Przynęty na pstrąga

Dragon sprzęt wędkarski

Dragon sprzęt wędkarski

Witamy na forum wędkarskim FORS, Gość
Login: Hasło: Zapamiętaj mnie
Miejsce forum na sprawy związane z ochroną środowiska naturalnego, ochroną rzek i ich dorzecza. Problematyka kłusownictwa.

TEMAT: Węgorz po polsku

Odp: Węgorz po polsku 2013/06/05 21:30 #110316

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Przyznam Mariusz, że wjechałeś mi tym zdjęciem na ambicję, więc postanowiłem trochę poszerzyć temat co zostało zrobione w tej sprawie. Oczywiscie nie będę sięgał pamięcią do roku 2004 kiedy to Andrzej Adamiak rozpętał piekło na Słowińskiej ziemi i można powiedzieć zwolnił poprzedniego dyrektora SPN za łowienie troci w okresie ochronnym.

A więc do rzeczy, tak tylko z ostatniego okresu od 2012 do teraz:

1. Zablokowaliśmy Panu Wiśniewolskiemu mozliwość przeprowadzenia badań w formie polegającej na całkowitym przegrodzeniu j. Łebsko, poszły dwa pisma.
Lębork 28.06.2012



Dyrektor Słowińskiego Parku Narodowego Szanowna Pani Katarzyna Woźniak


W związku z pismem z dnia 24.05.2012r. skierowanym do Pani Katarzyny Woźniak, Dyrektor Słowińskiego Parku Narodowego przez Kierownika Zakładu Rybactwa Rzecznego z Instytutu Rybactwa Śródlądowego im. Stanisława Sakiewicza w Zabieńcu dr. hab. inż. Wiesława Wiśniewskiego dotyczącym projektu: „Monitoring efektów wdrażania planu gospodarowania zasobami węgorza w Polsce, realizowany w ramach ogólnoświatowego projektu odbudowy i ochrony węgorza europejskiego Anguilla Anguilla” prowadzonego w ramach Programu Operacyjnego „Zrównoważony rozwój sektora rybołówstwa i nadbrzeżnych obszarów rybackich 2007-2013”, Towarzystwo Przyjaciół Rzeki Łeby nie wyraża zgody na realizację projektu w proponowanej przez wnioskodawcę formie tj. wykorzystaniu rybackich narzędzi połowowych i całkowitym przegrodzeniu łożyska wody płynącej.
Przypominamy, że na terenie Słowińskiego Parku Narodowego obowiązuje porozumienie zawarte 17.03.2004r., dotyczące zapewnienia migracji ryb na obszarze Słowińskiego Parku Narodowego, w związku z czym, całkowite przegrodzenie proponowane przez prof. Wiesława Wiśniewolskiego jest sprzeczne z w/w porozumieniem.
Oczekujemy na przedstawienie innej metody realizacji projektu z pominięciem archaicznych metod badawczych bazujących na korzystaniu z technik rybackich. Prowadzenie badań naukowych nad węgorzem europejskim kosztem ograniczenia możliwości migracji innych gatunków, w tym gatunków siedliskowych wymienionych w Dyrektywie Habitatowej 92/43/EWG w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory jest nieuzasadnione zarówno z punktu widzenia prawa, jak i naukowo – moralnego.

Z poważaniem


Do wiadomości:
1. Starostwo Powiatowe w Słupsku, ul. Szarych Szeregów 14 , 76 – 200 Słupsk
2. Starostwo Powiatowe w Lęborku, ul. Czołgistów 5, 84 – 300 Lębork
3. ZO PZW w Słupsku
4. a/a

i drugie do Starostwa do rozprawy administracyjnej:
Lębork, 3.08.2012 r.




Pan Sławomir Ziemianowicz
Starosta Słupski



Odpowiadając na pismo z dnia 27 lipca 2012 r. ŚR-II.6174.2.2012 informujące o dokumentacji związanej z postępowaniem administracyjnym wszczętym na wniosek Słowińskiego Parku Narodowego w sprawie wydania zezwolenia na:
1. Przegrodzenie rybackimi narzędziami połowowymi więcej niż połowy szerokości łożyska wody płynącej j. Łebsko w okolicy płw. Gackiego z zachowaniem 150 metrowego przejścia migracyjnego od dnia 01 sierpnia do 30 listopada 2012.
2. Przegrodzenie rybackimi narzędziami połowowymi więcej niż połowy szerokości łożyska wody płynącej j. Łebsko w okolicy m. Rąbka z zachowaniem 150 metrowego przejścia migracyjnego od dnia 01 sierpnia do 30 listopada 2012r. oraz przegrodzenie 150 metrowego przejścia migracyjnego (całkowitego przegrodzenia) w dniach: 10 - 30.08. oraz 20.09. do 10.10.2012r. celem umożliwienia realizacji badań nad dynamiką spływu węgorza srebrzystego oraz realizacji zadań ochronnych dla SPN
Towarzystwo Przyjaciół Rzeki Łeby przekazuje swoje stanowisko w powyższej sprawie.
1. Na terenie Słowińskiego Parku Narodowego obowiązuje porozumienie zawarte 17.03.2004r. pomiędzy Zarządem Okręgu PZW w Słupsku i Słowińskim Parkiem Narodowym gwarantujące zachowanie na jez. Łebsko całorocznych stałych przejść migracyjnych o szerokości 150 m wolnych od rybackich narzędzi połowowych. Ustalenia te są obowiązujące i nie mogą być zmienione (ani naruszane) bez zgody jego stron. Wydanie zatem decyzji na całkowite przegrodzenie jeziora byłoby niezgodne z ww. porozumieniem, a więc bezprawne.

