Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
Miejsce forum na sprawy związane z ochroną środowiska naturalnego, ochroną rzek i ich dorzecza. Problematyka kłusownictwa.

TEMAT: O ochronie środowiska słów kilka - list do Ministra...

O ochronie środowiska słów kilka - list do Ministra... 2014/01/19 17:18 #122595

  • S. Cios
  • S. Cios Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 226
  • Podziękowań: 148
Przez wiele lat zawodowo zajmowałem się zagadnieniami współpracy w regionie Morza Bałtyckiego i miałem kontakt z wieloma ekspertami, w tym zagranicznymi, którzy mnie uświadamiali o złożoności procesów przyrodniczych w środowisku morskim. To, co w jej piśmie warte jest refleksji, to są mechanizmy funkcjonujące w przyrodzie (nikigdy za dużo wiedzy na ten temat).
Oczywiście, że możliwe są inne interpretacje. Każdy ma do nich prawo. Nie można jednak się kierować wyłącznie ideologią (ochrona środowiska za wszelką cenę - vide przypadek kormoranów).

Rozumiem rozczarowanie wielu osób, bo jest pewien konflikt interesów między wędkarzami i rybakami, którego dotychczas nie udało się załagodzić w sposób satysfakcjonujący obie strony. Proszę jednak o przeczytanie tego pisma bez takich uprzedzeń. Poza tym trzeba pamiętać, że ona nie pisała tego pisma pod kątem wędkarzy, bo pewnie ma niewiele wspólnego z nimi.

Nie wnikam w szczegóły dotyczące stylistyki i sposobu prezentacji niektórych kwestii (chyba zbyt emocjonalnie), bo to jest dla mnie drugorzędne.

O ochronie środowiska słów kilka - list do Ministra... 2014/01/19 17:54 #122609

  • hi tower
  • hi tower Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • gdzie mucha nie może tam robak pomoże ;)
  • Posty: 2470
  • Podziękowań: 1014
S. Cios napisał:
Przez wiele lat zawodowo zajmowałem się zagadnieniami współpracy w regionie Morza Bałtyckiego i miałem kontakt z wieloma ekspertami, w tym zagranicznymi, którzy mnie uświadamiali o złożoności procesów przyrodniczych w środowisku morskim.
W żaden sposób nie zamierzam tego poddawać pod wątpliwość. Wielce cenie sobie Pańską wiedze oraz skrupulatność szczególnie w temacie występowanie i odżywiania ryb łososiowatych w wodach naszego kraju (i nie tylko). Zresztą zdarzało mi się korzystać w mojej pracy zawodowej z Pańskiej pomocy, za co jestem bardzo wdzięczny.
To, co w jej piśmie warte jest refleksji, to są mechanizmy funkcjonujące w przyrodzie (nikigdy za dużo wiedzy na ten temat
Niestety te mechanizmy zostały przedstawione w sposób dalece uproszczony i tendencyjny co niezorientowanego czytelnika może wprowadzać w błąd. Jest to moim zdanie zabieg zamierzony mający na celu przygotowanie "gruntu" pod ukonstytuowanie przedstawionych tez.
Oczywiście, że możliwe są inne interpretacje. Każdy ma do nich prawo. Nie można jednak się kierować wyłącznie ideologią (ochrona środowiska za wszelką cenę - vide przypadek kormoranów).
Można od osoby z tytułem profesora zwyczajnego oczekiwać że przedstawiając swoje tezy (zresztą dość stronnicze i dyskusyjne) zechce się zmierzyć z "możliwością innej interpretacji" oraz odmiennymi argumentami "opozycji", wykazując potencjalna wyższość własnego wywodu.
(...) Proszę jednak o przeczytanie tego pisma bez takich uprzedzeń. Poza tym trzeba pamiętać, że ona nie pisała tego pisma pod kątem wędkarzy, bo pewnie ma niewiele wspólnego z nimi.

