Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
Miejsce forum na sprawy związane z ochroną środowiska naturalnego, ochroną rzek i ich dorzecza. Problematyka kłusownictwa.

TEMAT: Nie bądźmy obojętni

Nie bądźmy obojętni. 2014/01/15 00:52 #122166

  • Dominik91
  • Dominik91 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 902
  • Podziękowań: 895
Dobrze napisałeś. Bardziej cywilizowane w których złowioną rybę się wypuszcza. A polskie społeczeństwo do cywilizowanych się nie zalicza. U nas "karlińskim sposobem" została by szybko wyfiletowana i schowana w kaloszu (autentyczna sytuacja).
Królowa jest tylko jedna - Parsęta.

Nie bądźmy obojętni. 2014/01/15 00:54 #122168

  • RADAR
  • RADAR Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 323
  • Podziękowań: 128
Dominik91 napisał:
I dla tego jestem zdania że u nas propagowanie nowych metod wędkarstwa prędzej czy później kończy się tragicznie.
Ostatnio rozmawiałem z kolegą że ryb jest tak mało iż wędkowanie w ogóle nie ma sensu. Przerzućmy się na polowanie,tyle tego lata po polach,na co kolega mówi"jak my nie mamy sumienia zabić ryby,to gdzie zabijemy takiego bydlaka :))Odpowiedziałem"nie martw się,będziemy strzelać ze ślepaków :)"

Nie bądźmy obojętni. 2014/01/15 00:58 #122170

  • RADAR
  • RADAR Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 323
  • Podziękowań: 128
Dominik91 napisał:
Dobrze napisałeś. Bardziej cywilizowane w których złowioną rybę się wypuszcza. A polskie społeczeństwo do cywilizowanych się nie zalicza. U nas "karlińskim sposobem" została by szybko wyfiletowana i schowana w kaloszu (autentyczna sytuacja).
Po to są,a raczej powinny być,odpowiednie służby i nieuchronność kary.Kary dotkliwej!!! Wprowadżmy całkowity,całoroczny zakaz zabierania ryb,wtedy nad wodami zostaną sami pasjonaci a "mięsiarze" jak ich nazwałeś pójdą do rybnego. Jak myślisz,uda się to?
Ostatnio zmieniany: 2014/01/15 01:07 przez RADAR.

Nie bądźmy obojętni. 2014/01/15 01:25 #122172

  • Dominik91
  • Dominik91 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 902
  • Podziękowań: 895
Prędzej ryby wyginą całkowicie :P
Królowa jest tylko jedna - Parsęta.

Nie bądźmy obojętni. 2014/01/15 01:29 #122173

  • RADAR
  • RADAR Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 323
  • Podziękowań: 128
Eee tam opowiadasz.Mamy przeciez prężnie działający ośrodek,to się zarybi :)

Nie bądźmy obojętni. 2014/01/15 08:16 #122175

  • zaworek
  • zaworek Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 490
  • Podziękowań: 301
RADAR napisał:
Dominik nie do końca się z tobą zgodzę. Dla mnie muszkarz który złowi i wypuści rybę w listopadzie jest bardziej etyczny od tego który ją zabierze w styczniu

Kolego, zastanów się. W listopadzie kolega muszkarz złowi rybę, która właśnie odbywa tarło, odgania wszystko co przepływa przed pyskiem, wyobraź sobie etycznie wyjętą rybę w listopadzie przez muszkarza ociekającą ikrą bo ktoś przeszkodził jej w tarle ? Trochę wyobraźni ..., a porównanie tego z zabraniem styczniowego kelta jest całkowicie nietrafionym argumentem.
Pozdrawiam
MG
Za tę wiadomość podziękował(a): miko, J-A-C-E-K