2. Zarządzenie nr 10 Ministra Środowiska z dnia 13 stycznia 2009 r. w sprawie zadań ochronnych dla Słowińskiego Parku Narodowego ustanawiając zadania w ekosystemach wodnych zawiera wyraźny nakaz „utrzymanie obszarów wolnych od stosowania narzędzi połowowych utrudniających migrację ryb”. Wprowadzenie takiego zapisu gwarantowała po dyskusji w latach 2003-2004 pani profesor Ewa Symonides, ówczesny Główny Konserwator Przyrody, jego zasadność uznała też Rada Naukowa SPN. Wniosek Parku o całkowite przegrodzenie jez. Łebsko jest sprzeczny z obowiązującymi aktualnie zadaniami ochronnymi. Zablokowanie przejść migracyjnych byłoby zatem bezprawne.

3. W piśmie z dnia 24.05.2012 r. l.dz.ZRRz.-28/2012 jakie skierował do Dyrekcji SPN dr hab. inż. Wiesław Wiśniewolski znajduje się stwierdzenie „Badanie dynamiki spływu węgorza, niezależnie od stałego rejestrowania danych o wynikach odłowów gospodarczych, wymaga okresowego przegradzania szlaku spływu srebrnych węgorzy, co pozwala na zbadanie sezonowości i zmiennej intensywności migracji gatunku”- otóż wymaga tylko wtedy, gdy zastosuje się zaproponowaną archaiczną, sprzed pół wieku, niekorzystną dla środowiska metodę. Prowadzenie badań naukowych nad węgorzem europejskim lub innych badań, doświadczeń i prób kosztem ograniczenia możliwości migracji innych gatunków, w tym gatunków siedliskowych wymienionych w Dyrektywie Habitatowej 92/43/EWG w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory jest nieuzasadnione zarówno z punktu widzenia prawa, jak i naukowo – moralnego. Jez. Łebsko jest akwenem szczególnie wrażliwym na wszelką ingerencję w naturalne procesy migracyjne: tarłowe, troficzne, kompensacyjne. Trwa tam stałe przemieszczanie się różnych gatunków ryb na trasie morze-jezioro, jezioro-morze, morze-jezioro-rzeka Łeba powyżej jeziora, rzeka Łeba-jezioro-morze. 7.07.2004 r. w obecności Dyrektora SPN i komendanta Straży Parkowej zaobserwowano w jez. Łebsko obecność foki. Problem zachowania przejść migracyjnych dotyczy więc nie tylko ryb, ale generalnie akwafauny, w tym ptactwa nurkującego, któremu zagrażają sieci.

4. W dolnym odcinku rzeki Łeby oraz jeziorze Łebsko w Obszarze Specjalnej Ochrony „Ostoja Słowińska” PLH220023 występują gatunki wymienione w Załączniku II Dyrektywy Rady 92/43/EWG, dla których swoboda przemieszczania, a dla części możliwość dostępu do położonych powyżej tarlisk ma znaczenie nierozłączne i priorytetowe, jeśli chodzi o ich rozród i ochronę gatunkową gwarantowaną prawem polskim i nadrzędnym - europejskim, są to: Petromyzon marinus, Lampetra planeri, Lampetra fluviatilis, Alosa fallax, Salmo salar, Aspius aspius, Rhodeus sericeus amarus, Misgurnus fossilis, Cobitis taenia, Pelecus cultratus.
Konieczność zapewnienia możliwości migracji ryb określa Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2000/60/WE z dnia 23 października 2000 r. ustanawiająca ramy wspólnotowego działania w dziedzinie polityki wodnej, w myśl której państwa członkowskie UE zobowiązują się do zapobiegania pogorszeniu się stanu wód, poprawy i przywracania dobrostanu wszystkich części wód powierzchniowych, osiągnięciu ich dobrego stanu chemicznego i ekologicznego najpóźniej do końca 2015 r. Działanie wbrew powołanym przepisom unijnym, a takowym z całą pewnością jest ograniczanie możliwości migracji ryb po jeziorze Łebsko, jest więc nieuzasadnione prawnie, ale także ekologicznie i moralnie.

