Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2018/01/06 21:43 #175673

  • CUBA
  • CUBA Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 206
  • Podziękowań: 57
112cm1350kgParstaMiechcino29wwrzenia20091.jpg


Ryba ta została złowiona przez Igora Pomorskiego w 2009 roku na Parsęcie. Zamieszczam kilka fragmentów z opisu przebiegu holu tego kolosa.

"W momencie gdy błystka znajdowała się naprzeciw mnie, na środku rzeki nastąpiło zdecydowane uderzenie i ryba natychmiast wykonała kolejno trzy wyskoki nad powierzchnię. Od razu wiedziałem, że jest wielka. Spadając do wody hałas był taki jakby to człowiek wskoczył do wody. Następnie wykonała odjazd w dół rzeki, wyciągając cięgiem jakieś 70 metrów plecionki. Z przerażeniem patrzyłem na szpulę czy wystarczy mi linki. Całe szczęście ryba zatrzymała się wykonując kolejny wyskok wysoko ponad powierzchnię. Była bardzo daleko ode mnie. Wiedziałem, że bez pomocy drugiej osoby nie dam rady lądować ryby, ponieważ podbierak, który miałem ze sobą był oczywiście za mały."

"Ryba cały czas szalała co chwila potężnie „kopiąc” ogonem w plecionkę. Gdy na chwilę się uspokajała mozolnie starałem się przyciągnąć ją do siebie. Za każdym razem jednak gwałtownie wyciągała z nawiązką z wielkim trudem zdobyte metry linki. Zdawała się w ogóle nie męczyć. Kolejne wściekłe odjazdy po 40-50 m. Ręce mdlały. Starałem się pompować opierając wędkę o siebie gdyż nie mogłem już jej utrzymać. Hol zdawał się nie mieć końca. Jednocześnie pracowałem hamulcem luzując go gdy ryba była bliżej. Gdy udało mi się ją podciągnąć, wracała dokładnie w to samo miejsce na środku rzeki trzymając się dna, nie można jej było stamtąd ruszyć, a gdy odpoczęła po raz nie wiadomo po raz który robiła odjazd w dół rzeki. Zacząłem wątpić, że uda mi się ją wyciągnąć"

"Była bardzo dobrze zahaczona za dwa groty w nożyczki. Hol trwał godzinę i dziesięć minut. Ręką z wysiłku prawie nie mogłem ruszyć"


Ta troć została podebrana osęką przy pomocy drugiego wędkarza.
Jak duży podbierak trzeba nosić ze sobą, żeby podebrać taką rybe? Masa ryby około 14kg i 112cm długości!
Ostatnio zmieniany: 2018/01/06 21:48 przez CUBA.

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2018/01/06 21:58 #175674

  • Mariusz-Marek
  • Mariusz-Marek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 717
  • Podziękowań: 2605
Kolego Cuba.
Pytasz się jaki trzeba mieć podbierak, aby podbierać skutecznie taką rybę.
Wystarczy 43 cm na 50 cm i troszkę umiejętności.
Powiesz, że mały,niewygodnie i jak taka ryba może się zmieścić.
Mieści się spokojnie, bo przybliżonej wielkości ryb wyjąłem dziesiątki.
Proszę o to przykłady.
www.fors.com.pl/forum-wedkarskie/56-wedk...trzy-rzeki?start=230
Ważne, aby był głęboki i to wszystko.
Pewnie, że ze skarpy takim podbierakiem nie podbierzesz, ale czy musisz łowić na tej skarpie. Wody na pewno w koło dużo.
Ostatnio zmieniany: 2018/01/06 22:00 przez Mariusz-Marek.
Za tę wiadomość podziękował(a): CUBA, giaur27, Harry

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2018/01/06 22:21 #175677

  • CUBA
  • CUBA Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 206
  • Podziękowań: 57
Mariusz-Marek napisał:
Kolego Cuba.
Pytasz się jaki trzeba mieć podbierak, aby podbierać skutecznie taką rybę.
Wystarczy 43 cm na 50 cm i troszkę umiejętności.
Powiesz, że mały,niewygodnie i jak taka ryba może się zmieścić.
Mieści się spokojnie, bo przybliżonej wielkości ryb wyjąłem dziesiątki.
Proszę o to przykłady.
www.fors.com.pl/forum-wedkarskie/56-wedk...trzy-rzeki?start=230
Ważne, aby był głęboki i to wszystko.
Pewnie, że ze skarpy takim podbierakiem nie podbierzesz, ale czy musisz łowić na tej skarpie. Wody na pewno w koło dużo.

