TEMAT: Ustawa o rybołówstwie morskim z dnia 19 grudnia 2014 r.

Ciekawe czy ma to dotyczyć łodzi czy wędkarza na łodzi. Kwota 3000 to zamiast poprzednio 49 zł czy oprócz pozwolenia na wędkowanie w kwocie 49 zł potrzebna będzie jeszcze opłata (haracz ) w kwocie 3000 zł ? Bo jak 3000 na łódź to można przecież zrzucić się z kolegami po kilkaset zł. Ogólnie szok .Norwegia i Szwecja zaciera pewnie ręce .a najstraszniejsze to to że podczas głosowania wszyscy byli za tak !!!, poza jednym który się wstrzymał

hlehle napisał:
Od dawna twierdzę, że Bredzisław i jego giermkowie, działają na szkodę wielu środowisk, pozostanie tylko ,,płacz i zgrzytanie zębów'', ale ,,kto mnie słucha w tym kraju, kto mnie tu poważnie traktuje...''

Bredzisław nie wie co robi. To inni pociągają za sznurki, co go w żadnym stopniu nie usprawiedliwia.
Taka ustawa leży chyba w gestii Ministerstwa Rolnictwa, a więc ... PSL?

hlehle napisał:
Tak Sawicki. Ta ustawa to nic innego jak skok na kasę, pod przykrywką ,,zmian na rzecz rybołówstwa''. Całkiem możliwe, że komor w tej kwestii nie ma zielonego pojęcia, ale od tego ma doradców, którzy powinni mieć wiedzę we wszystkich kwestiach, a jakimi doradcami się otacza wszyscy wiedzą, i to nie kto inny tylko on ich dobiera według własnych, sobie znanych, kryteriów.
Jakkolwiek powinien się zapoznać z ustawą, i gdyby miał odrobinę przyzwoitości, powinien ją cofnąć do ponownego rozpatrzenia, choćby dlatego, że ustawa krzywdzi i nie traktuje poważnie wędkarzy, delikatnie mówiąc, jak by nie było rzeszę kilkuset tyś. ludzi.

A z mojej strony tak śpiewająco rapująco w temacie powyższym

He he... znajome miasto w klipie i blachy w srebrnej Betce
Mirku, czy budynek w tle pod koniec teledysku jest równoznaczny z jakimś podtekstem z Twojej strony odnośnie tematu wątku?

bystry jesteś Krzysiu jutro tam moczę pupę.

Gdzie, w Świnoujściu? Chyba w WPN...
Pozwolenie wykupiłeś?

Pozwolenie na WPN wykupiłem 12 lutego 2014r. ważne na rok bo zapłaciłem całą kwotę nie odliczyli 43 dni więc w mojej ocenie mam ważne do 12 lutego 2015r. a jak komuś coś nie teges to powyżej teledysk do posłuchania

P.S. Krzysiek myślałem że to Międzyzdroje na tym teledysku he he

W kwestii limitów na morzu - nie powinno ich być wcale, gdyż nie mają negatywnego wpływu na populację ryb w Bałtyku (zarówno dorsza jak i łososiowatych). Takie stanowisko nie jest tylko stanowiskiem polskich naukowców, ale i z pozostałych krajów nadbałtyckich. (badania publikowane - moje, o łososiu publikowane tutaj na stronie 21: wiadomosci.rybackie.pl/files/2013/WR_7_8_2013.pdfi kolegi o dorszu publikowane tutaj na stronie 8: wiadomosci.rybackie.pl/files/wr782010.pdf).
Ponadto w zestawieniu z rybołówstwem stanowią niewielki procent odrzutów (nie wyładunków) rybołówstwa komercyjnego. Proszę zatem przestańcie pisać bzdury o rzeziach wędkarskich ryb na morzu, bo nie macie pojęcia jak wygląda rybołówstwo.

Poza tym jest światełko w tunelu...

Na spotkaniu poruszono również temat łodzi nie pływających z wędkarzami w celach komercyjnych.
Nawrocki mówił, że będą definiować słowo statek w rozporządzeniu, tak by wędkarze nie prowadzący działalności nie wnosili wysokich opłat za swoje jednostki.
Na razie to tylko obietnica, należy temat śledzić.
Niedługo rozpoczną pracę nad rozporządzeniami i trzeba trzymać rękę na pulsie i tym razem nie przespać terminu składania uwag.