5. Towarzystwo Przyjaciół Rzeki Łeby rozumiejąc istotę i naukową wagę badań nad węgorzem europejskim w ramach „Monitoringu efektów wdrażania planu gospodarowania zasobami węgorza w Polsce, realizowanego w ramach ogólnoświatowego projektu odbudowy i ochrony węgorza europejskiego Anguilla anguilla” proponuje, by badania te przeprowadzić w jak najmniej szkodliwy dla środowiska sposób, nie ingerujący agresywnie w ekosystem, nie zagrażający innym gatunkom, nie ograniczający migracji ryb.
Niewytłumaczalną, agresywną, szkodliwą i niczym nieusprawiedliwioną ingerencją jest prowadzenie odłowów rybackich w celach badawczych. Są to w naszej opinii dwa wykluczające się pojęcia, a proponowane przez dr hab. inż. Wiesława Wiśniewolskiego metody badawcze, są szkodliwe dla środowiska i z punktu widzenia prawno – moralnego naganne.

6. Towarzystwo uważa, że nie powinna być zaakceptowana zaproponowana metodologia badań, ani też ich miejsce. Stoimy na stanowisku, że badania należy przeprowadzić w całkowicie nieinwazyjny sposób na odcinku rzeki Łeby poniżej wypływu z jez. Łebsko (tzw. kanał) metodą hydroakustyczną, bowiem jak trafnie określił dr inż. Lech Doroszczyk z Instytutu Rybactwa Śródlądowego w Olsztynie odnosząc się do metod badań dynamiki spływu węgorza srebrzystego „Szacowanie biomasy tradycyjnymi metodami rybackimi jest bardzo czaso- i pracochłonne, jak również mało precyzyjne, utrudniając opracowanie skutecznych założeń i działań dotyczących połowów i ochrony zasobów węgorza. W projekcie proponuje się wykorzystanie metod hydroakustycznych, które są nowoczesne, szybkie, precyzyjne i nieinwazyjne, a więc nie oddziaływają ani na ryby, ani na środowisko” . Badania te powinny być wspierane przez zastosowanie w szerszym zakresie nowych, nieszkodliwych rozwiązań technicznych, dostarczających danych o migracji węgorza takich jak elektroniczne liczniki węgorzy produkowane przez firmę F.E.C Fish and Elvers Counters (www.fishandelverscounters.co.uk) lub firmę Milieu inc. (www.milieuinc.com). Wymienione urządzenia mogłyby być instalowane na piętrzeniach i przepławkach zlokalizowanych w rzece Łebie i jej dopływach. Oprócz znikomej ingerencji w ekosystem, urządzenia te gwarantują niewspółmiernie wysoką dokładność, w porównaniu z odłowami rybackimi (czas badania może być nieograniczony). Dopiero wyniki z poszczególnych dopływów i sumaryczne wyniki z całego dorzecza wskażą precyzyjne wielkości, dynamikę, strukturę i rozmieszczenie gatunku węgorza europejskiego w całym dorzeczu, z czego będziemy mogli wyciągnąć cenne ekologicznie wnioski i uważamy, że właśnie taki jest cel wymienionego we wstępie projektu. Do pomiaru długości i masy osobniczej schodzących węgorzy, oznaczenia ich wieku, stanu zdrowotnego i stopnia ich skażenia substancjami toksycznymi wykorzystać można bez przeszkód ryby pochodzące ze standardowych odłowów rybackich na jez. Łebsko (niewiążących się z całkowitym przegrodzeniem szlaków migracyjnych ryb). Istnieją również wystarczające dane dotyczące reagowania ryb na bariery behawioralne, a w żadnym wypadku nie powinno się takich badań prowadzić z wykorzystaniem i przegrodzeniem tak ważnych i wrażliwych szlaków migracyjnych ryb. Badanie w proponowanej w złożonym wniosku formie odłowów rybackich może stać się pretekstem do wznowienia nieuzasadnionej, szkodliwej, rabunkowej działalności rybackiej na terenie jeziora Łebsko, a nie faktycznym podjęciem problemu systematycznie zmniejszającego się pogłowia węgorza europejskiego.