W wątku mówimy o realiach parsęckich. Pewnie, że nie muszę łowić z wyższych brzegów. Tym samym musiałbym ominąc kilkaset metrów dobrego odcinka rzeki. Mija się to z celem. Ty podbierasz ryby stojąc w wodzie. To trochę inna bajka nie?
Za tę wiadomość podziękował(a): kropek

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2018/01/06 22:26 #175678

  • Mariusz-Marek
  • Mariusz-Marek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 717
  • Podziękowań: 2605
Oczywiście kolego, że to inna bajka.
Ja nie dyskutuje nad "moralności" osęki, tylko odpowiedziałem na Twoje pytanie. Każdy sam wybiera miejsce połowu i stosuje podbierak lub osękę, jak zezwala mu prawo lub decyduje wg.własnego sumienia.
Za tę wiadomość podziękował(a): CUBA

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2018/01/06 22:45 #175679

  • no killfish
  • no killfish Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 5
  • Podziękowań: 1
Jak się chcę to się da.W 2013 dwóch chłopaków dało radę wyjąć troszkę mniejszą.Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniany: 2018/01/06 22:55 przez no killfish.
Za tę wiadomość podziękował(a): CUBA

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2018/01/06 23:38 #175682

  • kabat
  • kabat Avatar
  • Offline
  • Zablokowany
  • Posty: 295
  • Podziękowań: 99
Witam Marku
Z co niektórymi nie warto nawet pisać bo zawsze znajdą argumenty żeby poprzeć nawet najgłupszą teorię.
Jeśli nie chodzi wędkarzowi przede wszystkim o mięso to nie używa osęki to proste jak je...nie.
Pozdrawiam
już nie miejscowy

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2018/01/07 19:54 #175721

  • CUBA
  • CUBA Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 206
  • Podziękowań: 57
kabat napisał:
Witam Marku
Z co niektórymi nie warto nawet pisać bo zawsze znajdą argumenty żeby poprzeć nawet najgłupszą teorię.
Jeśli nie chodzi wędkarzowi przede wszystkim o mięso to nie używa osęki to proste jak je...nie.
Pozdrawiam

Warto, warto Kolego. Jeśli masz jakieś cenne porady do przekazania, to zapraszam do dyskusji. Przy podbieraniu tej dużej troci nie było nikogo z długim podbierakiem i prawdopodobnie wejście do wody nie wchodziło w grę, ponieważ było tam bardzo głeboko. Jak wynika z opisu, ryba była dobrze zapięta na dwa groty. Co w tej sytuacji byś zrobił? Odciął byś linkę, czekał byś aż ta ryba zdechnie, wskoczył byś do wody po szyję na koniec września?

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2018/01/07 20:08 #175722

  • SPINNER
  • SPINNER Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 85
  • Podziękowań: 32
Na jakiejś zagranicznej stronie widziałem taką teleskopowa osęke ale zakonczona była kulką żeby nie wbijać w rybę a tylko podebrać pod skrzela.
Za tę wiadomość podziękował(a): CUBA

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2018/01/07 21:42 #175740

  • CUBA
  • CUBA Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 206
  • Podziękowań: 57
SPINNER napisał:
Na jakiejś zagranicznej stronie widziałem taką teleskopowa osęke ale zakonczona była kulką żeby nie wbijać w rybę a tylko podebrać pod skrzela.

Nie jest to nowe rozwiązanie. Jest to alternatywa dla osęki zaostrzonej. Zgodę na używanie takiego sprzętu musi wyrazić zarządca rzeki.

Alternatywa dla osęki na rzece Parsęcie 2018/01/08 14:27 #175751

  • venom
  • venom Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1980
  • Podziękowań: 498
CUBA napisał:
Przy podbieraniu tej dużej troci nie było nikogo z długim podbierakiem i prawdopodobnie wejście do wody nie wchodziło w grę, ponieważ było tam bardzo głeboko.
Widzisz i tu jest problem..
Nie było nikogo, ale sam łowiący nie pomyślał, żeby tym kimś być??
"bo niewygodnie", "bo przeszkadza", "bo nie wiadomo jak rozłozyć" itp. itd...
Zakazu nie ma, ale zwykłe wygodnictwo uniemożliwia zabranie podbieraka który w takich warunkach by dał radę...
Marian Stępniewski
MuChOśWiR
Za tę wiadomość podziękował(a): CUBA, randap1972
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.092 seconds