TEMAT: Wycinka Puszczy Białowieskiej

www.kochampuszcze.pl/

www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1568664,...-Ekolodzy-protestuja

Nikt nie niszczy puszczy białowieskiej. Leśnicy chcą zwiększyć etat pozyskania (i to nie jakoś znacznie - jest on aktualnie i tak sztucznie zaniżony) żeby móc wyciąć w większości już martwe świerki zasiedlone przez kornika drukarza, który jest aktualnie w stadium niekontrolowanej gradacji. Ma to na celu zmniejszenie bazy żerowej tych chrząszczy i zatrzymanie ich dalszego niekontrolowanego rozwoju poprzez usunięcie olbrzymich ilości rozwijających się w tych drzewach owadów. Pomoże to uratować pozostałe w puszczy świerki.

Poza tym plany te dotyczą tylko i wyłącznie lasów gospodarczych położonych w puszczy, Parku Narodowego nikt nie ma zamiaru nawet tykać. Niestety "ekolodzy" (na czele z WWF) się w tym temacie nie popisują. Od początku trwania sporu albo piszą półprawdy albo zwyczajnie kłamią. Nie dajcie się oszukać...

Żeby sobie uzmysłowić o czym mowa, oto zdjęcia lotnicze lasów, których dotyczyć ma wycinka i widoczne na nich tysiące martwych już świerków, zabitych przez korniki:

Tutaj inne stanowisko:
www.polskiwilk.org.pl/puszcza-bialowieska

Na dole strony pliki pdf z opinią Państwowej Rady Ochrony Przyrody oraz Komitetu Ochrony Przyrody Państwowej Akademii Nauk.

Pozdrawiam

Cześć!

W kwestii Puszczy Białowieskiej bliżej mi do stanowiska Nadleśnictwa Białowieża niż do stanowiska i terroru serwowanego eko karierowiczów dla których Puszcza to kolejny "kejs" i pretekst do zarobienia siana.

Nie dajcie się zwariować.

pozdro

Jak widzę logo greenpeace to olewam sprawę

www.lasy.gov.pl/informacje/aktualnosci/puszcza-bialowieska

Hej
Nie lubię nadmiernej ingerencji w przyrodę,ale nieraz trzeba ja chronić właśnie poprzez ingerencję, może właśnie ma to tu miejsce.
A tak na marginesie:
Las widać więc eko-lans widać, jakoś tylko ci nasi ekolodzy nie dostżegają ryb w wodzie, czy macie może podobne spostrzeżenie?

orzech napisał:
Raczej zupełnie odwrotne mam obserwacje. To właśnie wędkarze nic nie widza poza rybami w wodzie...

... i to też widza tylko wybrane gatunki.

Panie hi tower chciałem powiedzieć ,że po lesie chodziłem naprawdę dużo, po polach ,po mokradłach , z lornetką lub bez , często bez celu bo celem było obcowanie z przyrodą samo w sobie, zdarzało się nocować pod drzewem bo rano rykowisko i dostrzegam piękno przyrody, a ryby , uwielbiam łowić gatunki różne, o czym świadczy mój podpis o szlachectwie ryb. Boli mnie los Puszczy ,ale jeżeli jest tak jak mówią leśnicy ,że to w imię ochrony przed szkodnikami ,to dlaczego nie. Korniki to z tego co wiem zaczynają już być plagą.
Proszę nie odbierać tego wpisu zaczepnie

Pozdrawiam Michał.