7. Przyjęty przez Sejmik Województwa Pomorskiego „Program udrażniania rzek województwa pomorskiego” jest przy udziale wielu osób i organizacji konsekwentnie, stopniowo realizowany w odniesieniu do rzeki Łeby. Po wybudowaniu przepławki w Chocielewku, kolejna bardzo ważna powstaje przy spiętrzeniu w Lęborku i oddana zostanie oficjalnie do użytku w październiku tego roku. Otworzy to drogę dwuśrodowiskowym rybom wędrownym aż do miejscowości Łęczyce, co oznacza dodatkowy 1 ha tarlisk troci i łososia oraz 10 ha nowych terenów odrostowych dla narybku. Z budową tych przepławek logicznie sprzęgnięte zostało udrożnienie tras migracyjnych ryb łososiowatych prowadzących akwenami SPN. Zablokowanie przejść migracyjnych oznacza zniweczenie dotychczasowych wysiłków, podejmowanych na rzecz odtworzenia bezcennego z punktu widzenia kondycji gatunków i zgodnego z zaleceniami międzynarodowymi tarła naturalnego. Działanie takie miałoby znaczący negatywny wpływ na liczebność troci i łososi na odcinku rzeki Łeby powyżej jez. Łebsko i tym samym podważałoby sens dotychczasowych działań i nakładów ukierunkowanych na udrożnienie dorzecza Łeby. Zdaniem Towarzystwa Przyjaciół Rzeki Łeby udostępnienie trociom i łososiom kolejnego dużego odcinka rzeki oraz dodatkowych tarlisk powinno pociągnąć za sobą działania władz SPN zmierzające do zwiększenia wielkości migracji ww. gatunków poprzez ograniczenie przestaw sieciowych na jez. Łebsko. Władze Parku działają w odwrotnym kierunku, dążąc do okresowego całkowitego zablokowania szlaków migracyjnych oraz wyrugowania z tarła naturalnego jeszcze większej ilości troci i łososi niż dotychczas. Byłoby to niezgodne z zaleceniem HELCOM 19/2 z dnia 26 marca, które zaleca Rządom Państw Stron Konwencji Helsińskiej, aby:
a) podjęły wszelkie niezbędne wykonalne środki w celu poprawy warunków środowiska w obecnych i potencjalnych rzekach łososiowych, aby ułatwić przyszłą naturalną reprodukcję łososia. Takimi środkami mogą być poprawa ilości i jakości wody, odtworzenie miejsc wychowu, usunięcie stworzonych przez człowieka mechanicznych przeszkód lub zastosowanie innych środków ułatwiających migracje łososia,
b) nie budowały żadnych nowych, stałych lub tymczasowych przeszkód mechanicznych, które mogą uniemożliwić migrację w rzekach łososiowych.”

Władze SPN wykazują całkowity brak zaangażowania i wsparcia dla inicjatyw zmierzających do udrożnienia rzeki Łeby i odtwarzania możliwości naturalnego rozrodu troci i łososia. Ich cykliczne coroczne dążenie do niczym nieuzasadnionego całkowitego zablokowania rybackimi narzędziami połowowymi szlaków migracyjnych troci i łososia stoi w sprzeczności z zaleceniami ww. konwencji, której sygnatariuszem jest Polska.

8. Przegrodzenie rybackimi narzędziami połowowymi całej szerokości łożyska wody płynącej jez. Łebsko, łącznie z przejściami migracyjnymi, poważnie naruszyłoby interesy Zarządu Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Słupsku, który jako użytkownik obwodu rybackiego nr 3 rz. Łeby prowadzi gospodarkę rybacką w tym samym dorzeczu co SPN. Takie działanie byłoby niezgodne z Ustawą Prawo wodne Dz.U. nr 115 z 2001 r. poz. 1229 ze zm., która wskazuje na konieczność poszanowania interesów innych podmiotów uprawnionych do rybactwa w tym samym dorzeczu. ZO PZW w Słupsku ponosi duże nakłady na ochronę i zarybienia dzierżawionego obwodu. Finansowanie tych działań opiera się w znacznej mierze na przychodach ze sprzedaży zezwoleń na amatorski połów ryb. Zablokowanie jez. Łebsko przez 60% z 50 ostatnich dni sezonu połowu troci wędrownej doprowadzi do całkowitej degradacji rz. Łeby jako łowiska, spadku jej atrakcyjności turystycznej, ograniczając przychody ZO PZW w Słupsku i poważnie utrudniając prowadzenie przez ten podmiot wymaganej przepisami racjonalnej gospodarki rybackiej, finansowanej głównie tymi przychodami. Ponadto należy podkreślić, że 150 metrowe przejścia migracyjne to w przybliżeniu zaledwie niecałe 10% szerokości przestawy sieciowej w okolicy miejscowości Rąbka oraz 5% szerokości przestawy w pobliżu miejscowości Gać. Zablokowanie tych wąskich korytarzy migracyjnych jest niedopuszczalne.

