TEMAT: Tarło łososia w Słupii - mity i fakty

thornghost napisał:
Niestety nie przypominam sobie takiej rozmowy...

Tak. W zasadzie to nawet nie wiem jak w kilku zdaniach odnieść się do niektórych komentarzy. No więc ciekaw jestem gdzie konkretnie (na jakiej pozycji) polscy rybacy odmówili kontroli bliżej nieokreślonej ,,europejskiej organizacji kontrolującej rybołówstwo" i pod jaką właściwie banderą był ten samozwańczy statek kontrolujący? Warto wiedzieć, że olbrzymi obszar Głębi Bornholmskiej stanowi morską strefę sporną między RP a Królestwem Danii. Kto jest uprawniony do kontroli jednostek na Morskich Wodach wewnętrznych, Morzu Terytorialnym i Wyłącznej strefie Ekonomicznej RP to reguluje min. Ustawa o Administracji Morskiej i Obszarach Morskich RP. Może ktoś kto kilkanaście albo i dłużej lat miał okazję popływać z inspektorami OIRM-u to niech się wypowie ile polskich jednostek odmówiło kontroli uprawnionemu organowi, który chciał jej dokonać wraz z inspektorami OIRM. Tych, którzy przy okazji stracili zdrowie, to ich serdecznie pozdrawiam ( o ile jesteś jeszcze na tym forum Cezarze).
Proponuję, ze zrozumieniem i momentami z dozą krytycyzmu, przeczytać niestety dość długie wypowiedzi Ministra i Dyrektora Departamentu Rybołówstwa. O tym, że nie da się skutecznie chronić jednego gatunku, przy intensywnej eksploatacji innych, jakie skutki przyniosą połowy paszowe, kto jest nimi najbardziej zainteresowany, to o tym zwykli rybacy wiedzieli od dawna, bez czytania opracowań naukowych:
www.sejm.gov.pl/sejm8.nsf/biuletyn.xsp?d...2BFDC125803C00489A64

Uran napisał: Są na tym forum ludzie którzy znają sprawy bałtyckich zasobów od podszewki. Z tego co wiem to dorsze nie dlatego są chude bo nie maja co jeść tylko dlatego że warunki życia ulegają ciągłej degradacji, jednym słowem dorsz w Bałtyku ginie. Śledzi, szprotów i tobiaszy jest akurat w Bałtyku dużo, kondycja i tempo wzrostu łososi i troci tylko o tym świadczą

Wiadomości Rybackie, Listopad-Grudzień 2013 artykuł " Chudy dorsz - fakty i mity"

Co do statku był to Lundy Sentinel wyczarterowany dla EFCA przez Sentinel Marine, do czego Ci pozycja nie mam pojecia, zasieg vhf to 2,25 x suma pierwiastkow wysokosci anten także ładnych kilka, kilkanaście NM, od mojej pozycji. Poza tym nigdzie nie napisałem, że rybacy odmówili kontroli, tylko, że podczas kilkukrotnego wywoływania różnych polskich kutrów za każdym razem była wymowna cisza, na zasadzie " nikogo nie ma w domu"

Trochę odjechaliśmy od tematu

EFCA? No cóż ciekawe jakie konsekwencje poniosą w takim razie nasi rybacy.
Rzeczywiście odbieglismy od tematu.

Tower w Jastarni jak robiłes badania...lat temu hmmm...8?

thornghost napisał:
Spotkanie pamiętam, lecz z tego co kojarzę to temat rozmowy dotyczył bardziej merytorycznych kwestii... Zresztą nieważne

Dokładnie:)) Niemniej mam pytanie - jeśli zakaz w tym okresie na łośka obowiązuje 4 Mm od brzegu, to poza tym obszarem można łowić?

Rybacy nie mogą, bo jest wyczerpana kwota. Wędkarze teoretycznie mogą, choć są plotki że też mają "oberwać" rykoszetem...

Dla ciekawych ciekawostek z życia łososi mały prezencik,
film podwodny dokumentujący zachowania tarłowe łososi w Słupi.
I to nie jest nasze ostatnie słowo.

miłego oglądania i przepraszamy za niedoskonałości typowe dla dyletantów