TEMAT: Odtarlanie Troci na Redze

Rega umarła jak ją zaczeli meliorować

Rega umarła dużo wcześniej.Od 4 lat omijam ją na otwarcie szerokim łukiem.Złapanie jakiejkolwiek ryby na otwarcie sezonu graniczy z cudem. Łatwiej pier..olnąć 6 w totka.

Fajnie że tak myslicie i piszecie. Wkońcu nie będzie tłoku i wkońcu nastanie cisza.
Rega umiera , lepszego dowcipu nie słyszałem HA HA HA jaja jak berety

Lepszy by był temat "Detrotyzacja Regi"

nigdy nie jest tak dobrze jak byśmy chcieli, ale tu co niektórzy czarnowidztwo uprawiają ( może to i dobrze)

Kasprowicz napisał:
Też się cieszę, tym bardziej że jak co roku 2.01 wyląduje na górnej w moim ulubionym odcinku. Wszyscy ostrzą sobie zęby na Inę, gdzie będzie tyle ludzi, że ciężko dojść do wody, więc chociaż na Redze można będzie połowić jak człowiek.

zgadzam sie

Trotyl napisał: Prawdą jest że rzeka została oszpecona a miejscówki zdewastowane,będzie trzeba lat by rzeka - fauna i flora się zregenerowały. To nie ulega wątpliwości. Co do szans złowienia trotki, będąc nad wodą wszyscy mają równe. Jednak wiele zależy od tego jakie oczekiwania temu towarzyszą. Nie raz już widziałem zapaleńców biegających pierwszego aby tylko być pierwszym na miejscówce, a idąc sobie spokojnie za nimi ,trzy lata z rzędu szczęśliwie trafiłem w "szóstkę". I na Redze można jak też na innych rzekach! Życzę wytrwałości i niezbędnego szczęścia.

Fakt faktem że do Regi szczęścia nie mam.Jednak o sile rzeki świadczą kelty.Ile spływających ryb złowiono w tym roku na otwarcie sezonu na Redze?

To nie jest "czarnowidztwo" jeżdże na Rege od kilkunastu lat i potwierdzam, że jest tragedia