Nie mam uprzedzeń względem rybaków szczególnie że z powodów zawodowych mam okazje pływać i pracować razem z nimi. Daje mi to możliwość poznania tego środowiska od drugiej strony. Natomiast "pisanie pod kątem" to słowo klucz tego pisma.
Nie wnikam w szczegóły dotyczące stylistyki i sposobu prezentacji niektórych kwestii (chyba zbyt emocjonalnie), bo to jest dla mnie drugorzędne.

Nie wnikając w szczegóły dotyczące stylistyki i sposobu prezentacji tekst jest w moim odczuciu merytorycznie słaby.
Instagram & YouTube: @hitowerfishing


NADMORSKI CELEBRYTA ;)
C.R.E.T.
Ostatnio zmieniany: 2014/01/19 17:55 przez hi tower.

O ochronie środowiska słów kilka - list do Ministra... 2014/01/19 18:16 #122613

  • hi tower
  • hi tower Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • gdzie mucha nie może tam robak pomoże ;)
  • Posty: 2470
  • Podziękowań: 1014
S. Cios napisał:
(...) Nie można jednak się kierować wyłącznie ideologią (ochrona środowiska za wszelką cenę - vide przypadek kormoranów).(...)

Równie dobrze można napisać: "Nie można jednak się kierować wyłącznie ideologią (utopijne przedstawianie negatywnych skutków "racjonalnej" gospodarki rybackiej jako ich przyczyny - vide przypadek kormoranów)"

Niestety nauka rybacka i nauka ekologiczna operując na tych samych dennych wyciąga zupełnie odmienne wnioski. Przykład tego dała konferencja "kormoranowa" zorganizowana pod koniec 2012 r w MIR-rze. O tym kto co uznaje za prawdziwe ostatecznie decyduje to do którego nurtu ideologicznego się należy. Tak wiec pisanie że nie można się kierować ideologią mimo iż słuszne jest w moim odczuciu pustym populizmem.
Instagram & YouTube: @hitowerfishing


NADMORSKI CELEBRYTA ;)
C.R.E.T.
Ostatnio zmieniany: 2014/01/19 18:34 przez hi tower. Powód: literówka
Za tę wiadomość podziękował(a): thornghost

O ochronie środowiska słów kilka - list do Ministra... 2014/01/19 19:15 #122621

  • S. Cios
  • S. Cios Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 226
  • Podziękowań: 148
Nie znam innych publikacji tej pani (zajmujemy się odmiennymi zagadnieniami), ani jej samej. Nie wiem, jakie ona reprezentuje poglądy i czy jest lobbystą. Wyraziła swój pogląd w kwestii podejścia do ochrony zwierząt na obszarach Natura 2000. Jej główne wnioski sprowadzają się do tego (nie wiem, jak tu się robi cytowanie):

Chroniąc w środowisku naturalnym wybrane rośliny czy zwierzęta, zastanówmy się nad tym:
Czy wolno nie brać pod uwagę ich roli w ekosystemie?
Czy wolno nie liczyć się z ekologicznymi skutkami ich stale powiększającej się populacji?
Do jakiej granicy można faworyzować gatunek aby nie zachwiać równowagi środowiska?


Czy można mieć uwagi do tych pytań? Słusznie je stawia. My dobrze znamy problem z kormoranami (te same pytania są stawiane wobec nich). Ona dodatkowo stawia problem ssaków (nie przesądzam, czy jej tezy są słuszne, bo nie jestem ekspertem od fok i morświnów, ale być może, że pojawia się problem).

Ja np. jestem zdania, że tworzenie rezerwatów z całkowitym zakazem robienia czegokolwiek to najprostsza droga do zniszczenia środowiska w tym rezerwacie. Szybko tam wejdą kłusownicy, którzy zrobią swoje. Dzisiaj ochrona fauny wymaga społecznego udziału. Zainteresowanie wędkarzy w ochronie ryb będzie wprost proporcjonalne do możliwości współdecydowania o ochronie wody i możliwości łowienia.

List otwarty to nie publikacja naukowa. Nie musi stosować argumentacji i formy czysto naukowej. Sprawa indywidualna.