Nie bądźmy obojętni. 2014/01/15 08:20 #122177

  • Artur Furdyna
  • Artur Furdyna Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1378
  • Podziękowań: 575
Ponad rok temu złożyliśmy/ TPRIiG/ oficjalny wniosek do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o zrównanie wymiarów w całym obszarze polskiego morza terytorialnego dla troci wędrownej do 50 cm. Wniosek osobiście poparł prof Bartel. Do dziś MRiRW nawet nie raczyło odpowiedzieć......
Co do zachowań niektórych "wędkarzy" na polskich plażach, to, mimo, że osobiście zabiegałem o dopuszczenie wędkowania np. na wodach WPN, dziś w pełni popieram zamiar wyłączenia z tego wędkowania cennych przyrodniczo obszarów. Po prostu, takie kreatury, i powszechna/ z wyjątkami prawidłowych reakcji jak tytułowa/ akceptacja ich zachowań dowiodły, ze nie zasługujemy na swobodny dostęp do tych obszarów i ich zasobów..... mało tego, rybacy, których tak nie cierpimy, wcale nie są gorsi. Gdy przemnożymy ilość wędkarzy upominanych i karanych za wykroczenia/ ponad 10%/ przez średnią ilość łowionych ryb, to wychodzi, że wędkarze swą masą i brakiem dyscypliny czynią więcej szkód w rybostanie od rybaków.....
Ostatnio zmieniany: 2014/01/15 08:21 przez Artur Furdyna.

Nie bądźmy obojętni. 2014/01/15 10:08 #122181

  • J-A-C-E-K
  • J-A-C-E-K Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 955
  • Podziękowań: 824
Artur, jak z pierwszą częścią twojej wypowiedzi się zgodzę tak z drugą nie do końca. Jakąś dekadę temu jako student WSM pływałem na kutrach rybackich po Bałtyku, i wiem jakie spustoszenia mogą zrobić siatki rybackie, i proszę nie porównuj tego nawet z pseudo wędkarzami, bo to nie ta skala.
Do kol RADAR,
Łowienie ryb w czasie tarła jest wysoce nieetyczne nawet wtedy kiedy łowimy z zamiarem ich wypuszczania.
Zgadzam się z Tobą, zabieranie keltów powinno być zabronione.

Nie bądźmy obojętni. 2014/01/15 11:50 #122185

  • Oring35
  • Oring35 Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 145
  • Podziękowań: 58
2 lata temu byłem w Danii , łowiłem trocie w morzu na spina. Przestrzegano mnie w różnych miejscach że owszem można zabierać ryby w barwach godowych ale jest to źle widziane przez miejscowych. To mi dało do myślenia jak daleko świadomi są wędkarze w Danii że nie potrzebują zakazów i nakazów żeby wiedzieć jak mają postąpić. U nas musi być przepis, który jest łamany i służba która ma przypilnować żeby nie był łamany.
Ostatnio zmieniany: 2014/01/15 11:51 przez Oring35.

Nie bądźmy obojętni. 2014/01/15 12:17 #122187

  • tomekz
  • tomekz Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 296
  • Podziękowań: 141
pbudkiewicz napisał:
2 lata temu byłem w Danii , łowiłem trocie w morzu na spina. Przestrzegano mnie w różnych miejscach że owszem można zabierać ryby w barwach godowych ale jest to źle widziane przez miejscowych. To mi dało do myślenia jak daleko świadomi są wędkarze w Danii że nie potrzebują zakazów i nakazów żeby wiedzieć jak mają postąpić. U nas musi być przepis, który jest łamany i służba która ma przypilnować żeby nie był łamany.
Tu się mylisz. W Danii są zakazy i przepisy są i są egzekwowane skutecznie. Po prostu jak wędkarz miejscowy zobaczy że kłusujesz bardzo prawdopodobne jest że zawiadomi stosowne służby a te przyjadą. Od kwietnia można zabierać kelty ale jest to źle widziane. Natomiast zabierane są srebrne ryby ponad 40 cm. Uważają że kelty są za cenne żeby zabić a taki mały srebrniaczek jest bardzo smaczny. Mi wydawało się to dziwne takie rybki ale widziałem to wiele razy. Nie wiem jak w reszcie Danii ale na Bornholmie na pewno. Tak więc przepisy i zasady też są.
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.115 seconds