9. Towarzystwo wyraża zgodę na przegrodzenie rybackimi narzędziami połowowymi więcej niż połowy łożyska wody płynącej jez. Łebsko w okolicy płw. Gackiego i w okolicy m. Rąbka w nieprzekraczalnym terminie od dnia 25 września do dnia 10 listopada z bezwzględnym zachowaniem 150 metrowych przejść migracyjnych, gwarantowanych porozumieniem podpisanym dnia 17 marca 2004 roku- celem umożliwienia realizacji zadań ochronnych SPN. W świetle przedstawionej argumentacji ewentualne wydanie zgody na całkowite przegrodzenie jeziora Łebsko uznamy za zupełnie nieuzasadnione.


Za Zarząd TPRŁ

Po drugim piśmie SPN wycofał zgodę na prowadzenie badań w tej formie i sprawę węgorza docenta Wiśniewolskiego zakończyliśmy ostatecznie.

Wspólnie z Witkiem Ziemkowskim wysmarowaliśmy pismo o uznanie nas za stronę w konsultacjach społecznych przy konstruowaniu Planu Ochrony. Na chwilę obecną mam potwierdzenie że jesteśmy uznani za stronę, konsultacje trwają, nasze wnioski są na tapecie.
Lębork 10.12.2012r.




Dyrektor Słowińskiego Parku Narodowego
Pani Katarzyna Woźniak




Na podstawie art.5, art.29, art.34 pkt.1, art. 39 oraz art. 44 ust.1 Ustawy z dnia 03.10.2008r. o udostępnieniu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. Nr 199 poz.1227 z późn. zm.) w związku z §5 ust. 2 i 5 Statutu Towarzystwa Przyjaciół Rzeki Łeby,

wnosimy:
o uznanie Towarzystwa Przyjaciół Rzeki Łeby za stronę w postępowaniu dotyczącym sporządzenia planów ochrony następujących obszarów:
 Słowiński Park Narodowy
 Obszary Natura 2000:
PLB 220003 - Pobrzeże Słowińskie
PLH 220023 - Ostoja Słowińska
PLB 990002 - Przybrzeżne Wody Bałtyku

Zgodnie z podstawą prawną wymienioną we wstępie składamy następujące wnioski dotyczące planu ochrony obszarów wodnych leżących w granicach Słowińskiego Parku Narodowego:

1. Całkowite zaprzestanie odłowów regulacyjnych skład ichtiofauny ryb drapieżnych: łososia, troci wędrownej, sandacza, szczupaka, okonia oraz węgorza na jeziorach Łebsko i Gardno.

Aktualnie, zgodnie z zadaniami ochronnymi realizowanymi przez SPN prowadzone są intensywne odłowy ryb drapieżnych na jeziorach Łebsko i Gardno, przy jednoczesnym zarybianiu wymienionymi gatunkami ryb drapieżnych wód na których prowadzi się odłowy. Działania te w naszej ocenie są szkodliwe i przede wszystkim nie uzasadnione z punktu środowiskowo - ekonomicznego, ponieważ prowadzą do ograniczenia samoregulacji populacji ichtiofauny jeziora poprzez eliminację dorosłych drapieżników i wynikający z tego nadmierny przyrost ryb karpiowatych oraz generują niepotrzebne koszty związane z zakupem materiału zarybieniowego. Działania SPN powinny być ukierunkowane na wykształcenie struktury populacji ichtiofauny w sposób maksymalnie zbliżony do naturalnego, która będzie zdolna do samodzielnej egzystencji poprzez ochronę siedlisk, szlaków migracyjnych oraz do ochrony cennych zasobów ichtiofauny z perspektywą zachowania ich dla przyszłych pokoleń. Realizowanie zadań ochronnych poprzez eliminację drapieżników i późniejsze uzupełnianie składu ichtiofauny zarybieniami gatunkiem wcześniej odłowionym może być praktykowane na komercyjnych łowiskach, a nie na terenie Parku Narodowego, który jest dziedzictwem społecznym i dobrem ogólnonarodowym . Odłowy regulacyjne realizowane przez prywatne firmy rybackie wyłonione w przetargu rodzą słuszne poczucie niesprawiedliwości społecznej, gdzie beneficjentem dóbr Parku Narodowego jest prywatna firma, zamiast ogółu.

2. Zwiększenie do 450 metrów całorocznych przejść migracyjnych w rybackich narzędziach połowowych na jeziorze Łebsko określonych w porozumieniu zawartym dnia 17.03.2004r. między Zarządem Okręgu PZW Słupsk, a Słowińskim Parkiem Narodowym w Smołdzinie i całkowity zakaz stosowania sprzętu ciągnionego oraz innych narzędzi rybackich nie gwarantujących przyżyciowego połowu.

