TEMAT: Rega zalana kłusownikami

Tak spokojnie było, znowu zaczynają.

Jaka szkoda , że nie byłem przy ich zatrzymaniu

oni napewno się z tego powodu cieszą

Jarek zobacz jak się cieszą, że Cie nie było he he

No nie i tak luzem idą i na sucho ? Jeżeli przyszli do lasu nad rzekę to powinni zaliczyć kąpiel i jakąś kłodę targać na plecach do drogi (nie z przymusu , broń Boże , tylko tak z własnej inicjatywy na ochotnika )

A tak na poważnie , to wielkie gratki chłopaki .

Prosto do nieba szli........
Piękny widok, a co do tego że Jarka nie było to chyba i dobrze.

Nie było co bić



Świetna robota, tylko dlaczego nas nie zabraliście?

Jegomość był punktualny... Kamerka pomogła my dokończyliśmy.
Pozdrowienia dla "ludu pracującego"

Wbijcie mu te widły w dupsko niech zobaczy jak fajnie.

Dobra robota. Też ostatnio trafiliśmy "neptuna" na tarliskach w dorzeczu Parsęty

Neptun z Gdańska nad Regą? Dobre.




Jarka nie było? Bo coś dumnie kroczą i w galotach sucho mają.





Dobra robota