Miło mi, że ktoś czasem zagląda do moich publikacji. :) , a jeszcze bardziej, że wykorzystuje je w sposób praktyczny. :woohoo: Rzadkie to zjawisko i ze świecą trzeba szukać takich osób.

O ochronie środowiska słów kilka - list do Ministra... 2014/01/19 19:34 #122623

  • zaworek
  • zaworek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 490
  • Podziękowań: 301
S. Cios napisał:
Chroniąc w środowisku naturalnym wybrane rośliny czy zwierzęta, zastanówmy się nad tym:
Czy wolno nie brać pod uwagę ich roli w ekosystemie?
Czy wolno nie liczyć się z ekologicznymi skutkami ich stale powiększającej się populacji?
Do jakiej granicy można faworyzować gatunek aby nie zachwiać równowagi środowiska?

Pytania są doskonałe i całkowicie się z nimi zgadzam. Nie można faworyzować gatunków, chyba że sąone łososiem i trocią ;)

A tak serio, niestety, polityka związana z równowagą zwierząt w systemie jest daleka od doskonałości, przykładem mogą być choćby bobry, nie mają one naturalnych wrogów w środowisku przez co mnożą się na potęgę. Jeszcze kilka lat i nie będzie drzew nad Wisłą oraz rzeczką która przepływa obok mego domu.

Co do fok, nie jest już niczym niespodziewanym i zaskakującym podziwianie fok na łachach wiślanych w okolicy Torunia, ba widziano je również na Drwęcy w okolicy tamy. Z całą pewnością ich "rajdy" w głąb lądu nie są podyktowane turystyką ;)
Pozdrawiam
MG

O ochronie środowiska słów kilka - list do Ministra... 2014/01/19 20:01 #122628

  • hi tower
  • hi tower Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • gdzie mucha nie może tam robak pomoże ;)
  • Posty: 2470
  • Podziękowań: 1014
S. Cios napisał:
Nie znam innych publikacji tej pani (zajmujemy się odmiennymi zagadnieniami), ani jej samej. Nie wiem, jakie ona reprezentuje poglądy i czy jest lobbystą.
Mi zdarzyło się parę przeczytać, jak również słuchać wystąpień na żywo okraszonych oklaskami środowisk rybackich.
Wyraziła swój pogląd w kwestii podejścia do ochrony zwierząt na obszarach Natura 2000. Jej główne wnioski sprowadzają się do tego (...):
Chroniąc w środowisku naturalnym wybrane rośliny czy zwierzęta, zastanówmy się nad tym:
Czy wolno nie brać pod uwagę ich roli w ekosystemie?
Czy wolno nie liczyć się z ekologicznymi skutkami ich stale powiększającej się populacji?
Do jakiej granicy można faworyzować gatunek aby nie zachwiać równowagi środowiska?

Czy można mieć uwagi do tych pytań? Słusznie je stawia.
Nie mam uwag do samych pytań lecz do słuszności poprzedzających je wywodów.
My dobrze znamy problem z kormoranami (te same pytania są stawiane wobec nich). (...)
My znamy raczej rybacko-wędkarska (w tym jednym przypadku zaskakująca zgodność poglądów) wizję "problemu" kormorana. Jak pisałem wyżej to co dla niektórych jest "problemem" i przyczyna stanu bezrybności naszych wód dla innych jest tylko efektem niewłaściwej gospodarki rybackiej oraz antropogenicznych przekształceń środowiska. Moim zdaniem materiał co najmniej na doktorat a nie na dyskusje na forum wędkarskim.
Ja np. jestem zdania, że tworzenie rezerwatów z całkowitym zakazem robienia czegokolwiek to najprostsza droga do zniszczenia środowiska w tym rezerwacie. Szybko tam wejdą kłusownicy, którzy zrobią swoje. Dzisiaj ochrona fauny wymaga społecznego udziału. Zainteresowanie wędkarzy w ochronie ryb będzie wprost proporcjonalne do możliwości współdecydowania o ochronie wody i możliwości łowienia.
To zależy od przyjętej koncepcji ochrony czy to czynnej czy biernej wynikającej z formy ochronny (bo nie zawsze to musi być rezerwat) czy też wyznaczonych celów i przedmiotów ochrony. Ochrona rezerwatowa pozwala na stosowanie różnych mechanizmów w ramach ustawowych ram. Można chronić stan lub proces, jeden gatunek i jego siedlisko lub zespoły gatunkowe/układy siedlisk zarówno floty i fauny. Wszystko uzależnione tak naprawdę od subiektywnej decyzji człowieka. Temat rzeka.....