Zgodnie z art.3 pkt.3 Ustawy z dnia 16.04.2004r. o ochronie przyrody (Dz. U. Nr. 92 poz.880 z późn. zm.) „Cele ochrony przyrody są realizowane przez:
3)Opracowywanie i realizację ustaleń planów ochrony dla obszarów podlegających ochronie prawnej, programów ochrony gatunków, siedlisk i szlaków migracyjnych gatunków chronionych.”

Zachowanie ciągłości ekologicznej pomiędzy rzeką Łebą i morzem Bałtyckim jest szczególnie istotne dla takich gatunków jak węgorz europejski, troć wędrowna i łosoś, które mają szczególe znaczenie dla krajów Wspólnoty.
W roku 2007 dzięki inicjatywie Towarzystwa Przyjaciół Rzeki Łeby oraz wsparciu finansowym powiatu lęborskiego powstał zespół tarlisk ryb łososiowatych „Trzy Mosty” na rzece Łebie w Lęborku. Tarliska powstały także na Rybnickiej Strudze, dopływie rzeki Okalicy. Tego rodzaju projekty prośrodowiskowe stanowią nie tylko wyraz niezwykłej w dzisiejszych czasach aktywności społecznej osób w nich uczestniczących, ale są także unikatową wprost lekcją przyrody i ekologii dla mieszkańców Lęborka w różnych grupach wiekowych, mogących na żywo podziwiać tarło troci wędrownej. Dodatkowo w tym roku zakończono inwestycję polegającą na budowie przepławki w centrum Lęborka finansowanej w części z funduszy unijnych na łączną kwotę około 500 000zł netto, dzięki której stado troci wędrownej i łososia po raz pierwszy od blisko 60 lat uzyska możliwość dotarcia na tarliska znajdujące się w górze rzeki. Odcinek rzeki Łeby pomiędzy Lęborkiem i Łęczycami to miejsce potencjalnych tarlisk troci i łososi o powierzchni ok. 1ha, natomiast powierzchnia terenów odrostowych dla narybku to ok. 10ha. (Wiśniewolski i Engel 2006 Restoring migratory fish and connectivity of rivers in Poland). Nie trzeba tłumaczyć, jak istotny wpływ na kondycję populacji ma udział ryb pochodzących z naturalnego tarła, szczególnie w okresie nasilonych zachorowań na UDN (wrzodziejącą martwicę skóry) panującą na pozostałych dorzeczach, dlatego tak istotne jest zagwarantowanie możliwości swobodnej migracji ryb w górę rzeki w celu dobycia naturalnego tarła. Nie sposób tu nie pominąć także ogromnego i przede wszystkim skutecznego zaangażowania służb mundurowych, Społecznej Straży Rybackiej, Polskiego Związku Wędkarskiego i członków Towarzystwa Przyjaciół Rzeki Łeby w skuteczną ochronę ryb łososiowatych w okresie tarła trwającą nieprzerwanie od kilkunastu lat. Dzięki tym działaniom obserwowane jest w dorzeczu Łeby systematyczne powiększanie się populacji troci wędrownej, wynikające z naturalnie odbywanego przez ryby tarła i całkowitej eliminacji kłusownictwa w dorzeczu. Obserwujemy także, że w przeciwieństwie do pozostałych dorzeczy populacja troci w dorzeczu Łeby jest nadal wolna od UDN, co bardzo dobrze świadczy o kondycji wchodzących do dorzecza troci wędrownych. Właśnie takie działania jak zagwarantowanie rybom migracji i współpraca z organizacjami pozarządowymi w zakresie poprawy warunków bytowo – rozrodczych gatunków o szczególnym znaczeniu powinna być osią wzdłuż której ukierunkowane powinny być działania i decyzje SPN podejmowane podczas konstruowania planów ochronnych.

