717
  • Podziękowań: 2605
I zaczął się jesienny sezon na łososiowate.
Jadę dzisiaj po raz pierwszy, chociaż wiem, że już od ładnych kilku dni koledzy łowią.
Moim celem jest Milwaukee River.
O świcie jestem nad wodą. Poziom podwyższony i bez kijka do podpórki przejście w upatrzone miejsce niemożliwe. Z praktyki wiem także, że ryby będą rwały przypony, a wyjęcie dużej sztuki na tym prądzie będzie graniczyć z cudem przy długiej wędrówce w dól rzeki.
Przechodzę przez spienioną wodę i ustawiam się po prawej stronie wodospadu.
IMG_5409.jpg

I możecie mi nie wierzyć lub nie, ale na 5 pierwszych rzutów mam 4 zahaczone ryb. Żadnej oczywiście nie wyjmuję. Potem kolejne dwie ryby zrywają się po krótkich holach. Jak tak dalej pójdzie to nerwy moje nie wytrzymają. Na szczęście kolejna ryba tym razem nie spina się. Walka nawet jak na te warunki krótka i ląduję 70 cm samczyka łososia coho.
IMG_5390.jpg

Już zaczyna „łapać” barwy godowe.
Ok, pierwsza ryba jest.
Potem zaczyna się wędkarska „tragedia”. Kilka kolejnych dużych łososi targa mną po rzece i nawet ponad 100 metrowe zejścia nie pomagają,a hole kończą się zrywaniem przyponów. Żeby nie było, że przypony i linka cienka. Łowię zestawem w 10 klasie. Ale prąd i przeszkody robią swoje. Nic na to nie poradzę.
W końcu udaje mi się przytrzymać kolejnego łososia i szczęśliwie go wylądować. Hol oczywiście z „wędrówką „ w dół rzeki , ale powrót pod prąd to już mnie wykończył. Pierwszy w sezonie samiec łososia chinook jest mój.
IMG_5395.jpg

Potem kolejna dłuższa seria zerwanych łososi około metrowych. Nie pomagały przytrzymania i biegi wzdłuż brzegu. Gdy tylko wchodziły w prąd nic nie było w stanie ich zatrzymać. I kończyło się to zerwaniem przyponów lub nawet linki z wejściem w zawady lub bez.
Już za bardzo nie wierzyłem w wyjęcie trzeciej rybki, ale udało się. Ponieważ była to pierwsza metrówka, to opiszę trochę dłużej.
Branie i oczywiście czuję wagę na kiju. Kilka odjazdów pod wodospad i zejście z prądem. Kij w pałąk, hamulec gra. Nieostrożne dotknięcie palcem w linkę i przechodzi mnie piekący ból. Mam ok.100 metrów wolnej wody do pierwszych zawad. Przytrzymanie łososia oczywiście się nie udaje, ale przed zawadami skręca w prawo na wodę. Tu chwilkę mam nadzieję, że go podbiorę. Złudne jednak moje marzenia. Odwraca się , pruje w dół, a z podkładu zostaje kilka zwojów. Mam 200 metrów na jego przytrzymanie, bo kolejna zawada jest nie do przejścia. Nie ma wyjścia i kolejne 100 metrów, lecz tym razem środkiem rzeki muszę „biec” za rybą. Co przytrzymam i odzyskam kilka metrów, to za chwilę znowu tracę. Myślę, że pół godziny to już na pewno trwa. Zbliżam się na odległość ok. 20 metrów do potężnego drzewa leżącego od brzegu i tu chyba będzie koniec walki. Ale łosoś też traci siły i już tak nie walczy. Hamulec już tez nie gra i samą wędką go męczę. Za drugim podejściem podbieram. Ja jestem wykończony. Samica ciężka, gruba.
IMG_5405.jpg

Myślę, że ok.12-14 kg. Ale to przecież dobry metr.
I tyle tylko udało mi się dzisiaj wyjąć.
Jak to określił kolega z Forum, któremu na bieżąco przesyłałem zdjęcia i relację z połowów pierwsza ryba była bajeczna, a te dwa to brzydale. Co robić kwestia gustu.
I może tak na koniec postu, a zarazem na początek sezonu tradycyjnie szybki konkurs z nagrodą ( czapeczka Simmsa lub inny fajny wędkarski gadżet).
Ile centymetrów miał pierwszy złowiony w tym roku samiec.
Ostatnio zmieniany: 2019/09/29 05:44 przez Mariusz-Marek.
Za tę wiadomość podziękował(a): PiterS, STREMER, randap1972, baramut, S@lmo, Kasprowicz, rav_id, marek j, sum0 ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Trzy rzeki 2019/09/29 06:53 #184898

  • M60
  • M60 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 134
  • Podziękowań: 15
To się nazywa otwarcie sezonu.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mariusz-Marek

Trzy rzeki 2019/09/29 08:27 #184899

  • Kacper
  • Kacper Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 467
  • Podziękowań: 114
Eh, coś niewyobrażalnego. Kilkanaście wielkich łososi na kiju.
Pierwszy samiec miał 70cm.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mariusz-Marek
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.155 seconds