List otwarty to nie publikacja naukowa. Nie musi stosować argumentacji i formy czysto naukowej. Sprawa indywidualna.
Racja, kwestia gustu. Choć nadal uważam że od osoby z tytułem profesora można spodziewać się więcej.
Miło mi, że ktoś czasem zagląda do moich publikacji. :) , a jeszcze bardziej, że wykorzystuje je w sposób praktyczny. :woohoo: Rzadkie to zjawisko i ze świecą trzeba szukać takich osób.

Poza Pańskimi publikacjami cenie sobie również okazaną bezpośrednia pomoc przy próbie weryfikacji jednej rzeki "łososiowej" za co jeszcze raz dziękuję. Natomiast P&L w czasach kiedy coraz więcej ludzi świadomie podejmuje decyzje o niekonsumowaniu łowionych ryb stanowi nieocenione źródło cennych nie tylko z punktu widzenie wędkarskiego informacji m. in. o tym co w rybich trzewiach siedzi.
Instagram & YouTube: @hitowerfishing


NADMORSKI CELEBRYTA ;)
C.R.E.T.
Ostatnio zmieniany: 2014/01/19 20:38 przez hi tower. Powód: cytowanie

O ochronie środowiska słów kilka - list do Ministra... 2014/01/19 20:51 #122641

  • S. Cios
  • S. Cios Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 226
  • Podziękowań: 148
„Moim zdaniem materiał co najmniej na doktorat a nie na dyskusje na forum wędkarskim”.

Większość spraw poruszanych na forach wędkarskich to tematy rzeka, a każdy oczekuje prostej recepty.


„stanowi nieocenione źródło cennych nie tylko z punktu widzenie wędkarskiego informacji”

Dziwnie się składa (i wbrew moim intencjom), że większe zainteresowanie P&L pojawia się ze strony entomologów i ichtiologów, niż wśród wędkarzy. Chyba więc coś źle robię.


Czy mogę prosić kogoś o pomoc - jak tu się robi cytaty?

O ochronie środowiska słów kilka - list do Ministra... 2014/01/19 21:01 #122642

  • hi tower
  • hi tower Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • gdzie mucha nie może tam robak pomoże ;)
  • Posty: 2470
  • Podziękowań: 1014
S. Cios napisał:
(...)


Czy mogę prosić kogoś o pomoc - jak tu się robi cytaty?

(quote) cytat (/quote) - tylko nawiasy kwadratowe.
Instagram & YouTube: @hitowerfishing


NADMORSKI CELEBRYTA ;)
C.R.E.T.
Ostatnio zmieniany: 2014/01/19 21:09 przez hi tower. Powód: literówka

O ochronie środowiska słów kilka - list do Ministra... 2014/01/19 21:21 #122645

  • S. Cios
  • S. Cios Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 226
  • Podziękowań: 148
a gdzie jest to quote? Patrzę i nie widzę. Chyba ślepy jestem.

O ochronie środowiska słów kilka - list do Ministra... 2014/01/19 21:33 #122647

  • hi tower
  • hi tower Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • gdzie mucha nie może tam robak pomoże ;)
  • Posty: 2470
  • Podziękowań: 1014
wysłałem PW
Instagram & YouTube: @hitowerfishing


NADMORSKI CELEBRYTA ;)
C.R.E.T.
Za tę wiadomość podziękował(a): zaworek
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.097 seconds