3. Kontynuowanie przyżyciowej metody pozyskiwania materiału zarybieniowego gatunków: troci wędrownej i łososia oraz zmianę w sposobie prowadzenia restytucji obu gatunków z zarybień stadium smolt na zarybienia wylęgiem w porozumieniu z użytkownikami rybackimi gospodarującymi w dorzeczu Łeby.
Mamy słuszne podstawy przypuszczać, że zjawiska chorobowe – UDN (wrzodziejąca martwica skóry) występujące w ostatnich latach z ogromnym nasileniem w innych dorzeczach spowodowane są zintensyfikowanymi zarybieniami stadium smolt gatunków troci wędrownej i łososia. Ryby trzymane w niewoli do tak późnego stadium są znacznie mniej odporne na zjawiska chorobotwórcze i mają znacznie bardziej upośledzony instynkt homingu (powrót do rodzimej rzeki w celach rozrodczych). Zgodnie z badaniami telemetrycznymi przeprowadzonymi w dorzeczu Łeby wiemy też, że ryby pochodzące z zarybień smoltem w porównaniu z rybami dzikimi lub pochodzącymi z zarybień wylęgiem potrzebują dwukrotnie dłuższego czasu na odnalezienie ujścia rzeki do jeziora Łebsko, co stanowi jaskrawy przykład na poparcie powyższej tezy. Plany ochronne powinny uwzględniać maksymalne zwiększenie w strukturze populacji, ryb pochodzących z naturalnego tarła. Można to osiągnąć za pomocą ochrony i powiększania siedlisk, zagwarantowania przejść migracyjnych, ścisłej ochrony ryb w okresie tarła.
Zarybienia są sztuczną ingerencją w ekosystem, dlatego powinny być w jak największym stopniu unaturalnione. Można to osiągnąć poprzez zarybienia wylęgiem, który dorastając w dorzeczu będzie miał szansę osiągnąć odporność i cechy zbliżone do ryb całkowicie dzikich, bądź wręcz inkubować ikrę w specjalnych podchowalnikach instalowanych w niewielkich dopływach.
Innym wyraźnym dowodem na niską „skuteczność” restytucji prowadzonej w dorzeczu Łeby w formie zarybień stadium smolt jest łosoś. Pomimo usilnych prób restytucji tego gatunku obserwujemy całkowity brak dorosłych ryb w całym dorzeczu, co dowodzi niepodważalnej bezskuteczności prowadzonych działań. Podobnie jak w przypadku troci, proponujemy zarybienia wylęgiem w porozumieniu z użytkownikami rybackimi rzeki Łeby i jej dopływów, gdyż tylko takie działanie może przynieść oczekiwane rezultaty. Informujemy ponadto, że najprawdopodobniej w roku 2014 wspólnie z użytkownikiem rybackim rzeki Łeby - ZO PZW w Słupsku TPRŁ dokona pierwszego zarybienia wylęgiem łososia dopływów rzeki Łeby.


Z poważaniem

Tyle udało się zrobić, oprócz tego udało się załatwić tarło przyżyciowe, udało się nawiązać dobrą współpracę z SPN, dzięki uznaniu nas za stronę w postępowaniu dotycącym Planów Ochrony MAMY WPŁYW NA TO ILE GDZIE I JAKICH SIECI BĘDZIE NA ŁEBSKU, udało się też zmienić wizerunek nasz - z wędkarzy śmieciarzy - prymitywów na Towarzystwo, które jest traktowane poważnie, którego zdanie i opinia jest brana pod uwagę, a które przede wszystkim ma pomysły i stać go na wysiłek ciut większy niż wstawienie zdjęcia na forum, które nie wnosi nic, tylko wszystkich wk...wia.
Ostatnio zmieniany: 2013/06/05 21:34 przez mkfly.
Za tę wiadomość podziękował(a): Artur Furdyna

Odp: Węgorz po polsku 2013/06/05 21:59 #110317

  • wędkomaniak
  • wędkomaniak Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 563
  • Podziękowań: 155
dla wielu stanowicie wzór do naśladowania (mam na myśli przeżyciowe tarło troci) proszę jednak o podanie ilości pozyskanej przez was w ten sposób ikry. Pytam, ponieważ docierają do mnie głosy, z których wynika że są to niewielkie ilości, których nie da się porównać do zobowiązań mojego macierzystego okręgu.
Koło Miejskie PZW w Kołobrzegu www.1479.pzw.org.pl

Odp: Węgorz po polsku 2013/06/05 22:06 #110318

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
www.rzekaleba.pl/news.php?readmore=187

Przeczytaj podpis pod 2 zdjęciem.

Odp: Węgorz po polsku 2013/06/06 22:44 #110361

  • wędkomaniak
  • wędkomaniak Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 563
  • Podziękowań: 155
a jednak można.
wielkie brawa
Koło Miejskie PZW w Kołobrzegu www.1479.pzw.org.pl

Odp: Węgorz po polsku 2013/06/06 23:18 #110365

  • Artur Furdyna
  • Artur Furdyna Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 1378
  • Podziękowań: 575
Projekt "węgorzowy" jest "rekordem Świata" i w pełni zgadzam się z opinią Profesora Węsławskiego, a fakt, że, w przeciwieństwie do tłumów "cichaczy" piszących opinie pod potrzeby naszych "polityków" i lobby sponsorów, Profesor otwarcie wyraził swoją o tej bzdurze opinię godzien jest WIELKIEGO SZACUNKU. Miałem ogromną przyjemność wysłuchania kilku wykładów, z których dowiedziałem się więcej niż ze sterty "literatury", którą musiałem "łyknąć" na własnej uczelni.....
"Sukces" który chcą nasi rekordziści osiągnąć miał już miejsce w Danii jakiś czas temu. Zarodek zaistniał, serce mu zabiło.... tylko, że w przypadku cyklu życiowego tego gatunku od zarodka do narybku w rzece, czy jeziorze jest 3 lata/ plus minus/ wędrówki przez nikt nie wie ile zmian w środowisku, od ciśnienia po zasolenie i wiele innych......
Dodać należy, że kasa wyssana przez ten projekt "uniemożliwiła" realizację kilku mniejszych całkiem sensownych..... np nowatorskiej, nieszkodliwej dla naturalnych wód hodowli karpia, tańszej, niż obieg zamknięty.... ale grupa węgorzowa ma trochę bliżej, niż inni do pozytywnej decyzji
Ostatnio zmieniany: 2013/06/06 23:20 przez Artur Furdyna.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gojk

Węgorz po polsku 2014/08/07 14:22 #132192

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Na Łebie spokój bo krzyżowcy z TPRŁ czuwają, tymczasem zamach węgorzowy przeniósł się nad Gardno.

Jako, że blisko podwórka to zainterweniujemy ;)

Pisma pójdą także z PZW Słupsk.

Hej!

Węgorz po polsku 2014/08/07 14:43 #132194

  • Sambor
  • Sambor Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 935
  • Podziękowań: 356
No to teraz jestem w szoku ktoś coś zrobił w tym temacie J.Gardno.
Tak jest co roku z tymi sieciami :sick:
Jak potrzeba wam zdjęć czy coś w tym stylu proszę pisać na PW do jezior mam blisko.
Pozdrawiam
Wędkarstwo Moją Pasją!


www.facebook.com/woblery.sambor
Ostatnio zmieniany: 2014/08/07 14:48 przez Sambor.

Węgorz po polsku 2014/08/07 15:17 #132197

  • mkfly
  • mkfly Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • SKAGIT MASTER
  • Posty: 2750
  • Podziękowań: 1385
Wyobraz sobie ze robią i to nie tylko w tym rok. Co prawda nie mamy nikogo na miejscu wiec materialy foto mozesz wysyłać na naszaą firmową pocztę TPRŁ.
Na Gardnie podobnie jak na Łebsku obowiazują przejscia migracyjne, ale zeby to sprawdzic trzeba wypłynąć na wodę. Na Łebsku rybacy sie pilnuja, bo pilnuje ich SPN i krzyzowcy z TPRŁ, jak jest na Gardnie nie wiem. Przestrzegam natomiast przed suchym stwierdzaniem faktow, ze zagrodzone na amen, bo kazda nasza wizytacja na Łebsku w sprawie siat jednak potwierdzala ze wszystko bylo OK. Mam pewne zarzuty co do stawiania siat przy samych przejsciach, ale wyjasniam je za posrednictwem konsultacji w ramach Planu Zadań Ochronnych i Starostwa w Słupsku. Jedno jest pewne, gdyby nie ogrom pracy i sterta pism dzis byloby na prawde bardzo źle.

A powie Wam, ze niewiele trzeba zeby cos zrobic, usiasc, podzwonic, popisac. Nawet z prywatnej pczty, tylko rozsadnie, grzecznie i merytorycznie. Bicie piany dobrze wychodzi tylko na blogach i forach.

Hej!

p.s. przepraszam za inerpunkcje, pisanie z tableta to jakis horor.

Węgorz po polsku 2014/08/07 19:49 #132203

  • Sambor
  • Sambor Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 935
  • Podziękowań: 356
Widziałem niejednokrotnie na włąsne oczy jak wejście z kanału do jeziora było całkowicie zastawione, bez szans by cokolwiek przeszło ( Ryby łososiowate ) Jak foto będę miał napiszę
Wędkarstwo Moją Pasją!


www.facebook.com/woblery.sambor

Węgorz po polsku 2014/10/24 12:19 #136134

  • kaszub1974
  • kaszub1974 Avatar
Wygląda na to, że zgodnie z przewidywaniami prace nad sztucznym rozrodem węgorza prowadzone przez ichtiologów z Wydziału Ochrony Środowiska i Rybactwa (WOŚiR) Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego zakończyły się jednak spektakularną porażką którą już ponad rok temu wieściła ,,Polityka":
www.polityka.pl/tygodnikpolityka/rynek/1...-wegorzem-w-tle.read

Grunt to jednak się nie zrażać i wyciągnąć stosowne wnioski. Tym razem ciężar prac nad odtworzeniem w Polsce populacji węgorza wezmą na swoje barki naukowcy z IRŚ-u. Miejmy nadzieję, że z pozytywnym skutkiem w ramach programu przewidzianego do roku 2050-tego. Ci którzy dożyją będą mogli ocenić skuteczność tegoż przedsięwzięcia:
biznes.interia.pl/wiadomosci/news/dramat...wegorza,2053419,4199
Moderatorzy: Tarkowski
Time to create page: 0.116 seconds